Tak! Mam kosz Decathlona. Plecy bolą niemiłosiernie po 3 godzinach siedzenia. Zakupiłem Cuzo, fajną skrzynkę na graty, które woziłem w koszu i jest o wiele lepiej. A jak boisz się targania tego całego szpeja to mam lepszy pomysł.
Zakup Cuzo choćby f3 plus do tego wózek Anaconda Pick up Trolley.
https://rybomania24.pl/pl/p/ANACONDA-PICK-UP-TROLLEY-WOZEK-TRANSPORTOWY-/872Kładziesz na to krzesło, na górze skrzyneczkę, torbę zanętową lub wiadro, gumami transportowymi i przedrzesz się przez krzaki, kilometry zrobisz i nawet się nie spocisz. Twoje plecy Tobie podziękują.
Razem będzie ok 550 zł. To cena najtańszego kosza z podestem (Decathlon). Masz wygodne siedzenia i wielofunkcyjny wózek. Ja tak zrobiłem i teraz chyba sprzedam ten kosz, bo oprócz podestu, który przydaje mi się bardzo rzadko, w rekreacyjnym wędkowaniu, nie ma większych zalet.
Co innego do wyczynu.
A o bólu plecach przy targaniu szpeju i długim siedzeniu zapomniałem odkąd zakupiłem wózek i fotel.