Autor Wątek: Zawody - okolice Łodzi  (Przeczytany 42682 razy)

Offline Brodzio

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 193
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #120 dnia: 18.04.2016, 12:09 »
Nie ma się czym chwalić  :-\ :P

Mariusz - 2,09 kg, a ja 2,78 kg, choć biorąc pod uwagę, że praktycznie nie znaliśmy wody, to chyba nie było najgorzej... kombinowaliśmy, jak się dało, lecz z marnymi efektami....

Offline Ścigacz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 594
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • No fish no fun :)
  • Lokalizacja: Tuszyn
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #121 dnia: 18.04.2016, 13:20 »
Mariuszku, ja również Cię podglądałem i żałowałem, że spławika nie wziąłem. Fakt, może i taktyka była, ale do końca się nie sprawdziła. Ryby brały, jak brały i tu już na to nie mogliśmy nic poradzić. Jedno, co mogę napisać, to że kij Trabucco spisał się na medal. Dalekie rzuty w punkt bardzo fajnie nim wychodzą i czuć przy tym sporo zapasu mocy, choć jest to kij do 90 g. Osobiście największy niedosyt miałem po karpiu Pawła, no ale też coś połowiliśmy i fajna atmosfera była :)

Offline jaasieek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 173
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Głowno
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #122 dnia: 18.04.2016, 14:03 »
Atmosfera w naszym sektorze była fajna, a najlepsza od 9 do 12, jak ryby brały, ale największe nerwy to w ostatnich 30 min, każdy karpie wyciągał, a szczególnie sasiad - karp 6kg+.


Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #123 dnia: 19.04.2016, 11:46 »
Mariuszku ja również Cię podglądałem i żałowałem, że spławika nie wizołem.
Zawsze po zawodach i wędkowaniu myśli się, co można było zrobić lepiej i czego jeszcze spróbować. Właściwie jasne było, że jak strzelam 3 h robakami, to ryba w toni się ustawi, poza tym brania praktycznie tylko, jak podciągałem, a pełnego opadu i zmniejszenia gruntu, żeby łowić z toni,. nie spróbowałem ::)

I do tego myślę, czy taki karaś nie wolałby zwykłej spożywki, jakiegoś Sensasa niż te na bazie mączek. Jakich zanęt używałeś, bo Ci te karasie ładnie weszły, a ja miałem 3 sztuki.

Atmosfera w naszym sektorze była fajna , a najlepsza od 9 do 12, jak ryby brały, ale największe nerwy to w ostatnich 30 min, każdy karpie wyciągał, a szczególnie sąsiad - karp 6kg+.

To Wy mieliście tam na sam koniec takie eldorado? Ja to myślałem, że na końcu to ryba tym bardziej już nie będzie brała. Łowiłem do końca, ale też już powoli się pakowałem przez ostatnie 30 min. Następnym razem założę plecionkę na aero, długi kij i będę ściągał ryby z drugiej strony zbiornika ;) bo teraz to max połowę zbiornika osiągałem. Szukałem tam, licząc, że ryba się odsunęła, a tymczasem Ścigacz łowił coraz bliżej i skutecznie.
Mariusz
Fishing Fighters Team

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #124 dnia: 19.04.2016, 12:08 »
W pierwszych 30 minutach 2 liny. Później cisza. Podejrzewam, że jakbym szybciej zmniejszył przynętę z 12 mm pelletu na 8, nawet 6 mm, miałbym dużo więcej brań.
Do południa ryba jakoś żerowała, później wpadały pojedyncze sztuki. Tyle towaru poszło do wody, że rybki już miały przesyt.


Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #125 dnia: 21.04.2016, 17:17 »
Witam, w tym linku znajdziemy trochę zdjęć i mini relację:
http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,zawody-mala-czapa-iv-batorowka-17042016,89397

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #126 dnia: 21.04.2016, 19:24 »
Dziękujemy za relację, Marku :thumbup:
Fajnie, że są pełne wyniki i sporo zdjęć ! :D

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #127 dnia: 21.04.2016, 19:40 »
Super relacja.
Czyli wagowo jednak czwarty :)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #128 dnia: 22.04.2016, 21:22 »
Relacja okiem MFT u nas na profilu.
Zapraszamy do lektury.

https://www.facebook.com/mazoviaft/posts/1059884287387288

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #129 dnia: 22.04.2016, 23:50 »
Już przeczytałem fajna relacja :)
Swoją drogą straszny rozstrzał w  B. Pierwsze miejsce 12kg drugie 6. Ciekawe jak żwir łowił i na co.
Z drugiej strony sektor C też dziwnie. 12800. Obok kolega złowił lekko ponad 5.500. Sąsiad zresztą. Im bardziej mnie ryby brały tym bliżej środka mojego stanowiska łowił ;)
Jedna rzecz mnie uderzyła. Brak myślenia i kombinowania. Jedni kładli zestawy w to samo miejsce (większość), z dobrym efektem, inni tak samo z miernym. Ja łowiłem na 3 czy nawet 4 odległościach i tylko na dzięki temu wyciągnąłem 5-6 dodatkowych kilogramów.
Biorąc pod uwagę aktywność karasi można było z 30 szt. na sprawik po naszej stronie złapać. A miały koło 0.5kg.
Wybiorę się na testy z odległosciówką i dań znać jak poszło.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #130 dnia: 24.04.2016, 06:46 »
Jeśli chodzi o moje łowienie to nic wielkiego , wykorzystałem atut otworka.W sektorze D też wygrał Marcin ze stanowiska skrajnego.Łowisko jest trudne i poza zadbanym terenem nie przypomina "przerybionej " komercji .Na jednych zadziała to zniechęcająco inni odbiorą to na plus.Łowisko jest pod opieką ichtiologa i zapewne ten nie zrobi z tego wanny z rybami.
Pod względem organizacyjnym (na zawody) pozwala ustawić po 15 zawodników na przeciw siebie ,bez sektorów "łamanych" czy ryzyka blokowania się zawodników w narożnikach.Wygrał 17.04. Dominik praktycznie ze środka ,czyli ryba jest na całym stawie .Jeszcze nie weszła w swój normalny tryb żerowania i z tym trzeba się pogodzić.

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #131 dnia: 24.04.2016, 07:05 »
Taka malutka uwaga.
W zawodach na komercji tabele z wynikami nie koniecznie przedstawiają obraz samej rywalizacji .Nie widać ryb spiętych podczas holu i trzeba się również przestawić z gramaturą .Tu różnica 1-2 kg to jest różnica jednej ryby ,jak na PZW płoć za 200 pkt.
Np.na łowisku Przystanek Stawy -Grębów średnio karpie mają ok 4 kg, wynik 40 do 30 kg w 6 godzin to wcale nie żadna przepaść.

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #132 dnia: 24.04.2016, 19:48 »
Tu się zgodzę w 100% - zawsze powtarzałem że to nie jest łatwa woda. Nie jest to wanna i mam nadzieję że nigdy nie będzie. Jak dla mnie rybostan Batorówki połączony z jej klimatem to coś co nie powinno ulec zmianie. Ichtiolog robi tam kawał dobrej roboty.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #133 dnia: 24.04.2016, 21:26 »
Mnie też się tam fajnie łowi. Nie mam takiego przesytu jak właśnie w takich wannach, gdzie jak ciągnie się 30 karpia to już się nie chce. Trzeba się nakombinować.
Na zawodach też trochę czasu zabrało mi znalezienie przynęty dnia. Pomógł mi zresztą sąsiad, którego chcąc nie chcąc miałem na przedłużeniu szczytówki i podglądać musiałem.
Przygotowane 4 wędki, na każdej inna przynęta. Po za tym, że z procy nakarmił pół ryb w wodzie, to przerzucał zestawy dość często. Jednen zestaw ściągnięty, to drugi już gotowy do rzutu. Dzięki temu podejrzałem kolory. Przynęt. Brania były głównie na czerwony. Później 15 minut ciszy z złotym dumbellsem i znowu branie na czerwonego.
Błędów robiłem za błędem na początku dużo. Źle dobrałem rozmiar haka do przynęty. Może nie źle rozmiar, ale postanowiłem założyć nowe gotówce, na które nie łowiłem jeszcze. Inny profil haka sprawił, że przez pierwszą godzinę miałem loterie, albo się zahaczy, albo nie.
Skutek to dwa brania bez zacięcia, i trzy spięte ryby. W tym naprawdę spory karp.
Później zacząłem się bawić koszykiem na białe :) po co nie wiem ;) ale fajnie było. Zmarnowałem tak jakieś 45 minut.
Ale jak na pierwsze zawody w życiu było całkiem nieźle.
Następnym razem więcej konsekwencji i zdobywać doświadczenie. Trzeci sezon z wędką zapowiada się nieźle.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Marcin

Offline zwir73

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 422
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zawody - okolice Łodzi
« Odpowiedź #134 dnia: 24.04.2016, 23:36 »
Marcin miałeś bardzo ładny wynik i gdyby nie spinki to był by jeszcze lepszy.Z tym feederem jest o tyle fajnie że prawie wszyscy dopiero zaczynają. Łowiska są dopiero poznawane i jak to w wędkarstwie nie ma pewniaków.Większość ma to samo na podorędziu, zaopatrujemy się w tych samych sklepach ,uczymy się z tych samych filmów.
Zawody , kwestia kto na co postawi (założy na włos), natomiast powtarzalne rzuty, celne nęcenie i umiejętny hol. Grają rolę.