Ja łowię zwykle na kukurydzę z puszki, groch, łubin, czerwone, rzadziej na białe robaki.
Wcześniej jechałem prawie tylko i wyłącznie na Mustadach AS05.
Obecnie najczęściej wiążę przypony na Kamasan B560, B911, Drennan Wide Gape Pellet.
Myślę, że wiele jest dobrych haków na rynku i wybór jest ogromny. Ciężko więc wyłonić zwycięzców.
Wiem jednak, że warto próbować nowych haczyków, zmieniać ich rozmiary i kształty. Kiedyś myślałem, że łowię na super dobre haczyki. Potem okazało się, że na innych ziarno kukurydzy trzyma się jeszcze lepiej i jest o wiele mniej pustych zacięć. Przy spławikowaniu takie różnice wyczuwa się szybko, bo jest to dość aktywne łowienie. Często się przynętę zakłada, stosunkowo często holuje ryby.
Również stosuję tylko haki bezzadziorowe. Wygoda jest mocno odczuwalna przy odhaczaniu ryb i w przypadku wbicia haczyka w ubranie, podbierak, siatkę, ręcznik.
W poniższym temacie również znajdują się cenne informacje dotyczące haczyków:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=267.0