Autor Wątek: Klub miłośników Feeder Poznań  (Przeczytany 134336 razy)

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #270 dnia: 17.09.2015, 20:52 »
Jakby co to będę z kolegą, poznać się poznamy ;-)

Wysłane z Nexus 5

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #271 dnia: 17.09.2015, 21:17 »
Michał tylko napisz czy ryby brały ;)
Robert

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #272 dnia: 17.09.2015, 21:28 »
Jakby co to będę z kolegą, poznać się poznamy ;-)

Wysłane z Nexus 5

Już wiem, że mnie nie będzie, bo wprawdzie urlop załatwiłem, ale muszę o 12 być w Sierosławiu, dlatego też na ryby jadę na Dąbrowę, tak na pocieszenie :)
Ogromnie żałuję, że się nie spotkamy, ale cóż siła wyższa

Robert

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #273 dnia: 17.09.2015, 21:35 »
Jakby co to będę z kolegą, poznać się poznamy ;-)

Wysłane z Nexus 5

Już wiem, że mnie nie będzie, bo wprawdzie urlop załatwiłem, ale muszę o 12 być w Sierosławiu, dlatego też na ryby jadę na Dąbrowę, tak na pocieszenie :)
Ogromnie żałuję, że się nie spotkamy, ale cóż siła wyższa
Jak Dąbrowa to robaki masz już zapewne nakopane ;)
Robert

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #274 dnia: 17.09.2015, 21:37 »
Robert, ja zawsze pod prąd i na kulki będę łowić
Robert

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #275 dnia: 18.09.2015, 17:58 »
Michał troszkę szczegółów z tak udanej wyprawy prosimy :)
Robert

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #276 dnia: 18.09.2015, 17:59 »
Później coś napiszę bo teraz u znajomych jestem, a później jadę do Konina

Wysłane z Nexus 5

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #277 dnia: 18.09.2015, 22:27 »
Ja zaliczyłem Dąbrowę. Było nas dwóch. Początek był super obiecujący, bo zaraz po zarzuceniu wędek było zdecydowanie branie i... pękłą żyłka główna i kolejny w tym roku koszyk drennana rozstał się ze mną bezpowrotnie. Po złożeniu zestawu w kwadrans złowiłem swojego największego amura 2,2 kg. Później był kolejny malutki amur i pięć karpii w przedziale 1,8 do 2,6 kg, oraz jedno UFO - już kolejny raz. Otóż miałem delikatne branie, które zauważyłem po wyprostowanej szczytówce, zacinam i ryba idzie w prawo jakieś 15 metrów i STOP. Ani drgnie i tak przez 30 min, aż musiałem iść, więc odciąłem żyłkę... Wszyscy mówią mi, że to był sum, ale jakoś im nie wierzę, bo jak mam go wyjąć, skoro on ani drgnie, dla mnie to był jakiś mega zaczep. Reasumując jak na tą wodę to połowiłem zacnie, tym bardziej, że mój "konkurent" obszedł się smakiem :D
Robert

Grendziu

  • Gość
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #278 dnia: 18.09.2015, 23:09 »
Panowie  ja was systematycznie podglądam i graty za to co robicie :beer: Ale co się dzieje z Alphaomegą?

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 103
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #279 dnia: 18.09.2015, 23:17 »

@Grendziu: z Alpha pisałem ostatnio -zarobiony jest po urlopie ale niebawem wróci do żywych

@Gialala łowiłeś niedaleko parkingu ?
ja tam właśnie torpedę jakąś miałem ostatnio na zawodach...delikatne branie i odjazd który w 2 sekundy zabrał cały zapas linki do klipa , nawet nie zdążyłem lewej reki podnieść żeby od klipować :) pyk 0.25 trzasło Yeah!
akurat na lżejszy zestaw musiał ugryźć :)

teraz w niedzielę się wybieram z tym czymś się poznać :) z linkami odpowiedniej mocy na kręćkach

Pozdrawiam
Olo


Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #280 dnia: 18.09.2015, 23:40 »
Zgodnie z obietnicą napisze coś więcej o dzisiaj.
Pojechaliśmy z bartek_wola i jeszcze jednym znajomym na łowisk ok 8:30 (skończyliśmy o 14). Łowiłem tylko ja i Bartek. Byliśmy my i jeden facet więc łowisko całe dla nas ;-) facet łowił na górnym pod drzewem, a my stwierdziliśmy, że lepiej posiedzieć w spokoju i poszliśmy na dolny koło wyspy. Kolega siedział na rogu pod drzewem, a ja w połowie drogi między narożnikiem, a cyplem. Ogólnie ryby były głównie pod brzegiem z prawej strony, ale udawało mi się je łowić również koło wyspy. Co dziwne nie brały tak dobrze pod samą wyspą, tylko jakiś metr lub dwa od niej.
Niestety nie miałem dużych szans na walkę o ilość, były momenty gdzie zbliżałem się do Bartka ale zaraz odskakiwał :-P u mnie były same małe, większość pewnie koło 1,5 kg. Bartek miał jednego na oko 4-5 kg (ja mówię 4, a on 5 :-P). Ogólnie pod brzegiem siedziały większe sztuki. Co dziwne, nie uciekały tak zawzięcie w trzciny więc obyło się bez strat.
Zanęta Mckarp i DIP ochotka z tej firmy działały bardzo dobrze. Zapach DIPu jest straszny ale ryby go może polubią. Jutro jadę to sprawdzić U Roberta, zobaczymy czy faktycznie będą na nią brały. Jak tak to w nowym sezonie zakupię większą ilość ich produktów ;-)
Grendziu, dzięki za polecenie ich :-D

Wysłane z Nexus 5
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline KarolWis

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Suchy Las
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #281 dnia: 19.09.2015, 09:41 »
Ja zaliczyłem Dąbrowę.
Robert, na co łowiłeś na Dąbrowie? I w ogóle jakie wyposażenie na to łowisko? Tak jak na Różany?
Pozdrawiam.
Karol

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #282 dnia: 19.09.2015, 19:59 »
Ja zaliczyłem Dąbrowę.
Robert, na co łowiłeś na Dąbrowie? I w ogóle jakie wyposażenie na to łowisko? Tak jak na Różany?

Karol łowiłem na metodę pellet Drennan krab & kryl, drugą wędkę miałem zarzuconą na pellet Soundbaits Ostra Kiełbasa, ale tutaj tylko jeden amur wszedł.
Byłem z rana dzisiaj również na Dąbrowie z synem i o 8:30 było tylu wędkarzy, że zasiedliśmy sobie na samym przodzie, gdzie nigdy nie łowię i pomoczyliśmy kija, bo efekt po czterech godzinach to zero brań, ryb i emocji.  Generalnie na taką presję jak dzisiaj, to było bardzo kiepsko, bo naliczyłem zaledwie 5 ryb w zasięgu wzroku. Pod koniec próbowaliśmy kuku i robaki i również bez efektów. Dzisiaj lipa na Dąbrowie :(
Robert

Offline wiksa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Reputacja: 11
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #283 dnia: 20.09.2015, 01:16 »
Ja bylem dzisiaj kilka godzin na poznańskich Szachtach na stawie Baczkowskim. Przez cały czas (prawie 7h) w zasadzie było tylko jedno większe branie zakończone wyholowaniem ryby. W podbieraku zameldował się ładny leszczyk. Łowiłem na metodę i przez ten czas sprawdziłem wiele różnych smaków kulek, ale dzisiaj ryba nie chciała brać.
Miłym zaskoczeniem było to, że ktoś uprzątnął dzikie wysypisko części samochodowych w okolicy stawu Baczkowskiego, które zastałem w tym miejscu 3 tygodnie temu. Oprócz tego zostały uporządkowane brzegi mniejszych stawów przy ulicy Ceglanej, łącznie z powycinaniem trzcin na linii brzegowej. Aż ładnie ta okolica zaczęła wyglądać.
Marcin

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Klub miłośników Feeder Poznań
« Odpowiedź #284 dnia: 20.09.2015, 09:03 »
Czytam relacje z wypraw wędkarskich i można wyciągnąć tylko jeden wniosek, że w całej Wielkopolsce było wczoraj kiepsko z rybami :( a jak widzę, jaka dzisiaj pogoda za oknem to się wiele wyjaśniło.  :-\
Robert