Oj, mnie to się marzy właśnie XC70... Będę szukał za jakieś 2 lata.
Przemyśl to bardzo mocno.
Bardzo drogi serwis i części (sporo pasuje od V70), jak sam coś tam czasem wymienisz to jeszcze ujdzie

Ale jak zacznie się coś dziać to końca nie widać, studnia.
Przy automacie przed zakupem koniecznie podpiąć skrzynie biegów w serwisie pod kompa, sterownik bardzo drogi.
Przy skrzyni z automatem tył dołącza się sam w przypadku utraty trakcji z przodu (elektronicznie), jak z tyłem w manualu to nie wiem.
W terenie na szosówkach nie jedzie, duże ciężkie auto.
Po sypkim śniegu jest nieźle, bo wysoki i dołączany tył robi robotę, na śliskim zawsze lepiej niż z napędem na jedną oś.
Diesel 2,4 ma coś koło 160km, spalanie 10-12litrów i to jak masz lekką nogę i jak nauczysz się gazem zmieniać biegi troszkę wcześniej niż by to wynikało z normalnej jazdy. Takie lekkie popuszczenie gazu, kto jeździ automatem ten wie o co chodzi.
Tak na szybko tyle bo nie jeździłem tym bardzo dużo.