Artur - Wafters Sweet dream, Pellet Tutti-Frutti, zwykła kukurydza, kukurydza "barwiona" spożywczą wanilią i pomarańczą. Sąsiedzi "szli" na wszystkim co jasne (żółte, pomarańczowe - dumbells, kulki) i praktycznie "echo". Sąsiad poszedł w "ekstremum" i na przyponie z fluocarbonu (długości 2m) przyczepił jakiegoś pop-up'a i też nic. Nawet na powierzchni pływały pop-up'y i nic się nie skusiło na "zużyte" dumbellsy i kulki. Spławów na przeciwległym brzegu może naliczyłem 3, 4 i to wszystko. W tamtą sobotę to tak tłukły, jakbyś patelnią walił po tafli wody. Generalnie cisza.
A co do odległości - starałem się nie oszczędzać kijka i rzuty szły na jakiś 60 metr. Może nieco dalej. Poza tym to stanowisko mieliśmy jakieś 250 metrów od słynnej "jedynki" - jedno z ostatnich, które znalazłem przed 6 rano.