Wyniki nad wodą 2020

[Mosteque]

Jak zwykle konkretnie Straszne te leszcze ciemne u Ciebie.

[Artur Kraśnicki]

Generalnie występują  u nas w Odrze dwie odmiany : złocisty i brązowo czarny z tym że te złociste po paru godzinach przetrzymywania w siatce też ciemnieją.

[Drapichrust]

Dziś krótki, poranny wypad na starorzecze miejscowego stowarzyszenia. Jedna wędka, metoda przy trzcinach pod drugim brzegiem. Na początek prawdziwy, złoty karaś Później kilka małych leszczy, spinka niezłej ryby i na koniec niespodzianka. Mój największy amur, jakoś rzadko je łowię i nie miałem szczęścia do tych ciut większych.





A tak było we wtorek, na najbliższym od domu łowisku PZW. Metoda postawiona za pasem roślin i waggler pod nogami. Na metodę brały leszczaki, ale prawdziwa zabawa była pod samym brzegiem. Zanęciłem siekaną rosówką i kukurydzą. Po pięciu minutach pierwszy linek, później już na zmianę jakieś okonie, niezły japoniec, krąpik. Cały czas coś się działo, rosówka dała w sumie pięć linków od ok. 20 do 35 cm. Jeden lin i jeden okoń pod 30 cm spadły w roślinach. Dawno się tak dobrze nie bawiłem na rybach, brakowało mi takiej różnorodności po przesycie tucznikami

[pejcz]

Miały być nocne sandacze i węgorze a koło 18tej zostałem obdarowany taką niespodzianką. Nowe PB - 42cm, na feederka, dwa czerwone robaki zamknięte białym

[Radar]

Fajna walka musiała być na feederze z taka bestią

Gratuluje

[Shreku82]

Ja dzisiaj spędziłem 3h nad brzegiem Renu na pograniczu niemiecko - francuskim. Do wody poszedł koszyczek z miksem z poprzedniego wypadu na ryby, a na haku pinka i czerwone. No i nawet nie mam co narzekać zważając że ze mnie wędkarz rzeczny jak nie powiem co 😀 Rybki niewielkie ale trochę ich było. Głównie babki bycze (18) i 1 ukleja. Najważniejsze że było co robić 😀

[flowgrid]

Przedostatnie wędkowania to powrót o blanku. Wczoraj wizyta na nowym nieznanym łowisku i testowanie przesiadki z teleskopa na wędkę Daiwa Power Float 4,2 m. Było łowienie na slidera. Udało się złowić karasie i małe karpiki. Brały na dendrobenę i 3 - 4 białe robaki. Nie było wcale brań na kukurydzę, która skisła w słoiku jako pozostałość z ostatnich łowień. Mieszanka zanętowa to miks spożywki, mączki rybnej, skisłej kukurydzy, gotowanych konopi, ciętych dendroben i białych robaków. Kolejna wizyta na nowym łowisku to będzie już z method feeder.

[Fisha]

Wczoraj cały dzień na łowisku Mokate w Ustroniu. Z gruntu tylko leszczyki, ale to jest woda pod pellet waggler. Wpadły 3 niewielkie amury i karp 12kg. Pozdrowienia dla Artura, co w zeszłym tygodniu złowił tam kabana pod 20kg. 17 - 18 się ruszyła znowu rybka, ale tylko na pellet waggler

[Mosteque]

Fisha! Normalnie kosicie na tego p. wagglera :O

Napisz, dlaczego to jest woda pod tę metodę akurat. Chodzi o głębokość?

[e-MarioBros]

Brawo Panowie Fisha

[Fisha]

Największa się wypięła, mogłem jakiejś tołpydze na głowę rzucić zestaw, ciężko stwierdzić. Czemu akurat tam? Nie wiem do końca, na pewno głębokość robi swoje, cała woda jest chyba po jakiejś żwirowni. Jest sporo dużej ryby, Artur mówił, że łowi tam w ten sposób również leszcze, płocie i karasie. Ja się dopiero uczę tej metody, ale na innych płytszych wodach nie ma w ogóle efektów. Mam zamiar oczywiście to zmienić, bo pellet waggler potrafi zrobić różnice jak nic nie bierze i ryba siedzi w toni. Nie muszę mówić jaka jest jazda z takim karpiem na finezyjnym zestawie na głębokiej wodzie, brania z powierzchni i odjazd najczęściej atomowy

[Kozi]

Co do finezyjnego sprzętu i dużych ryb. Według mnie jedno drugie wyklucza. Nastawiając się na duże ryby w tym przypadku karpie należy używać sprzętu dostosowanego do wielkości ryb. Długi hol w ciepłe dni przy niskim poziomie tlenu w wodzie wiadomo jak się może zakończyć dla ryby. Pomijam fakt, że często takie ryby zrywają cały zestaw i pływają z kilkunastoma metrami żyłki.

[Shreku82]

Brawo Maciek 👏👏👏
Coraz lepsze efekty masz na tego pellet wagllera 👍

[Fisha]

Wydaje mi się, że żyłka 0,22 i przypon 0,20 dobrej jakości jest wystarczająca mocna, a jednocześnie finezyjna. Do tego dochodzi jeszcze odpowiednia wędka z kołowrotkiem i mamy lekki zestaw z odpowiednim zapasem mocy. Wiadomo jak wejdzie bonus to trzeba sobie radzić, ale nie wyobrażam sobie takiego łowienia z żyłka 0,30.

[Kozi]

Dla mnie sprzęt jest wystarczający gdy mam w miarę kontrolę nad rybą. Takiej średnicy żyłka jest dobra na "wigilijne karpiki". Z drugiej strony rozumiem, że ta metoda wymaga cieńszej żyłki. Dziwię się właścicielowi, że ma tak duże ryby i w regulaminie nie na odpowiednich wymogów sprzętowych.