Autor Wątek: Nęcenie na zasiadkach dobowych  (Przeczytany 4951 razy)

Offline sherod

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Nęcenie na zasiadkach dobowych
« dnia: 28.07.2020, 06:24 »
Witam,

Od czasu jak zacząłem jeździć na dobowe zasiadki zacząłem myśleć nad sposobem nęcenia.
Z racji, że mam duże zapasy ziarna kukurydzy w domu mogę sobie jej gotować ile dusza zapragnie.
Zauważyłem jednak, że nęcenie samą kukurydzą nie przynosi wielu dobrych efektów.
Po dodaniu pelletu 2mm, 4mm, kulek zanętowych, liquidu wygląda to zdecydowanie lepiej.

Używacie może gotowych mixów pelletu do nęcenia?
Chciałbym sobie kupić z 20kg takiego pelletu i mieć "spokój" na jakiś czas.
Może macie inne sposoby na robienie mieszanki zanętowej?
Używacie może jakieś dodatki w płynie zamiast drogich liquidów?

Nęcenie rakietą zanętową.
 
Pozdrawiam.

Offline ZonQ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 60
  • Lokalizacja: Mikołów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #1 dnia: 28.07.2020, 07:11 »
Na jednej z ostatnich zasiadek zrobiłem eksperyment, który ewidentnie wskazał, że ryby lepiej reagują na zanętę wieloskładnikową. Wydaje mi się, że jak mają więcej różnorodnych elementów, to tracą czujność. W tym sezonie najlepiej sprawdza mi się mix kukurydzy, konopi, rzepiku i 2 lub 3 rodzaje peletu skretting i copens 4-8mm. O tej porze roku zalewam to olejem powstałym po gotowaniu konopi.
Na najbliższej zasiadce będę próbował olej rybny taki prosto z przetwórni rybnej. Mam trochę obawy bo śmierdzi okrutnie, ale mam info, że ryby go uwielbiają. Zobaczymy.
Dawid

Offline sherod

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #2 dnia: 28.07.2020, 07:40 »
Czyli podobne stwierdzenie jak u mnie co do różnorodności zanęty. Konopi jeszcze nie miałem okazji gotować. Szukam jakiegoś mixu pelletu (np. owocowy - różne wielkości pelletu + kulki).
Czy ktoś ma już doświadczenie z pelletem Stalomax?
Pozdrawiam.

Offline ZonQ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 60
  • Lokalizacja: Mikołów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #3 dnia: 28.07.2020, 07:48 »
Ja co prawda nie próbowałem, ale mój znajomy wychwala pod niebiosa ten mix:

https://www.pelletwedkarski.pl/mix-srednic-i-zapachow-p-211.html

Cena bardzo ok.
Dawid

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #4 dnia: 28.07.2020, 09:17 »
Zawsze na pierwszym miejscu stawiam na konopię i podaję jej dużo. Dopiero później zwiększam udział kukurydzy. Używam oleju rybnego lub boostera rybnego.

Offline damager89

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: OPOLE
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #5 dnia: 28.07.2020, 10:33 »
Kukurydza gotowana + pellety 8mm / 11 mm - aller aqua bronze/primo (wychodzi tanio).

Można dodać konopie - choć ja już dodaje np. na 5kg kuku jakiś mały słoiczek 350-400ml - chodzi bardziej o aromat. Nie mam zaufania do dużej ilości konopii (zbyt wiele razu albo mnóstwo drobnicy, albo blank)

Można również dodać kolorowych pelletów (żółte, czerwone) np. ze stalomaxa jakieś rozmiary 8-11mm. Wizualnie wzbogacają cały mix (np. na leszcza)

Jeśli chodzi o krótkie zasiadki warto np. część takiego w/w podanego mixu (kuku + pellet) zmieszać ze sobą już wcześniej, tak aby pellet zaczął 'pracować'. Zalety tego są takie że mamy lepszy aromat, pellet zapracuje szybciej (niż byśmy wrzucili świeży), oraz zrobi ładną 'chmurę' przy np. spombowaniu/wyrzucaniu z pontonu.

Druga partia leci już w całości na świeżo (np. ostatnie nęcenie na noc), tak by towar dotrwał do rana (a przynajmniej spróbował dotrwać - zależne od populacji)

* jest to budżetowe nęcenie, skuteczne na leszcze/amury i jako przyłów często mniejszego karpia. Mówię głównie o PZW.


Jeśli budżet jest zwiększony, a Ty nastawiasz się na coś selektywnego (rezygnujesz z drobnicy - wabi je kuku i konopia) to rezygnujesz, bądź ograniczasz kuku i konopie i sypiesz kulkami. Najtańsze na rynku 20kg za 109pln z decathlonu / 149 pln za starbaitsa.

Nie ze względów ekonomicznych, ale rzadko kiedy ograniczam kukurydzę. Jadę nad wodę wypocząć + połowić. Nie martwie się o przyłów leszcza, bo kocham tą rybę.

Mix kuku + konopia + pellet aller zapewnia mi zadowalające wyniki.

Zaznaczę że sam pellet allera pakuję również do pva (ciężka metoda), a na włos jakiś wianuszek kuku. Drugą wędka eksperymentalnie.

Co do bosterów to: melasa płynna + olej rybny - do kupienia tanio na allegro. Przyznam się że korzystam rzadko, ponieważ sam pellet cuchnie rybą.

Fajnym bosterem jest również przelać wodę z gotowania konopii po ostygnięciu do jakiejś butelki. Mam kilka takich, które leżą już rok. Wydziela się tam specyficzny osad na dole butli. Wszystko się przeżera i cuchnie niesamowicie.



Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #6 dnia: 28.07.2020, 10:39 »
Pellet + kukurydza to dobre połączenie. Ja takie stosuję i udaje się zatrzymać na jakiś czas stadko leszczy. Jedna uwaga - pellet od 8 mm w górę.
Marcin

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 447
  • Reputacja: 578
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #7 dnia: 28.07.2020, 11:41 »
Ja wedkuje tylko na feeder z gruntu i moje wędkowanie opieram na 5 filarach. Konopie, rzepik, kukurydza, pellet 2 mm, i martwe białe. Nęcenie wykonuje podając każdy z tych produktów za pomocą spomba albo koszyków zanętowych. Świetnie się do tego nadaje Drennan Canal...

https://sklepdrapieznik.pl/sklep/pudelka-i-karuzeletacki-drennan/20425-tacka-karuzela-drennan-canal-waiter-black.html

... do którego wchodzi 5 pojemników od Drennana o pojemności 0,5 litra.

Generalnie mnie taki system sprawdź się bardzo dobrze, ważne by mikro pellet był suchy bo po wpadniecie do wody spomba czy koszyczka suchy pellet tworzy większy dywan njz mokry i bardziej się rozprasza.

Osobiście nie stosuje do necenia pelletow większych niż 4,5 mm, rzadko kiedy podrzucę pojedyncze pellety 8 mm ale może wynika to z faktu że nie łowie na komercji, tylko na wodach ze słabszych rybostanem, i opcja mikro towaru jest bezpiecznejsza niż sypanie grubo.

Tym bardziej w tym roku z taką cudaśną pogodą.
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #8 dnia: 28.07.2020, 13:39 »
Ja też nie łowię na komercji. Nęcę w opisany sposób na zalewie PZW. Łowię na cięższą metodę na ok. 60-tym metrze. Leszcz 0,5 kg wciąga pellet 8 mm jak kluski.
Marcin

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #9 dnia: 28.07.2020, 20:41 »
Zawsze powtarzam że ziarna zrobią robotę ;),przy dłuższym nęceniu tym bardziej ,zgadzam się z kolegami kuku,rzepik,konopia,i pellety halibut i jakiś słodziak i do boju :beer:

Offline Badzar

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 270
  • Reputacja: 55
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #10 dnia: 28.07.2020, 22:04 »
Czyli podobne stwierdzenie jak u mnie co do różnorodności zanęty. Konopi jeszcze nie miałem okazji gotować. Szukam jakiegoś mixu pelletu (np. owocowy - różne wielkości pelletu + kulki).
Czy ktoś ma już doświadczenie z pelletem stalomax?

Używałem 2mm (truskawka, kukurydza i skisłe masło) do podajnika do metody, bardzo łatwo przemoczyć. Za to ma bardzo mocny zapach, aktualnie używam tylko w postaci mielonej dodając do miksu. Ostatnio świetnie mi się sprawdziła mieszanka z dodatkiem mielonego pelletu truskawkowego.
Pozdrawiam
Michał

Offline klamson95

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Reputacja: 2
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #11 dnia: 02.09.2020, 14:50 »
Czy taka taktyka sprawdzi się również na rzekach? Czy ziarna typu konopia i rzepik nie będą zbyt lekkie i nie wyfruną z nurtem rzecznym?

Offline Supertrampek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 23
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #12 dnia: 02.09.2020, 15:12 »
czy taka taktyka sprawdzi się również na rzekach? czy ziarna typu konopia i rzepik nie będą zbyt lekkie i nie wyfruną z nurtem rzecznym?

Jak dokleisz ziarna gliną, klejem i/lub np. jakąś uniwersalną zanętą i podasz w kulach lub wałkach precyzyjnie w miejsce łowienia to tak. Inna sprawa, że czasem potrzeba trochę czasu żeby w rzece podeszły większe ryby do dania tego typu.

Offline klamson95

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 86
  • Reputacja: 2
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #13 dnia: 02.09.2020, 15:42 »
właśnie coś takiego zrobiłem, zmieliłem pellety aller aqua, trochę skrettinga żeby zrobić kolor bardziej brązowy, dodałem mączki rybnej duńskiej, zmieszałem to z tanią zanętą z allegro o zapachu wanilii, zalałem trochę olejem sojowym i melasą, dodałem gliny i bentonitu, gotowaną kukurydzę zmieliłem w śrutowniku ręcznym i też dodałem do tej mieszanki, trochę mrożonych pinek i pieczywa fluo, trochę gotowanej kukurydzy i konopii jak i wywaru po gotowaniu. Zapach tego był rybno-waniliowo-konopno,sojowy, zrobiłem z tego kule i wrzuciłem do wody, łowiłem na przepływankę i chyba to był mój najlepszy dzień wędkarski na tej rzece, pyszczki kleni były zapchane towarem. Fakt że było masa drobnicy, ale zbytnio nie przeszkadzało mi to(kleniki 10-30cm) było ich ze 40 sztuk albo i więcej, trafiło się 6 sztuk większych od 35 do 44cm, z 12 płotek 15-26, 2 certy około 30cm, wszystkie ryby wróciły do wody. Chciałem złapać leszcza, ale chyba na tamtym odcinku po prostu go nie ma lub jest w bardzo małych ilościach, zastanawia mnie to, czy właśnie sypanie całymi ziarnami i pelletami dało by podobne efekty, czy podchodziły by same większe sztuki, czy musiałbym nęcić kilka dni, aby przyzwyczaić ryby do grubego towaru. Dodam też, że łowiłem na odcinku o zerowej presji wędkarskiej, z racji tego, że trzeba iść na piechotę przez pole odcinek około kilometra

Offline Supertrampek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 23
Odp: Nęcenie na zasiadkach dobowych
« Odpowiedź #14 dnia: 03.09.2020, 08:51 »
Przy takiej ilości klenia jak opisujesz to musisz dołożyć grubszą frakcję do kul. Zwiększaj ilość stopniowo. Jak masz czas to kilku sesjach nęcenia powinieneś mieć efekty.