Autor Wątek: Odwijanie żyłki wkrętarką?  (Przeczytany 6420 razy)

Offline Szymek123

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 3
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #30 dnia: 10.01.2021, 14:30 »
Dalsze pytanie na później, dlaczego Ci się tak skręca? Jaką metodą łowisz? I jak montujesz zestaw.
Łowię method feeder, koszyczek mam na takim wymiennym trzpieniu, zamontowany tak, że jak pociągnie to ten łącznik wypada z tego koszyczka i potem ryba może być swobodnie ciągnąc zestaw, a koszyczek zostaje na dnie.


Edit. Tak chodziło o trzpień i łącznik, auto-slownik zmienił

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 182
  • Reputacja: 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #31 dnia: 10.01.2021, 14:46 »
A jakoś tak Kolego jaśniej? Bo nie bardzo łapię o jaki licznik chodzi, nie wspominając już o trzęsieniu...
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #32 dnia: 10.01.2021, 14:47 »
A jakoś tak Kolego jaśniej? Bo nie bardzo łapię o jaki licznik chodzi, nie wspominając już o trzęsieniu...

Chyba chodziło o trzpień i łącznik :P
Marcin

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 723
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #33 dnia: 10.01.2021, 16:08 »
Co zrobić jeśli np. w zeszłym roku nawijalem nową żyłkę, ale teraz jest bardzo poskręcana i przy np. przy zwijaniu łatwo wchodzi pod szpule?

Tutaj masz opisane różne sposoby odkręcania żyłki wraz z wynikami testów ich skuteczności:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=18495.msg495582#msg495582

a tutaj jest artykuł opisujący kompleksowo skręcenia żyłki:
https://splawikigrunt.pl/artykuly-i-porady/sprzet/skrecenia-zylki

 :)

Pod podanym adresem jest także uwzględniona metoda polegająca na nawijaniu rozwiniętej w terenie luźnej żyłki, którą polecił Tobie boruta i powielił Tomba.

Metoda ta jest efektywna, ale nie jest prawdą, że można przy jej zastosowaniu całkowicie usunąć skręcenia. Zawsze pozostaną skręcenia o gęstości kilku na każdym metrze żyłki nawet po bardzo wielu cyklach nawijania. Ile zostanie, to zależy głównie od żyłki. Są to wartości rzędu 3-4 skręceń na metr. Moim zdaniem nie ma sensu powtarzać cyklu rozwijanie-nawijanie więcej niż 3 razy.
 
Skuteczność rozkręcenia mogą ograniczyć przeszkody na trasie rozwiniętej żyłki.
Podczas zwijania wędzisko ma być ustawione równolegle do wychodzącej żyłki, a palcami tylko lekko ją przytrzymujemy bez ściskania. Wpływ położenia wędziska i ewentualnie ściskania na efektywność zabiegu nie jest bardzo duży, ale wyraźnie widoczny.
Uzyskane gęstości skręceń (3-4 ) na żyłce w wyniku rozkręcenia są małe, ale po zwinięciu zestawu roboczego podczas łowienia będą tymczasowo większe lub znacznie większe.

Najskuteczniejszą, najprostszą i bardzo elastyczną metodą rozkręcania zestawów gruntowych moim zdaniem jest ich podkręcanie w czasie obsługi koszyka, a szczególnie podajników. Można to robić systematycznie w miarę potrzeb i utrzymywać zawsze  komfortowy lub zerowy stan skręceń żyłki po zwinięciu roboczym zestawu. Specjalna akcja rozkręcania żyłki na lądzie  nie będzie wtedy potrzebna. Jest to opisane pod adresem, który podałem, a także w kilku innych miejscach na forum.
 :)
Marian

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 575
  • Reputacja: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #34 dnia: 10.01.2021, 18:14 »
Zwróć uwagę, czy podczas zwijania nie pracuje Ci czasem hamulec. Nie mówię o odjazdach ryb na hamulcu, bo po to on jest, chociaż podczas holu nie powinien być zbyt lekko ustawiony. Hol większych ryb nigdy nie powinien odbywać się poprzez zwijanie ryby na kołowrotku, jak widziałem u niektórych "karpiarzy" ale poprzez pompowanie.
Odwijanie się żyłki na hamulcu to główna o ile nie jedyna przyczyna skręceń żyłki podczas łowienia metodą.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Szymek123

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Reputacja: 3
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Odwijanie żyłki wkrętarką?
« Odpowiedź #35 dnia: 10.01.2021, 19:10 »
Zwróć uwagę, czy podczas zwijania nie pracuje Ci czasem hamulec. Nie mówię o odjazdach ryb na hamulcu, bo po to on jest, chociaż podczas holu nie powinien być zbyt lekko ustawiony. Hol większych ryb nigdy nie powinien odbywać się poprzez zwijanie ryby na kołowrotku, jak widziałem u niektórych "karpiarzy" ale poprzez pompowanie.
Odwijanie się żyłki na hamulcu to główna o ile nie jedyna przyczyna skręceń żyłki podczas łowienia metodą.

Ok, zwrócę uwage na sposób cholu większych ryb i prawidłowe ustawienie hamulca.