Sprawdzony kołowrotek do wędki match do 600 zł

[Kamil_BBI]

Z tego co rozumiem to problem bardziej był w wędce jak kołowrotku?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Jeśli odpisywałeś mi to kije raczej z wyższej półki - Tubertini T-match, Flagman Tregaron, więc ich jakoś raczej nie jest problemem.
Tak dla swojej wiedzy do Flagmana (4,20 m, waga 165 g) założyłem kołowrotek feederowy (380 g), a później matchowy (285 g). I wierz mi, ze wędka z feederowym jakby stała się lżejsza mimo, iż w rzeczywistości była 100 g cięższe.

[Wonski81]

Wybór wcale nie jest prosty, bo w sumie trudno zdefiniować co to znaczy konkretnie- kołowrotek do matcha.
Jeśli faktycznie zaczniemy poszukiwania wyspecjalizowanego pod tą metodę młynka, to okaże się, że na rynku jest zaledwie kilka sztuk, z czego 3/4 to "chińczyki". Kraj pochodzenia nie jest problemem, problem to chińska myśl techniczna. W razie awarii- do kubła. Chyba, że obowiązuje jeszcze gwarancja.
Ale nie o tym
Przy tej długości wędki ja bym nie popadał w maniactwo wyważania, bo może się okazać, że młynek 500g to mało.

Daiwy.
Tutaj jest ciężki orzech do zgryzienia. TDM'y są wadliwe, TDX'y przepłacone, TDR'y sensowne, ale szpule nie są na tyle płytkie by sobie nawinąć 150m 0,16 i mieć pełną szpulę Przełożenie też nie jest duże, więc nawój jest taki sobie.
Modele z serii LT są dostępne z większym przełożeniem, co jest dobre, bywa to połączone ze spłyconymi szpulami (ale nie bardzo płytkimi). Kołowrotki z serii LT niestety nie grzeszą masą- co w sumie jest zgodne z założeniami konstrukcji

Shimano.
Obecnie prawie wszystkie modele przednio- hamulcowych spinnerów ma stałą blokadę obrotów wstecznych, co niektórym bardzo przeszkadza. Trudno też znaleźć modele z płytkimi szpulami, zwłaszcza jeśli chodzi o 4000, 5000. Podpowiem od razu, że Stradic, czy inna Ultegra, Nasci, to szpule o średnicy 51mm (4000) i 54mm (5000).
Inne modele warte rozważenia pod spławik to budżetowa Sahara z tylnym hamulcem, biały Stradic z tylnym hamulcem (jedyna wada to nie do końca płytkie szpule), Stradic CI4 z tylnym hamulcem- tutaj ewentualny mankament to niska masa.
Pozostaje seria Aero.
Aero Match ma sporą masę głównie z uwagi na szpulę i podwójną korbkę. Do dłuższych wędek pasuje bardzo dobrze. Warto po zakupie dołożyć brakujące łożyska i zmienić smary. Szpule mają swoją pojemność, ale dzięki reduktorom sprawa wygląda o wiele lepiej. Słaba przekładnia, słabej jakości i sprawności. Młynek ma małą moc, ale przy spławiku to żaden kłopot.
Aero Ci4+ to wersja zbliżona do powyższego. Zredukowano w nim masę poprzez materiał węglowy na obudowie, lżejszą oś, i trybiki, inny jest także hamulec i pokrętło, precyzyjniejsze i płynniejsze. Łożysk księgowy nie wyciągnął z tego modelu.
AR-C Aero Ci4+ to topowa wersja, która obecnie jest do dostania tylko z Japonii. Wysoka jakość wykonania, bardzo dobre materiały, wzmocniona przekładnia, wkręcana bezpośrednio korba. Spora moc i sprawność przekładni.

Na tym póki co historia się kończy

[ardr]

Można wziąć pod uwagę kołowrotek Preston Innovations Centris NT, który jest dostępny w Angling Direct za około 615 zł.

Dziekuje za propozycje..Bardzo ciekawy.. Aluminiowy korpus+ 2 szpule + 2 rączki. Może,ktos pisiada,lub miał w rękach..??

[grzegorz600]

Ale czy przy zwijaniu jaki przy ściąganiu z rybką wędka nie opiera się o przedramie.
To chyba dlatego są wymyślone obecnie te wszystkie płaskie  rękojeści.
Wyważenie jest fajne jak sie trzyma wędkę w ręku, w pozostałych kwestiach czym lżej tym lepiej.
Dodam tylko ze to moje zdanie i moja opinia nie zamierzam narzucać komuś moich opinii.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Nic mi nie narzusasz .Poprostu mamy odmienne zdania.

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Wonski81]

Można wziąć pod uwagę kołowrotek Preston Innovations Centris NT, który jest dostępny w Angling Direct za około 615 zł.

Dziekuje za propozycje..Bardzo ciekawy.. Aluminiowy korpus+ 2 szpule + 2 rączki. Może,ktos pisiada,lub miał w rękach..??

Na forum jest recenzja i sporo informacji dodatkowych w postach pod nią.

[ardr]

Wybór wcale nie jest prosty, bo w sumie trudno zdefiniować co to znaczy konkretnie- kołowrotek do matcha.
Jeśli faktycznie zaczniemy poszukiwania wyspecjalizowanego pod tą metodę młynka, to okaże się, że na rynku jest zaledwie kilka sztuk, z czego 3/4 to "chińczyki". Kraj pochodzenia nie jest problemem, problem to chińska myśl techniczna. W razie awarii- do kubła. Chyba, że obowiązuje jeszcze gwarancja.
Ale nie o tym
Przy tej długości wędki ja bym nie popadał w maniactwo wyważania, bo może się okazać, że młynek 500g to mało.

Daiwy.
Tutaj jest ciężki orzech do zgryzienia. TDM'y są wadliwe, TDX'y przepłacone, TDR'y sensowne, ale szpule nie są na tyle płytkie by sobie nawinąć 150m 0,16 i mieć pełną szpulę Przełożenie też nie jest duże, więc nawój jest taki sobie.
Modele z serii LT są dostępne z większym przełożeniem, co jest dobre, bywa to połączone ze spłyconymi szpulami (ale nie bardzo płytkimi). Kołowrotki z serii LT niestety nie grzeszą masą- co w sumie jest zgodne z założeniami konstrukcji

Shimano.
Obecnie prawie wszystkie modele przednio- hamulcowych spinnerów ma stałą blokadę obrotów wstecznych, co niektórym bardzo przeszkadza. Trudno też znaleźć modele z płytkimi szpulami, zwłaszcza jeśli chodzi o 4000, 5000. Podpowiem od razu, że Stradic, czy inna Ultegra, Nasci, to szpule o średnicy 51mm (4000) i 54mm (5000).
Inne modele warte rozważenia pod spławik to budżetowa Sahara z tylnym hamulcem, biały Stradic z tylnym hamulcem (jedyna wada to nie do końca płytkie szpule), Stradic CI4 z tylnym hamulcem- tutaj ewentualny mankament to niska masa.
Pozostaje seria Aero.
Aero Match ma sporą masę głównie z uwagi na szpulę i podwójną korbkę. Do dłuższych wędek pasuje bardzo dobrze. Warto po zakupie dołożyć brakujące łożyska i zmienić smary. Szpule mają swoją pojemność, ale dzięki reduktorom sprawa wygląda o wiele lepiej. Słaba przekładnia, słabej jakości i sprawności. Młynek ma małą moc, ale przy spławiku to żaden kłopot.
Aero Ci4+ to wersja zbliżona do powyższego. Zredukowano w nim masę poprzez materiał węglowy na obudowie, lżejszą oś, i trybiki, inny jest także hamulec i pokrętło, precyzyjniejsze i płynniejsze. Łożysk księgowy nie wyciągnął z tego modelu.
AR-C Aero Ci4+ to topowa wersja, która obecnie jest do dostania tylko z Japonii. Wysoka jakość wykonania, bardzo dobre materiały, wzmocniona przekładnia, wkręcana bezpośrednio korba. Spora moc i sprawność przekładni.

Na tym póki co historia się kończy

Dziekuje za konkretną odpowiedź. Dalo ,mi to do myslenia. Po woli ,mam już kilka typów.Jak będę mial wędkę ,to będę przymiezal swoje mlynki.
Jeszcze chodzi mi po głowie Preston zaproponowany wyżej

[artek135]

Jako zapalony i doświadczony "matchowiec" mogę Ci polecić 2 młynki: Shimano Super X Gtm( odpowiedniki Super Aero, Stradic Gtm -lata 90, najwyższa jakość wykonania ) oraz Shimano Aero Match. Sa to konstrukcje absolutnie topowe i sprawdzone- na lata.Przerobiłem wiele młynków do matcha i absolutnie żaden z nich nie wytrzymał tyle co stare porządne shimano.Możesz kupować Browning, Rive i inne, ale tylko Shimano jest na lata.

[Syborg]

Wyważajcie, wyważajcie, powodzenia

Przykręcacie kołowrotek do kija, a później kładziecie kij na paluszku i cieszycie się, że oś podparcia wypada blisko stopki kołowrotka. Następnie mocujecie cięższy kołowrotek i jeszcze bardziej się cieszycie, bo oś podparcia bardziej się zbliżyła do stopki kołowrotka... Przecież to nie ma sensu, bo punktem podparcia jest - mniej więcej - środek zaciśniętej dłoni, która jest przegubem. Przecież mechaniki nie oszukamy! Jeśli środek dłoni wypada przed stopką kołowrotka, wtedy masa kołowrotka pomaga. Jeżeli środek dłoni jest za stopką, wtedy masa kołowrotka dodatkowo dociąża szczyt kija. Zazwyczaj środek dłoni wypada nad stopką, a wtedy nie ma mowy o żadnym wyważaniu układu kij-kołowrotek! Masa kołowrotka wpływa na subiektywne odczucia, ale zazwyczaj nie wpływa na opadanie kija na twarz. To jak z bólem zęba, zapominasz o nim, gdy dostajesz rozwolnienia. W naszym przypadku tym rozwolnieniem jest duża masa kołowrotka.

Wiem, wiem, powtarzam powyższe kolejny raz. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale to jest mechanika na poziomie pierwszego półrocza technikum mechanicznego. Nie wyważacie, raczej dopasowujecie zestaw do własnych preferencji! Masa, bezwładność, ale nie wyważenie!

[grzegorz600]

Dokładnie

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[ardr]

Wyważajcie, wyważajcie, powodzenia

Przykręcacie kołowrotek do kija, a później kładziecie kij na paluszku i cieszycie się, że oś podparcia wypada blisko stopki kołowrotka. Następnie mocujecie cięższy kołowrotek i jeszcze bardziej się cieszycie, bo oś podparcia bardziej się zbliżyła do stopki kołowrotka... Przecież to nie ma sensu, bo punktem podparcia jest - mniej więcej - środek zaciśniętej dłoni, która jest przegubem. Przecież mechaniki nie oszukamy! Jeśli środek dłoni wypada przed stopką kołowrotka, wtedy masa kołowrotka pomaga. Jeżeli środek dłoni jest za stopką, wtedy masa kołowrotka dodatkowo dociąża szczyt kija. Zazwyczaj środek dłoni wypada nad stopką, a wtedy nie ma mowy o żadnym wyważaniu układu kij-kołowrotek! Masa kołowrotka wpływa na subiektywne odczucia, ale zazwyczaj nie wpływa na opadanie kija na twarz. To jak z bólem zęba, zapominasz o nim, gdy dostajesz rozwolnienia. W naszym przypadku tym rozwolnieniem jest duża masa kołowrotka.

Wiem, wiem, powtarzam powyższe kolejny raz. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale to jest mechanika na poziomie pierwszego półrocza technikum mechanicznego. Nie wyważacie, raczej dopasowujecie zestaw do własnych preferencji! Masa, bezwładność, ale nie wyważenie!

Z tego co piszesz ,to nie masz pojecia o metodzie matchowej.  Takie wywody zostaw na brzegu.

[Syborg]

[Morgoth13]

...
Może jakaś inna propozycja...

Ja mam jedną - zapoznać się z tym wątkiem http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0 gdyż czytanie Twoich wpisów to męczarnia.

[Modus]

Próby kołowrotkowego wyważenia dłuższych wędzisk matchowych w taki sposób, by środek ciężkości znajdował się tuż przed stopką kołowrotka, to niewątpliwie ciężkie nieporozumienie

Żaden kołowrotek matchowy (w tym 385-gramowa cegła Shimano Aero Match) nie wyważy w ten sposób Akolitki Ultra 15', a to najlżejsza i fabrycznie najlepiej zbalansowana 15' na rynku. Oczywiście nawet gdyby takie wyważenie udało się uzyskać, i tak zalecany byłby chwyt w palcowym układzie 3-stopka-1 zamiast popularnego 2-stopka-2 (kciuk pomijamy).