Autor Wątek: Jeśli decydent jest debilem…  (Przeczytany 5391 razy)

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Jeśli decydent jest debilem…
« dnia: 21.05.2015, 09:09 »
… czyli opisujemy „pomysły” osób kwalifikujących się do opieki psychiatry.

Zostałem skontrolowany nad wodą w województwie dolnośląskim. Strażnicy zarzucili mi złamanie przepisów (wręcz kłusownictwo).
Okazuje się rzekomo, że przepisy i regulamin PZW a szczególnie regulaminy wewnętrze okręgów tak skonstruowano, iż na wodach PZW np. w dolnośląskim, jeśli używasz łódki RC do wywozu zestawu czy zanęty jesteś kłusownikiem.
A dlatego, że gdy jesteśmy nad wodą PZW i używamy łódki RC (łódka zabawka zdalnie sterowana przystosowana do wędkarstwa - przypominam) jest to wbrew prawu.
I nie ma tu nawet znaczenia czy woda jest dopuszczona do połowu z środków pływających, (co oczywiście jedno z drugim nie ma nic wspólnego) i że na tej wodzie zwyczajowo karpiarze wywożą łódkami zanętę, ale „łódkami kupnymi” wykonanymi przez wędkarskie firmy, za którą zapłaciliśmy np. 5 tysięcy złotych.

No to może jeszcze wejdzie przepis, że te łódki zanętowe i te zabawkowe będzie trzeba rejestrować jak łodzie zwykłe i pontony, z których łowimy?
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #1 dnia: 21.05.2015, 09:43 »
  Ja tak troszkę nie w temacie , natomiast czy słowo "debil" jakoś jest w Twoim arsenale wiodącym, ostatnio często pojawiające się w Twoich postach ?

 Poprawka przepraszam :) ostatnio używałeś "idiota". Dla mnie podobne są , a przynajmniej ich znaczenie. Co prawda nie jestem specjalistą w dziedzinie psychiatrii . Chyba,że Ty jesteś specjalistą w tej dziedzinie ?

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #2 dnia: 21.05.2015, 14:12 »
"Debil", czy "idiota" nie jest słowem przede wszystkim obraźliwym (sprawdź słownik wyrazów bliskoznacznych). Podobnie jak dla ku**y nazwanie ją ku**ą.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #3 dnia: 21.05.2015, 15:04 »
no comment :-X
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #4 dnia: 21.05.2015, 19:39 »
Koledzy, skupmy się proszę na temacie. Bez personalnych wycieczek, bo one zwykle wprowadzają niepotrzebne spięcia.

Z tego, co mi wiadomo, to Ustawa o rybactwie śródlądowym nie wymienia tego typu sprzętu jako narzędzia kłusowniczego.
Nawet, jeśli dany okręg lub dane koło podjęły taką uchwałę, to złamanie tego przepisu nie oznacza wykroczenia, które może być karane przez sąd. Jeśli uchwała jest podjęta tylko przez koło opiekujące się wodą, a nie jest zatwierdzona prze okręg, Ty zaś nie należysz do tego koła, to ten zakaz Ciebie nie obowiązuje.

Nie wiem jak przebiegała ta kontrola. Sam przebieg też nie jest bez znaczenia. Czasem można się porozumieć, a czasem nie. Jak to w świecie ludzi bywa.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #5 dnia: 21.05.2015, 20:05 »
Ja osobiście nie dyskutuję z osobami pokroju "debila", bo szkoda czasu i energii. Wiadomo, że zawsze wszystko zależy od obu stron, ale czasami jest tak, że nie ma o czym dyskutować, bo "on" zawsze wie lepiej. Wiem coś o tym, bo mam teścia, który zachowuje się jak Kali i nie widzi w tym nic dziwnego.
Tak już jest w życiu, że są ludzie, których warto omijać i unikać, bo szkoda energii, czasu i nerwów. Ten Pan chyba właśnie do takich należał.
Robert

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #6 dnia: 21.05.2015, 20:10 »
Pomijając ten przypadek to nie znajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzialności,zwłaszcza drogówka ci to powie
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #7 dnia: 21.05.2015, 21:39 »
"Debil", czy "idiota" nie jest słowem przede wszystkim obraźliwym (sprawdź słownik wyrazów bliskoznacznych). Podobnie jak dla ku**y nazwanie ją ku**ą.

 Naprawdę miałem Cię za poważnego gościa ....

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #8 dnia: 21.05.2015, 21:41 »
„Z tego, co mi wiadomo, to Ustawa o rybactwie śródlądowym nie wymienia tego typu sprzętu jako narzędzia kłusowniczego” – słusznie Mateuszu, ja też nic nawet o takim przepisie nie słyszałem nawet, jeśli załóżmy czytałem je bez uwagi.
„Nawet, jeśli dany okręg lub dane koło podjęły taką uchwałę, to złamanie tego przepisu nie oznacza wykroczenia, które może być karane przez sąd. Jeśli uchwała jest podjęta tylko przez koło opiekujące się wodą, a nie jest zatwierdzona prze okręg, Ty zaś nie należysz do tego koła, to ten zakaz Ciebie nie obowiązuje” – na pewno, chociaż pozwól proszę, że nieco Cię poprawię. Uchwały podjęte przez partnerskie okręgi mnie obowiązują (jestem gościem i mam przestrzegać zasad gospodarza, nie mniej uchwała musi być zgodna z prawem wyższego rzędu, czyli prawem, które ja znam np. PARP, Statut).
Po drugie, taką uchwałę powinno mi się przedstawić. Wówczas miałbym sposobność odnieść się do niej choćby w sposób czy to osobisty, czy pisemny. Kiedy poprosiłem grzecznie o przedstawienie mi dowodu na potwierdzenie zarzutów wobec mnie, zostałem po prostu w chamski sposób potraktowany mało tego, do czynności, które chcieli wykonać nie mieli prawa a nie było z nimi policjanta, czyli pachołki uzurpowali sobie prawa policyjne. I to mnie rozwścieczyło… bo nie ja naruszyłem prawo, ale oni i to prawo karne (nadużycie władzy).

Dlatego tytuł jest tutaj nieprzypadkowy.

Dzamukka. Ty mnie miałeś za poważnego, a ja nadal Ciebie mam… chociaż trochę złośliwego.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 983
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #9 dnia: 21.05.2015, 21:59 »
Ja zawsze uważałem, że wszystko zależy od człowieka.
Strażnik nie tylko powinien jak robot widzieć przewinienia. Powinien też ocenić wędkarza. Wziąć pod uwagę jego staż, kulturę, zachowanie, wziąć pod uwagę podane wytłumaczenie, potencjalną szkodliwość jego czynów dla środowiska.
Oby jak najmniej takich starć nad wodą, bo potem człowiek zamiast wypoczynku ma zepsuty dzień.
Pozdrawiam
Mateusz

elvis77

  • Gość
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #10 dnia: 21.05.2015, 22:04 »
Ale nic z tego nadal nie wiadomo. Zostałeś ukarany czy też Ty wniosłeś oskarżenie,bo chyba powinieneś skoro....
W oparciu o wiedzę którą nam tu przekazałeś uważam,że tytuł jest nie adekwatny do czynu,bo nadal nic nie wiemy. Trochę taki populistyczny. Choć rozumiem Twoje oburzenie,bo i mnie kiedyś próbowali funkcjonariusze"wrobić".

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 137
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jeśli decydent jest debilem…
« Odpowiedź #11 dnia: 22.05.2015, 00:32 »
Danielu. Ja jedynie przedstawiłem problem (nadużycie władzy i wprost wciskanie wykroczenia w sytuacji, kiedy takiego nie było), ale pewne rzeczy muszą pozostać w sferze niedomówień, bo jak to się mówi, we własne gniazdo się… dlatego oskarżenia nie wniosłem. Skontaktuję się z komendantem, spotkamy się i spróbujemy wspólnie znaleźć rozwiązanie.

Chcę tylko uzmysłowić, że jeden przypadkowy incydent, jeden człowiek nie na tym stanowisku/funkcji, jakaś nieformalna grupa pod szyldem PZW, nieudolny prezes czy skarbnik potrafi zniechęcić do naszej organizacji setki ludzi.

Mi osobiście chodzi o to, by z organizacji zrezygnowali dobrowolnie osoby, które nam szkodzą, lub nic dla niej nie robią, tylko „grzeją stołki”. A jeśli nie rozumieją swojej niekompetencji, trzeba takich zmusić do rezygnacji, lub ich po prostu wyrzucić z zajmowanych funkcji.

Nasze dyskusje więc powinny zaczynać się od przedstawienia jakiegoś problemu, a następnie powinniśmy podjąć próbę jego rozwiązania. Danielu, nawet możesz sobie nie zdawać sprawy z tego, ile ludzie posiadają wiedzy i doświadczenia, trzeba tylko mówić jasno i wprost nazywać rzeczy po imieniu a przekonasz się, do czego ludzie/nasi Koledzy są zdolni.

Wałkować samego problemu nie będziemy, gdyż nie jesteśmy przekupkami na bazarze. Prawda?
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław