I jakie wnioski po testach nad wodą?
Spieszę donieść...
Całość jako całość jest absolutnie stabilna. Rzepy nie puszczają, wszystko pod ręką - dla mnie jest to magazyn zanętowy.
Wygoda jest. W jednym pojemniku - nęta, w drugim glina; w tych mniejszych sam jokers i jajka do zanęcania, już wybełtane.
Przy nabijaniu koszyka pojawia się problem z uwagi na zamknięcia dekielków - ciągle żyłka mi właziła w zamki. Pomyślałem nawet, że poszukam innych pudełeczek do tacki. Na szczęście obejrzałem jeszcze raz film reklamowy - jest to kwestia ułożenia pudełek. Trudno mi to opisać. Ale działa

Tak, kupiłbym ponownie. Chociaż drugi kelner jest, jak dla mnie, niezbędny. Choćby z uwagi na przynęty - łowiłem klasycznym feederem. Właśnie, co to za kolejny, nowy, językowy bełkot? Dobra, odpuszczam...

Ale tacka jest OK, chociaż nie wiem, czy się sprawdzi w The Method.... Pewnie, że się sprawdzi
