Dziś kilka karpi. Wkońcu
Jeden 9.3
Drugi 5kg z łuską. Na feeder, fajnie chodził bo wziął o 23. Kilka mniejszych też się trafiło.
Mariusz gratulacje! U mnie w listopadzie.
Zlot jest kozak! Siedzimy razem blisko siebie. Non stop jajca

aż mnie twarz boli od śmiania
Teraz szybki sen i rano prosiaki czekają

lub karaski dla innych
Zdjęć nie mam bo jeszcze ani jednego nie zrobiłem.
Trzeba poczekać
Ogólnie jest kozacko. Trochę chłodno lecz kozacko.
Pozdrawiam