Autor Wątek: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?  (Przeczytany 13928 razy)

Offline furgon

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 9
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #30 dnia: 07.07.2025, 21:00 »
Rozumiem że mówimy o zapiętych rybach i spinki przy brzegu? To że to karpie i amury to domysły po braniu i holu,  czy ryby były widziane? Jak były zapięte wyciągnięte ryby.?

Wysłane z mojego SM-A566B przy użyciu Tapatalka


Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 757
  • Reputacja: 343
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #31 dnia: 08.07.2025, 16:44 »
Zresztą dodałem na forum test haczyków, gdzie testowałem mf13 i kamasany t360.
Kamasany poległy, a mf13 trzymały, bo miały zadzior. Ogólnie haki bezzadziorowe z miękkiego druta to nieporozumienie.
Te markowe małe haczyki u mnie masa spinek, pustych brań - ogólnie tragedia.
Na komercji ryba też jest holowana co chwile, więc nie będzie miała tyle siły co na pzw, gdzie ryba jest pierwszy raz na kiju i tutaj tkwi różnica w rozumowaniu doboru haczyków.
Niech kolega kupi to co mu polecam i to co Wy polecacie i da znać.
T360 kamasan to dla mnie hak co najwyżej dobry, potrafiły mi pęknąć (nie rozgiąć się). Z grubego drutu i niezawodne to MXC4 Matrix, Prestony MCM-B i Guru MWG nie wiem co musiałoby się uwiesić by je pogiąć.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 075
  • Reputacja: 2244
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #32 dnia: 08.07.2025, 17:02 »
 MWG 10 przy 0,28 potrafią się rozgiąć.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 757
  • Reputacja: 343
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #33 dnia: 08.07.2025, 20:46 »
MWG 10 przy 0,28 potrafią się rozgiąć.
Nie miałem sytuacji, ale kolejność nieprzypadkowa. MXC4 z Matrixa to były moje ulubione, były bo nie mogę ich ostatnio trafić. Jeszcze na 4 miejscu Kamasany ale 911Xstrong bardzo je lubię bo na nich bardzo mało spadów właśnie miewam. Ostatnio tłukę guru, bo zamówiłem sobie trochę przyponów, bo nie chciało mi się nawiązać na cały sezon, a MXC4 nie było w sprzedaży, więc mam co mam.

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 161
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #34 dnia: 10.07.2025, 12:58 »
T360 kamasan to dla mnie hak co najwyżej dobry, potrafiły mi pęknąć (nie rozgiąć się). Z grubego drutu i niezawodne to MXC4 Matrix, Prestony MCM-B i Guru MWG nie wiem co musiałoby się uwiesić by je pogiąć.
Zgodzę się, bardzo dobre haki, przełowiłem na nich sporo czasu.
Ale pytanie po co mały ciężki gruby haczyk skoro możesz dać feederowy haczyk jak wspomniany mikado mf13 w rozmiarze 6 jeśli mówimy o połowie karpia, amura? Oczywiście mówię o połowie na PZW. Bo na komercji przyznałbym Ci rację z haczykami.
Mały haczyk sprawdzał mi się, gdy chciałem łowić karasia, bo ma mały pysk.
Aczkolwiek te ryby nie były moim celem, bo typowo jadę na karpia, amura.
I jeszcze jedno, łowiąc na haczyki bazzadziorowe trzeba siedzieć przy wędkach 24/7, bo inaczej jak nie złapiesz wędki to ryba po prostu puści.
Dlatego preferuję haczyki zadziorowe, bo mogę się bawić na telefonie niżeli być skupionym na wędkach - ale jak łowi ktoś na komercji to wiadomo, że nie ma czasu na siedzenie na telefonie, bo co minutę ciągniesz karpia.

Offline magister82

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 179
  • Reputacja: 8
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #35 dnia: 10.07.2025, 15:23 »
motov8 To ty kozak jesteś z tym co minute :P W sumie az tak dobrze nigd nie miałem , a często na maślanke jeżdżę :) co do spiec ryb to jest tyle możliwości. Rodzaj bran :P delikatne ostre, stan pyska ryby, technika holu itp. Zasadniczo karpie lowie glownie na haczyki 12

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #36 dnia: 10.07.2025, 23:46 »
motov8 To ty kozak jesteś z tym co minute :P W sumie az tak dobrze nigd nie miałem , a często na maślanke jeżdżę :) co do spiec ryb to jest tyle możliwości. Rodzaj bran :P delikatne ostre, stan pyska ryby, technika holu itp. Zasadniczo karpie lowie glownie na haczyki 12
Wpadnij jutro, co minutę może nie, ale myślę, że co dwie to branie będzie ;)

Offline magister82

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 179
  • Reputacja: 8
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #37 dnia: 11.07.2025, 19:37 »
Pogoda mnie troche odstraszyla tak bym wpadl :P

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 145
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #38 dnia: 11.07.2025, 20:17 »
T360 kamasan to dla mnie hak co najwyżej dobry, potrafiły mi pęknąć (nie rozgiąć się). Z grubego drutu i niezawodne to MXC4 Matrix, Prestony MCM-B i Guru MWG nie wiem co musiałoby się uwiesić by je pogiąć.
MWG 10 rozginałem na zaczepach trzcinowych na Dzierżnie, hak dobry ale do żyłek 0.25 max, jak się łowi na plecionki czy grubsze żyłki to typowo karpiowe haki wchodzą w grę. Przeważnie używam Ridge Monkey Curved Shank 8 i czasami Korum Penetrator 8 i 10, te też są nie do wyjebania w porównaniu do reszty typowo feederowych haków.
Dzierżno uzależnia

Offline ZiZ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 26
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #39 dnia: 11.07.2025, 22:46 »
T360 kamasan to dla mnie hak co najwyżej dobry, potrafiły mi pęknąć (nie rozgiąć się). Z grubego drutu i niezawodne to MXC4 Matrix, Prestony MCM-B i Guru MWG nie wiem co musiałoby się uwiesić by je pogiąć.
.... łowiąc na haczyki bazzadziorowe trzeba siedzieć przy wędkach 24/7, bo inaczej jak nie złapiesz wędki to ryba po prostu puści.
.... ale jak łowi ktoś na komercji to wiadomo, że nie ma czasu na siedzenie na telefonie, bo co minutę ciągniesz karpia.
Łowię tylko na bezzadziorowe i siedzę z dala od wędek (2-4m) nie mam problemu z holem.
Czasami przesiedzę na komercji cały dzień i nie widzę brań.

Offline ZiZ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 26
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #40 dnia: 11.07.2025, 22:50 »
T360 kamasan to dla mnie hak co najwyżej dobry, potrafiły mi pęknąć (nie rozgiąć się). Z grubego drutu i niezawodne to MXC4 Matrix, Prestony MCM-B i Guru MWG nie wiem co musiałoby się uwiesić by je pogiąć.
MWG 10 rozginałem na zaczepach trzcinowych na Dzierżnie, hak dobry ale do żyłek 0.25 max, jak się łowi na plecionki czy grubsze żyłki to typowo karpiowe haki wchodzą w grę. Przeważnie używam Ridge Monkey Curved Shank 8 i czasami Korum Penetrator 8 i 10, te też są nie do wyjebania w porównaniu do reszty typowo feederowych haków.
Potwierdzam - Korum Penetrator - bardzo fajne i dobre haki.

Offline furgon

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 9
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #41 dnia: 11.07.2025, 23:35 »
Głównie łowie na kamasan 911, jak mi się kończą to drennan. Staram się bez zadziora.  Już wiele lat temu na muchę stosowałem tylko bezzadziorowe i tak mi zostało.  Komfort wypinania, spadki sporadycznie.  Natomiast ostatnio przy bomce miałem parę brań, mocny odjazd I spinka.  Zazwyczaj zaczynam wędkowanie świeżym przyponem a od używanego odcinam hak I wrzucam do pudelka gdzie mam wklejona taśmę magnetyczną.  I tak parę razy wiąże jeden hak.  Pomyślałem że może tępy i zawiązałem na nowym, no i powtórka. Dwa karpie I spinka.  Przy bombce raczej nie stosuje większych haków jak 10, a kupiłem parę paczek dużej kukurydzy i 10 na pierwszy rzut oka wyglądała na za małą.  Zszedłem do 8 , dalej spinki, ale po dłuższym holu.  Az w końcu zawiązałem na 0,22 hak karpiowy foxa 6. Mocny odjazd i po chwili holu pan amur I wszystko jasne. Natomiast do PW stosowałem haki trabucco i bardzo się dogadywaliśmy.    Jednak jak do tej pory kamasan 911 to mój nr 1. W sumie to ogólnie kamasan.

Wysłane z mojego SM-A566B przy użyciu Tapatalka

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #42 dnia: 12.07.2025, 01:38 »
Witam.
Postanowiłem trochę odświeżyć temat, - nie chcę zaczynać nowego tematu.
Może ktoś będzie mógł pomóc rozwiązać mi mały problem ( a raczej nurtujące pytanie)..
Wróciłem z nocnych zawodów, metodą dowolną ( prywatną sekcja max 30 członków)
Łowię na method feeder Browling Sphere 330 70g.
Koszyczek Preston dura lap 30g.
Żyłka Mikado dreamline method Feeder 0.24
W nocy miałem 11 spinek karpi - na ten zestaw.
Używam gotowych przyponów ( guru, Preston, drennan, Mikado) z haczykiem nr 14 i bagnetem...
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się stracić takiej ilości karpi na powyższym zestawie ( sporadycznie stracę max 2 ryby)
Czy według Was zestaw jest źle dobrany?
Koszyczek jest zamontowany przelotowo...
Natomiast drugi zestaw jest prawie identyczny tylko że tam jest żyłka peancok white 0.18...
I na tym zestawie nie straciłem żadnej ryby....
Kolega stanowisko obok łowił na spławik ( nie znam parametrów) i on stracił 12 karpi i 2 amury.... - teraz zastanawiamy się co może być ewentualną przyczyną ( w każdym razie obaj stanęliśmy na podium - ale wyniki mogły być zdecydowanie lepsze) . Może ktoś jest wstanie wyjaśnić mi co mogło pójść nie tak?

Myślę, że spinałeś ryby przez adrenalinę oraz ciemności.
Skąd ten wniosek? Żyłka 0.18 jest o wiele bardziej rozciągliwa niż 0.24 i lepiej amortyzowała hol.
Nie przeceniałbym wpływu haczyka na ilość spinek. Jest to tylko jeden z wielu elementów układanki. Pytanie czy ryby, które spadły byly zahaczone prawidłowo(można wyczuc po zahowaniu)? Jeśli tak to użyłeś za duzo siły, jeśli nie to popełniłęś gdzie indziej błąd np w nęceniu. Żeby nie mieć spinek trzeba dobrze łowić, dobrze holować i mieć dobry haczyk ;) z gotowców ok są KKH-B i zapewne Drennany(z tymi nie miałem styczności). Guru i Mikado bym odpuścił.
Miałeś może ocierki?

Offline wedkarzkub

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Reputacja: 0
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #43 dnia: 29.07.2025, 06:29 »
witam , zakupilem przypony mikado na plecionce i na hakach mf 13, w rozmiarze 12, w tym polega problem ze kazda ryba sie spina , na 25 bran wyholowalem jedna rybe ... po zalozeniu innych spinek nie bylo , uzywam wafters 8mm i 6mm i na kazdych spinka , macie jakies rozwiazania ?

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 513
  • Reputacja: 2079
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Dlaczego podczas holu ryby się spinają?
« Odpowiedź #44 dnia: 29.07.2025, 08:06 »
Guru i Mikado bym odpuścił.
Miałeś może ocierki?

Wg mnie Guru są jednymi z najlepszych gotowych przyponów i mam na nie minimalną ilość spinek, w granicach błędu. Nie uważam, że tu jest jakiś mankament w tych produktach, na pewno nie są dedykowane karpiom mającym kilkanaście kilogramów jeżeli na takowe się ktoś nastawia.

Jeżeli ktoś ma taką ilość spadów nie winiłbym haka/przyponu ale coś innego, jak rodzaj przynęty zakładanej na bagnet (rozmiar dobrany do wielkości haka), długość włosa, potem kolejne rzeczy, jak rodzaj dna, gatunki ryb etc. Na przykład jeżeli jest jakaś ilość mułu i podajnik z zawartością się zapada, to może dojść do sytuacji, gdzie ryba zasysa z większej odległości i hak zapina sie na końcu pyska (przypon jest zbyt krótki). Mogą być to ryby które są w łowisku jak japońce czy wzdręgi, które mają mniejsze rozmiary (ale była noc). Może być to duża ilość ryb w nęconym miejscu i ogólny chaos, gdzie ryby niekoniecznie mogą się 'dokładnie' dobrać do przynęty.

Jeżeli ma się dwie wędki, najlepiej jest mieć dwa zestawy o różnej konfiguracji i stosować je zamiennie, aby samemu metodą eliminacji wykluczać rzeczy jedna po drugiej. Ja na przykład miałem coś takiego, że ten sam zestaw w jednym miejscu łowił pięknie, w drugim były spinki. Ale właśnie w tym drugim było więcej ryb, było płycej.

Wykluczałbym same przypony i rodzaje haków na samym końcu, większą uwagę skupiał na przykład na podajnikach. Podajnik do Metody typu hybrid może być killerem, ale w pewnych sytuacjach już tak nie działa jak podajnik z żebrami. Może się to wiązać z samym rodzajem zawartości (pellety 2 mm, miks tychże z zanętą czy sama zanęta). Oczywiście mowa o sytuacjach, gdzie wykluczamy coś bardziej podstawowego. Kupiłem na ten przykład kija Drennan Vertex 3 metry, i mam do niego poważne zastrzeżenia, bo traci on ryby których nie tracą inne kije. Coś jest nie tak z jego pracą i wymaga on o wiele większej ostrożności przy holu, wolę Prestony Monster czy Super Slimy z Daiwy. Ten sam zestaw dawał na tym kiju mniej ryb niż na innych, i ogólnie nie mam zamiaru wchodzić w te kije.

Gdyby haki/przypony Guru były winne, było by to o wiele szerzej komentowane ogólniej (Mikado nie stosowałem). Jeżeli używano żyłki 0.18 i holowano ryby, wykluczamy duże karpie raczej, więc przyczyna, jak podpowiada zdrowy rozsądek, leży gdzieś indziej, nie w hakach, wg mnie to ślepa uliczka. Tym bardziej, że znajomy miał podobny problem. Z tego co widzę w UK Guru są najchętniej kupowanymi gotowcami i firma ta wg mnie zdobywa przewagę nad konkurencją, czyli Prestonem i Drennanem w tej dziedzinie. Zwłaszcza ilość opcji jest dobra, bo są dwa haki i rożne grubości żyłek, do tego cechuje je dobra jakość. Ale jak pisałem, to nie są przypony/haki do dużych karpi.
Lucjan