Dzwoniłem do Pana Bartka i odradził mi gramaturę 100g , że lepiej kupić 120. Ciekawy jestem czy taki Nevis do 120 byłby bardziej finezyjną wędką od mojego obecnego feedera do 120 g - sztywnego konger carbomaxxa team feedera.
I jeszcze jedno pytanie, chciałbym dobrać kołowrotek do takiego cięższego feedera na karpie tylko czegoś tutaj nie rozumiem. Obecnie posiadam spro passion 740 którym musze się straszliwie nakręcić żeby ściągnąć zestaw. Od czego to zależy ? Tzn chodzi mi o obroty korbki a szybkość zwijania. Tylko od przełożenia czy również od wielkości kołowrotka?
Sorry za głupie pytania ale chciałbym właśnie jakiś kołowrotek do 300 zł z którego żyłka lepiej będzie schodzić niż z mojeo obecnego spro ale również taki którym nie będe musiał kręcić poł godziny aby zwinąc zestaw z 60 metrów.
Wiem że takich wątków było multum ale poproszę o radę czy przykładowo SPRO SUPER LONG CAST PRO 460 (opisywany jako karpiowy) lepiej by spełniał moje wymagania od mojego obecnego kołowrotka? Czy są może lepsze kołowrotki w tej cenie?
Trochę już miałem feederów karpiowych jak i klasycznych więc może coś napisze.
Generalnie producenci jeszcze nie nakreślili jakiejś tam osobnej klasy dla tego typu sprzętu ale chyba jest to kwestią czasu.
Wędki tego typu są głownie popularne na Węgrzech i Węgrzy robią najlepszy sprzęt tego typu. Ich marki to właśnie Nevis, Haldorado, Serie Walter.
Zanim kupiłem swojego pierwszego feedera karpiowego miałem Mikado UV i SCR z cw 120 i 140 gram. W porównaniu z feederami karpiowymi o takim samym cw były to wędki dużo bardziej sztywne.
Idea jest chyba taka aby walka ryby była dobrze amortyzowana przez kij podobnie jak w klasycznych kijach do metody, feedery do metody są jednak trochę bardziej delikatne i miewają akcje paraboliczną gdzie feedery karpiowe są chyba tylko progresywne (lub starają się takie być). Według moich obserwacji typowe kije do metody celowane są i wywodzą się z UK gdzie nie poławia się tak dużych ryb jak karpie na feedera i nie bardzo się do tego nadają. Niektórzy producenci spoza UK wydają się to dostrzegać i ich kije do metody są trochę mocniejsze i przypominają bardziej to co mają Węgrzy.
Chyba dopiero Preston wydał niedawno tą serie C-Drome która jest niejako reprezentacją tej klasy wędek od producentów z UK.
Inna charakterystyczną cechą feederów karpiowych są duże przelotki.
Jeśli chodzi o kołowrotek to jest u nas wersja tego SPRO SUPER LONG CAST PRO 460 ze spłyconą szpulą wywodząca się właśnie od Węgrów. Innych modeli niestety chyba brak. Jest to chyba jednak maszynka do kijów 390/420 cm.
Dobrym wyborem jest chyba Ryobi Slam Feeder 6500, maszynka bardzo mocna o dużej średnicy szpuli 55 mm i przełożeniu 5:1. Wazy przy tym około 300 gram więc lepiej być chyba nie możne. Niestety cechuje go pewne klikanie/stukanie przy zmianie oscylacji i nie każdemu się to podoba.