Oho, małe zamieszanie
Czuję się trochę wywołany do tablicy, skoro Chub zacytował moją wiadomość, a dalej już poleciało
Żeby była jasność - uznaję prawo sklepu do kształtowania swojej polityki cenowej i rabatowej według jego własnego widzimisię. Jak to mówią, rynek zweryfikuje
Mało który sklep daje prawdziwy rabat na wszystko. Zwykle wyłączone są z tego towary już przecenione lub konkretnych producentów - co nadal mieści się w uznaniu sklepu, i mogę nad tym faktem najwyżej zmarszczyć czoło.
Chciałbym jednak zaznaczyć coś, co wybrzmiewa tu mocniej lub słabiej, zależnie od wiadomości. Niestety w Polsce BF jest traktowany jako okazja sprzedawców na żniwa cenowe. Dlatego za absolutnie naganne trzeba uznać wszelkie praktyki zdejmowania rabatów, albo co gorsza podnoszenia cen przed wyprzedażą, tylko po to żeby później dolepić etykietkę "SUPER RABAT" i udawać greka, że świetna okazja.
Jednak to, co napisałem w stosunku do Drapieżnika opiera się na innym zjawisku.
Ten sklep jest co do zasady sklepem drogim. Ma wysoki standard obsługi, owszem, ale pobiera za to słoną opłatę w cenie towarów. Obecnie na rynku funkcjonują także inne sklepy, które przy niższych cenach wyjściowych oferują nie gorszą obsługę. Jak pisałem, nawet zaliczenie rabatu 11% VIP często zostawia mnie z wyraźnie wyższą ceną niż gdzie indziej, gdzie jestem świeżym klientem. Dlatego uważam, że przy ich cenach i obecnym systemie rabatowym - który przecież miał być systemem premiujących lojalnych klientów - nie warto się tej lojalności kurczowo trzymać, tak w ciągu roku, jak i w okresach wyprzedaży.
Z tego wywodzę moje przewidywanie na BF w wydaniu Drapieżnika. Skoro dla swoich stałych klientów, którzy zostawili w sklepie ładną górkę pieniędzy, nie chcą przedstawić konkurencyjnej oferty w ciągu roku, to nie liczę, że dla szerszej klienteli ustawią jakiś oszałamiający rabat. Jak pisałem, przy ich cenach jakikolwiek sens dla konsumenta miałby dopiero rabat podchodzący pod 30%, jako wyjściowy. Bo dopiero wtedy będą to ceny w zauważalny sposób niższe niż to, co oferuje rynek. Przecież nie po to szukamy okazji cenowych na wyprzedażach, żeby na każdych wydanych 100 złotych zaoszczędzić 5 złociszy
Jednak znając ich politykę cenową, wątpię w taki rabat (>30%) na cały asortyment. Ponadto jestem przekonany, że wiele drogich, lub stosunkowo unikatowych produktów będzie z tego rabatu wyłączone w taki czy inny sposób.
@EnzoTo sklep wprowadzając system rabatów dla stałych klientów sam dzieli ich na "lepszych" i "gorszych". Cudzysłów w tym zdaniu wynika z tego, że dla sklepu wartość klienta wynika tylko z jednego - ile pieniędzy u nich zostawi, bo od tego zależy zysk sklepu. Skoro więc sklep kogoś premiuje, to do sklepu ewentualna pretensja o dyskryminację
A wracając do samego tematu rabatów, bez odnoszenia się do konkretnego sklepu:
życzę wszystkim, żeby udało się Wam wyrwać w tym roku jak najlepsze okazje, spełnić Wasze zamiary i marzenia zakupowe, płacąc za nie jak najmniej - bez względu na to gdzie zdecydujecie się dokonać zakupu i ile na nie przeznaczycie pieniędzy! 
