Autor Wątek: Drennan S7 Puddle Chucker Carp Feeder 11ft vs Mikado UV Light Feeder 3,60m  (Przeczytany 2935 razy)

Offline percozus

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Temat może wydawać się kontrowersyjny, ale z góry uprzedzam, że nie zamierzam pytać które z tych wędzisk jest lepsze :)

Od kilku lat używam Mikado Ultraviolet Light Feeder 3,60 m / 90 g (na początku jako standardowy feeder z koszyczkiem, a od jakiegoś czasu jako method feeder). Jestem z niego bardzo zadowolony i ogólnie uważam, że pomimo stosunkowo niskiej ceny jest to sprzęt godny polecenia, ale od jakiegoś czasu łowię sporo karpi i amurów w zakresie 4-6 kg i tutaj zaczyna się moja rozterka... Mikado radzi sobie całkiem nieźle i udało mi się złowić na niego nawet amura ok 90cm, jednak coraz częściej holując rybki powyżej 5kg mam wrażenie, że przydałoby się coś co ma trochę więcej mocy umożliwiającej skrócenie czasu jaki trzeba poświęcić na wymęczenie ryby zanim można ja podjąć z wody. Jednocześnie fajnie by było gdyby wędzisko pod obciążeniem rybą było bardziej elastyczne i miało trochę głębsze ugięcie niż moje Mikado (akcja progresywna?)

Jakiś czas temu przywiozłem z UK wędzisko Drennan Series7 Puddle Chucker Carp Feeder 11ft (3,35m) w celu odsprzedaży, jednak tak mi się spodobało wizualnie, że im dłużej u mnie leży, tym bardziej mam chęć go sobie zostawić. Nie chcę go brać nad wodę w celu przetestowania, bo jeśli miałoby się nie sprawdzić, to wolałbym odsprzedać komuś sprzęt nieużywany i stąd moja prośba do Was: czy ktoś, kto używa takiego Drennana mógłby opisać jak zachowuje się przy rybach 5kg+? na Sucho wydaje się dość delikatnym wędziskiem i obawiam się, że jednak powinienem szukać czegoś mocniejszego (na forum często piszecie pozytywnie o Flagmanach lub Nevisach). Z drugiej strony może to tylko złudzenie i szkoda by było wypuścić z ręki fajny kijek tym bardziej, że już raczej jest niedostępny... Kiedyś myślałem o tym, żeby zamienić go na Drennan Series7 Puddle Chucker Method Feeder bo podobno mają więcej mocy, ale przespałem moment i zniknęły z rynku.

Porównywałem swojego Mikado UV do Korum Barbel Quiver Rod 12ft i powiem szczerze, że Korum dla mnie pracuje idealnie pod rybkami powyżej 4 kg - miękko amortyzuje odjazdy, przechodząc pod większym obciążeniem prawie do paraboli, a z drugiej strony ma taki zapas mocy, że bez problemu daje zatrzymać rybę. Ma jednak dwa minusy, które nie pozwalają mi zastąpić nim swojego Mikado UV Light Feeder - długość transportowa i sztywne szczytówki (4OZ i 6OZ), zdecydowanie za sztywne do koszyków 25-45g bo przy próbie napięcia żyłki szybciej przesuwa się koszyk po dnie zanim ugnie się szczytówka.

Jako uzupełnienie dodam, że łowię najczęściej na komercyjnych stawach na odległości do 60m, używając koszyków do metody 25-45g, żyłka 0,28, kołowrotek Okuma Travertine TRB 45.

Bedę wdzięczny za wszelkie uwagi

--
Tomek

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 024
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
miałem pudla i sprzedałem, delikatny i wiotki kij - wole Jaxona genessis :D

Offline percozus

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
O wędce, Puddle Chucker Carp Feeder 11ft,  jest już napisane chyba wszystko. Wystarczyło użyć wyszukiwarki.

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7396.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7082.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2039.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=6008.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13001.0
Wszystko to już przeczytałem. Niestety w żadnym z tych wątków ani innych, jakie udało mi się znaleźć nie był porównywany do opisanego przeze mnie Mikado UV Light Feeder, więc odpowiedzi na swoje pytanie tam nie znalazłem :(

Offline Rafallub900

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 897
  • Reputacja: 146
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: feeder
Najlepszy sposób to zabrać kij nad wodę i poczuć różnicę, jak dla mnie Drennan jest to kij idealny pod komercyjne karpie. Porównując do Mikado czy Jaxona to jest kij o 2 półki wyżej.

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Nie ma takiej możliwości, zwykle trabucco selektor jechał drennana jak chciał, pracą, akcją. Wykonanie po stronie Drennana
Ten kij jest tragicznie przeceniony, płacisz za logo - ten kij jest przeciętny.

Dopiero Acolyte jest "perełką"

Pudel to taki szajs jak black stone method feeder, lata jak łopata, celność średnia, zasięg słaby
Jak go kupiłem też miałem "łał", czar pryskał z każdym wypadem.  Kij zaczynał bardziej irytować niż cieszyć.

Drennan to klucha, nie ma tego pazura...

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Skoro lubisz swoje mikado uv ,zerknij sobie na ich nowe kije, Katsudo slim feeder ,taki kijek 3,9m do 100gr ,będzie wystarczający jak na twoje potrzeby ;)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Nie ma takiej możliwości, zwykle trabucco selektor jechał drennana jak chciał, pracą, akcją. Wykonanie po stronie Drennana
Ten kij jest tragicznie przeceniony, płacisz za logo - ten kij jest przeciętny.

Dopiero Acolyte jest "perełką"

Pudel to taki szajs jak black stone method feeder, lata jak łopata, celność średnia, zasięg słaby
Jak go kupiłem też miałem "łał", czar pryskał z każdym wypadem.  Kij zaczynał bardziej irytować niż cieszyć.

Drennan to klucha, nie ma tego pazura...

Solidne, ładnie wykonane, praktyczne, celne, zasięg taki, do jakiego zostały stworzone, ładnie pracujące przy rzucie i holu, i to w rozsądnej cenie. Na pewno nie kluchy. Im dłużej nimi łowiłem, tym bardziej je lubiłem. Kije na lata.
Jacek

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
maksz100 ciekawa jest ta Twoja opinia jeszcze nigdy z tak negatywną i skrajną się nie spotkałem.
Uzbrój tego Drennana jedź na rybki i sprawdź jak będzie pracował. Nie na darmo ma w dopisce Carp. Jak raz na nią połowisz to nie spadnie jej wartość a może się do niej przekonasz.
Osobiście takiego kija bym nie sprzedawał bo jest to bardzo udany model. Dziwię się dlaczego trzymasz ją w szafie to zupełnie inny poziom niż mikado.

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Nie ma takiej możliwości, zwykle trabucco selektor jechał drennana jak chciał, pracą, akcją. Wykonanie po stronie Drennana
Ten kij jest tragicznie przeceniony, płacisz za logo - ten kij jest przeciętny.

Dopiero Acolyte jest "perełką"

Pudel to taki szajs jak black stone method feeder, lata jak łopata, celność średnia, zasięg słaby
Jak go kupiłem też miałem "łał", czar pryskał z każdym wypadem.  Kij zaczynał bardziej irytować niż cieszyć.

Drennan to klucha, nie ma tego pazura...

Solidne, ładnie wykonane, praktyczne, celne, zasięg taki, do jakiego zostały stworzone, ładnie pracujące przy rzucie i holu, i to w rozsądnej cenie. Na pewno nie kluchy. Im dłużej nimi łowiłem, tym bardziej je lubiłem. Kije na lata.

Zgadzam się z Jackiem. Świetna wędka, w bardzo rozsądnych pieniądzach. W komplecie całkiem ładnie uszyty pokrowiec. Bardzo miło wspominam tą serię :)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
miałem pudla i sprzedałem, delikatny i wiotki kij - wole Jaxona genessis :D

Jeśli ktoś za przykładem kolegi postanowi sprzedać swoje siódemki to ja chętnie kupię. Każdą ilość :)

Póki co mam 4 sztuki , ale "tragicznie przecenionych, przeciętnych kluch" nigdy za wiele :beer:

P. S. Acolte też posiadam ale 7 skradła moje serce.
P. S.2 Miałem też Jaxon Genesis Pro Method, ba, byłem jednym z najbardziej nachalnych promotorów tej wędki podczas różnych rozterek początkujących kolegów, ale stawiać wyżej Genesis niż 7 serie to kuriozum i wręcz profanacja wędkarska. Mimo całej sympatii dla Polskiej perły. :)
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline piotr82

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 307
  • Reputacja: 25
  • Lokalizacja: Powiat Krasnystaw
Proponuję pomachać włoszczyzna z serii concept/ atrax/ firmy Tubertini, też swego czasu byłem posiadaczem S7, nawet długo na nią chorowałem, szczerze to nie warta tych pieniędzy jeśli mowa o nowej, ogólnie to są lepsze kijki niż ten drennan.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Proponuję pomachać włoszczyzna z serii concept/ atrax/ firmy Tubertini, też swego czasu byłem posiadaczem S7, nawet długo na nią chorowałem, szczerze to nie warta tych pieniędzy jeśli mowa o nowej, ogólnie to są lepsze kijki niż ten drennan.

Zupełnie nie ten kontekst historyczny i technologiczny.

Twoja włoszczyzne i Drennana 7 serie dzielą blisko 20 lat więc jak chcesz efektywnie dokonać porównania?
Owszem, dziś kupi się wędki smuklejsze, lżejsze, bardziej kolorowe ale Drennan ma coś co mu zostało mimo upływu lat, mianowicie klasę, piękne wykonanie, piękną pracę, niezawodność, świetne kompozyty.

7 seria nie jest dla kogoś kto bierze udział w wyścigu szczurów, kogoś kto ma parcie na coraz to lepsze parametry. To wędki dla konesera, kogoś stojącego z boku, kto jest poza tym "boom" jaki mamy na rynku.

Jak kiedyś wspominałem gdzieś, Drennan ma duszę, i coś z tamtych lat. Nie jest pustym kawałkiem węgla, ale przedmiotem który cieszy trzymaniem w ręku, oglądaniem go, wierny przyjaciel, kompan na wiele lat. Każdy z nas ma coś co jest" stare" i nie pasujące do dzisiejszych czasów, ale jednocześnie artefakt którego nigdy się nie pozbędzie. Ja mam właśnie 7 serie i dla mnie jest czymś więcej i ponad niż tylko zwykłą wędką

https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Proponuję pomachać włoszczyzna z serii concept/ atrax/ firmy Tubertini, też swego czasu byłem posiadaczem S7, nawet długo na nią chorowałem, szczerze to nie warta tych pieniędzy jeśli mowa o nowej, ogólnie to są lepsze kijki niż ten drennan.

Zupełnie nie ten kontekst historyczny i technologiczny.

Twoja włoszczyzne i Drennana 7 serie dzielą blisko 20 lat więc jak chcesz efektywnie dokonać porównania?
Owszem, dziś kupi się wędki smuklejsze, lżejsze, bardziej kolorowe ale Drennan ma coś co mu zostało mimo upływu lat, mianowicie klasę, piękne wykonanie, piękną pracę, niezawodność, świetne kompozyty.

7 seria nie jest dla kogoś kto bierze udział w wyścigu szczurów, kogoś kto ma parcie na coraz to lepsze parametry. To wędki dla konesera, kogoś stojącego z boku, kto jest poza tym "boom" jaki mamy na rynku.

Jak kiedyś wspominałem gdzieś, Drennan ma duszę, i coś z tamtych lat. Nie jest pustym kawałkiem węgla, ale przedmiotem który cieszy trzymaniem w ręku, oglądaniem go, wierny przyjaciel, kompan na wiele lat. Każdy z nas ma coś co jest" stare" i nie pasujące do dzisiejszych czasów, ale jednocześnie artefakt którego nigdy się nie pozbędzie. Ja mam właśnie 7 serie i dla mnie jest czymś więcej i ponad niż tylko zwykłą wędką

No i o to tym wpisem załatwiłeś sobie pracę w Drennanie bo nawet testerzy nie zachwalają tak swoich wędek.

 ;) :bravo: ;)
Z poważaniem Marcin

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Azymut Ty to chyba pisarzem jesteś :)
Paweł