Luk fajnie to opisał w jednym ze swoich filmów. Jeśli dobrze pamiętam, to jak napinasz żyłkę, to zestaw końcowy będzie się przesuwał z prądem i w stronę brzegu.
Natomiast jeśli dasz kilka metrów luzu (może mniej, nie pamiętam), to pod wpływem prądu wody, żyłka utworzy łuk, który przyjmie na siebie nieco naporu. Sygnalizacja brań pozostanie, a zestaw pozostanie w miejscu.