Nie musiałem daleko szukać https://grab.uprp.pl/PrzedmiotyChronione/Strony%20witryny/Przedmiot.aspx?IdRysunku=1594653
Cytat: Syborg w 04.12.2018, 16:50Swoją drogą, jak można nadać wędkarskiej firmie tak kiczowato sugerującą pochodzenie nazwę? W tym wypadku lepiej sprawdziłoby się "Seppuku". Seppuku Fishing Polska - to brzmi dumnie!Zawsze mieliśmy chrapkę na drugą Japonię, proponuje zarejestrować klapki Kabuto
Swoją drogą, jak można nadać wędkarskiej firmie tak kiczowato sugerującą pochodzenie nazwę? W tym wypadku lepiej sprawdziłoby się "Seppuku". Seppuku Fishing Polska - to brzmi dumnie!
Cytat: Wiśnia w 04.12.2018, 16:52Cytat: Syborg w 04.12.2018, 16:50Swoją drogą, jak można nadać wędkarskiej firmie tak kiczowato sugerującą pochodzenie nazwę? W tym wypadku lepiej sprawdziłoby się "Seppuku". Seppuku Fishing Polska - to brzmi dumnie!Zawsze mieliśmy chrapkę na drugą Japonię, proponuje zarejestrować klapki Kabuto Kabuto to już jest! Królestwo. Jestem nawet obywatelem
Sporo rodzimych marek wędkarskich podejmuje rozmaite starania, by oferowane produkty kojarzyły się z Japonią: od japońsko brzmiącego nazewnictwa przez japońskie znaczki po niegramatyczne napisy w rodzaju "Japan technology" (na opakowaniach haczykowej chińszczyzny "Kamatsu" umieszczono nawet fikcyjny adres internetowy o zakończeniu "jp").Urok Małej Rodzinnej Firmy ze Skierniewic polega na tym, że nie kombinuje, lecz po prostu oferuje kołowrotki za 85 złotych z jednoznacznym "made in Japan" na pudełku
Sporo rodzimych marek wędkarskich podejmuje rozmaite starania, by oferowane produkty kojarzyły się z Japonią (...).
Ciekawy pomysł na uczciwy biznes: sprzedawać chińszczyznę w opakowaniach, które rzeczywiście jest "made in Japan", "made in UK" lub "made in Germany"