Autor Wątek: Mrożenie białych robaków  (Przeczytany 11660 razy)

Offline mirek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 80
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #15 dnia: 06.11.2019, 15:28 »
Zamrożone w wodzie i odmrożone też przechowuję w wodzie.

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 103
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #16 dnia: 06.11.2019, 15:31 »
Wszystko zależy od temperatury . Wiosną i jesienią przechowuję na sucho i nie ma problemu

Offline Nathaniel

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 090
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #17 dnia: 06.11.2019, 17:02 »
A ja parzę w gorącej wodzie, tylko nie wrzątku w innym przypadku zmienia kolor na bardziej blady. Następny krok to myję je w płynie do naczyń i dokładnie płukam. Mrożę w wodzie i zostawiam. Woda utrzymuje kolor.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #18 dnia: 06.11.2019, 18:37 »
Dziękuję wszystkim kolegom za pomoc! Zrobię w ten sposób, że oczyszcze robaki z trocin i innych odpadów, włożę do woreczka strunowego, dodam troszkę aromixu i wrzucę do zamrażarki.

Przy rozmrożeniu włożę do wody, i tak zostaną aż do ich wyczerpania.

Dzięki wszystkim bardzo :thumbup:
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 116
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #19 dnia: 06.11.2019, 19:20 »
Dziękuję wszystkim kolegom za pomoc! Zrobię w ten sposób, że oczyszcze robaki z trocin i innych odpadów, włożę do woreczka strunowego, dodam troszkę aromixu i wrzucę do zamrażarki.

Przy rozmrożeniu włożę do wody, i tak zostaną aż do ich wyczerpania.

Dzięki wszystkim bardzo :thumbup:

Nie polecam zamrażać bezpośrednio w worku strunowym. Zdarzyło mi się kilka razy, że robaki mrożone z małym dostępem powietrza później pływały. Aktualnie robię tak, że oczyszczam je ze śmieci. Lepiej je po oczyszczeniu przesypać mąką kukurydzianą i włożyć w pudełku do zamrażarki. Po wszystkim można mąke odsiać i zapakować do woreczków.

Jeżeli mimo wszystko robaki po zamrożeniu będą pływały to możesz przetrzymać je przez noc w wodzie w lodówce. Zdecydowana większość powinna stać się tonąca.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #20 dnia: 06.11.2019, 19:37 »
Dziękuję wszystkim kolegom za pomoc! Zrobię w ten sposób, że oczyszcze robaki z trocin i innych odpadów, włożę do woreczka strunowego, dodam troszkę aromixu i wrzucę do zamrażarki.

Przy rozmrożeniu włożę do wody, i tak zostaną aż do ich wyczerpania.

Dzięki wszystkim bardzo :thumbup:

Nie polecam zamrażać bezpośrednio w worku strunowym. Zdarzyło mi się kilka razy, że robaki mrożone z małym dostępem powietrza później pływały. Aktualnie robię tak, że oczyszczam je ze śmieci. Lepiej je po oczyszczeniu przesypać mąką kukurydzianą i włożyć w pudełku do zamrażarki. Po wszystkim można mąke odsiać i zapakować do woreczków.

Jeżeli mimo wszystko robaki po zamrożeniu będą pływały to możesz przetrzymać je przez noc w wodzie w lodówce. Zdecydowana większość powinna stać się tonąca.

A gdybym w woreczku zostawił trochę powietrza zamiast pakować je próżniowo?
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline kamil1292

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 201
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #21 dnia: 06.11.2019, 21:03 »
Cały obecny sezon zamrażałem w workach strunowych i pozbywam się powietrza, rozmrażam w wodzie i nigdy nie zdażyło mi się aby pływały. Robaki były umyte i osuszone zanętą po czym przesiane i zapakowane w worki .

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 116
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #22 dnia: 07.11.2019, 19:08 »
Próbuj i sprawdź. Mi się kilka razy zdarzyło, że mrożone w woreczku później pływały.

Wiem, że żywe robaki częściowo pozbawione dostępu powietrza (np zalane niewielką ilością wody) po pewnym czasie stają się pływające. Wędkarze wykorzystują to aby mieć przynętę do łowienia z opadu.

Nie wiem z czego to wynika ale wykombinowałem sobie, że gdy robaki się podduszają to próbują "nachapać" się powietrza przez co stają się pływające. Taka tam teoria ale być może umieszczenie ich w szczelnie zamkniętym worku wywołuje taki właśnie efekt.

Jak będę miał kolejną partię robaków to zrobię porządny test. Póki co, wolę dla bezpieczeństwa mrozić je z dostępem powietrza.

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #23 dnia: 07.11.2019, 20:13 »
Jak chcesz zrobić pływające robaki to zalej je napojem gazowanym, po takim zabiegu są idealne do łowienia z opadu.

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 116
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #24 dnia: 08.11.2019, 11:08 »
Jak chcesz zrobić pływające robaki to zalej je napojem gazowanym, po takim zabiegu są idealne do łowienia z opadu.

No właśnie ja chcę zupełnie odwrotnie bo to mają być robaki do zanęty.

Offline Mariano

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #25 dnia: 08.11.2019, 14:48 »
Proces mrożenia robaków rozpoczynam od solidnego ich umycia w letniej wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń. W międzyczasie pozbywam się sztuk martwych i unoszących na powierzchni resztek. Osobiście zatapiam je w woreczkach strunowych wypełnionych rozcieńczoną melasą, czasem dodaję kurkumy lub kolendry. Robaki w mieszance upycham gęsto,maksymalnie pozbywam się powietrza, a woreczek kładę w zamrażarce na płasko, dzięki czemu powstaje płaski, cienki plaster, który jest łatwiejszy w transporcie i nie czeka się wieki aż odmarznie. Wszystkie toną.
Fishing Team ZEUS

Offline Markos

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #26 dnia: 22.06.2020, 19:51 »
Witam,

Czy takie zamrożone robaki można dodać do zanęty przygotowanej dzień wcześniej ? Robię to pierwszy raz ... zamrożone robaki zalałem wodą ( zostawiam te tonące) i chcę dziś przygotować zanętę i ich dodać do niej. Nad wodę pojadę jutro po pracy o 17. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 103
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #27 dnia: 22.06.2020, 19:53 »
Jasne ,że można o ile nie zostawisz zanęty na słońcu . Zwykle tak właśnie robie ;)

Offline pawel79ozo

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 218
  • Reputacja: 47
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: łódzkie
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #28 dnia: 22.06.2020, 19:56 »
Jak dzisiaj dodasz robaki a jutro będziesz wędkował to robaki zrobią się czarne.

Offline RysiekS

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Mrożenie białych robaków
« Odpowiedź #29 dnia: 22.06.2020, 19:56 »
Ja zawsze dodaję nad wodą. Żaden problem, wyjmuję z zamrażarki jak mam jechać. Nad wodą rozpakowuję wsypuję, mieszam i po problemie. Kiedyś wrzuciłem dzień wcześniej, ale wyglądały nie apetycznie. Z flaczały.