Cześć,
Mam od zeszłego roku Daiwy X Feeder 330/80, 360/120 i 360/150. W tym roku dokupiłem jeszcze (przypadkowo i dość okazyjnie) 360/80.
Wszystkie one są przyjemne i jak na swoją cenę lekkie i ładne. Ugięcia mają fajne i jeszcze do niedawna wszystkie je uwielbiałem.
W tym momencie uwielbiam tylko 330/80, która jest świetną wędką i najlepiej się czuje właśnie z takimi małymi karpiami 2-5 kg. Wyholowałem na nią też 11,4 kg ale to już nie jest kontrolowany hol tylko czekanie aż rybie się znudzi i pozwoli się dociągnąć do podbieraka. Na pewno nie jest to wędka na duże ryby. Ale w połączeniu z Ninją LT 4000 tworzy świetny i zgrabny komplecik do zabawy z mniejszymi sztukami karpi.
Ja łowię na podajniki 30 g i żyłkę 0,23 i potrafi to fajnie latać i poczuć lekkość zestawu, który w razie czego nie przestraszy się większej ryby.
330/80 zdecydowanie polecam.360/80 też jest fajna ale nie ma już poczucia lekkości i zwartości co przy 330. Paradoksalnie wcale nie chce jakoś specjalnie lepiej rzucać niż 330/80. Fajny kij ale w zachwyt nie wpadłem.
360/120 i 360/150 w zasadzie ciężko od siebie odróżnić, zarówno podczas oglądania jak i łowienia. Moim zdaniem ta gramatura jest trochę na wyrost i raczej słabo te wedki się czują z podajnikiem cięższym niż 60 g. W porównaniu do np. Nevisa 150 g to te wędki zachowują się jakby miały cw. w okolicach 100 g.
Jedyna widoczna różnica pomiędzy tymi wędkami to fakt, że wersje 150 (360 i 390) mają większe przelotki na szczytówkach. Oczywiście szczytówki są tej samej średnicy i jak dołożysz do 120 szczytówkę od 150, to w zasadzie nie widać i nie czuć żadnej różnicy pomiędzy nimi.
Te większe przelotki w 150 z założenia mają umożliwiać używanie przyponów strzałowych. I od momentu kiedy postanowiłem użyć strzałówki wyszedł dość poważny mankament szczytówek. Zdarzyło się 3 razy, że żyłka się zatrzymała na przelotkach i zestaw odleciał w siną dal. Po dokładnej analizie okazało się, że przelotki nie mają "światła" jak się w nie spojrzy. Co więcej niektóre z przelotek są tak miękkie jakby były zrobione z cienkiej aluminiowej blaszki. Co ciekawe, nie wszystkie i różne w różnych szczytówkach. W zasadzie tylko przelotka szczytowa w każdej mojej wędce 360 jest miękka i można ją dowolnie pochylać bez użycia siły.Nie mam zielonego pojęcia skąd taki a nie inny stan rzeczy ale do porównania mam wędki Nevisa (Vanity Carp Feeder) i tam przelotki są jak betonowe i jak w nie popatrzę, to jest wszystko w idealnej linii. I w Nevisie strzałówka chodzi bez najmniejszego stresu.
Wędki fajnie się uginają i wydają się mega skuteczne ale z jakiegoś powodu spadło mi z nich trochę więcej ryb niż z przywołanego wcześniej Nevisa, z którego praktycznie ryby nie spadają.
Podsumowując, na swoją cenę są to całkiem dobre wędki ale mają swoje wady. Różnie też bywa z dokładnością wykończenia (dość często niezbyt idealne połączenie korka z tą końcówką dolnika i z rzadka kapnięty lakier na przelotce). Wyglądają bardzo dobrze, mają całkiem uczciwy pokrowiec (jeśli ktoś wozi rozłożone na czynniki pierwsze) i całkiem fajnie rzucają (ale dystansowce to nie są).
Jeżeli wybierasz pomiędzy 120 i 150 g, to wziąłbym 150 z większymi przelotkami na szczytówce, bo to zawsze może coś pomóc w poprawieniu zasięgu. Różnica w cenie jest jakaś pomijalna.
W tym roku wziąłem ze sklepu 390/150 ale jakoś jej nie polubiłem i poszła do zwrotu (miała też krople lakieru na porcelance przelotki). Ale nie będę się tu wypowiadał, bo ja łowię tylko na wodach stojących i może na rzękę będzie fajna. Sklep icarp.pl miał niedawno bardzo dobre ceny na te Daiwy ale pewnie już nie ma albo mocno przebrane, bo 390/150 kosztowała chyba ok. 210 zł.
Jeszcze słowo nt. Pulzara BF z Okumy. Kołowrotek wydaje się bardzo fajny i jak na swoją jakość niedrogi ale w rozmiarze 4000 to jest mała maszynka i jakoś kompletnie jej nie widzę przy takiej pale jak 390/150. Pewnie jest mocny, jak większość Okum ale na rzekę jednak trochę mały. Z kolei 6000 to już prawie jak karpiowa betoniarka. Szkoda, że nie ma rozmiaru 5000. bo byłby idealny kręcioł na komercje dla tych co lubią połowić ciężej i mieć WB. Za takie zaniedbanie Okumie należy się karny ku..as
