Co do składki no kill, to musimy jeszcze troszkę poczekać. Nie forsujmy tego zbytnio teraz, to musi 'dojrzeć'. W Opolu na przykład sitwa założyła komisję, i będzie oceniać wody no kill. Już twierdzą, że tylko 2% wypuszcza ryby, więc ilość łowisk jest zbyt duża. Jedną już rozwiązali. A jest to 8-9% wód okręgu póki co. Nie zrobią tego oczywiście sami, ale zapodadzą temat fanom mięsa w odpowiedni sposób. Dlatego wg mnie dobrze jest z tym 'odpocząć' aby nie zrobić sobie wojny. Po wyborach powinien być lepszy klimat. A ludziom trzeba wytłumaczyć co i jak wpierw. Mamy taki brak informacji podstawowych (niska świadomość wędkarska), że konieczne jest przygotowanie gruntu pod coś takiego.