Wczoraj, przed Śląskim Spotkaniem, wybrałem się na rybki spróbować się nałowić na zimę. Nad wodą forumowiczów nie brakowało, bo było Nasw sile 5 + znajomi także było fajnie

Rozpisywać się nie będę, bo nie był to najlepszy dzień, ale parę sztuk udało się złowić, a największy był pierwszy, wyczekany, misiu 12,5kg


Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka