Ja bym proponował taki podział:
1. 150-250zł (półka budżetowa)
2. 300-450zł (półka budżetowa "premium")
3. 500-750zł (niższa klasa średnia)
4. 800-1300zł (typowa klasa średnia)
5. > 1300zł (górna półka)
Rozumiem, że poniżej 150 zł nie ma najlepszych kołowrotków

Wydaje mi się, że przedziały powinny się zazębiać, bo gdzie umieszczę kołowrotek za 475 zł?
Nie wiem, czy coś z tego wyjdzie, nawet jeśli wytypuje się znawców mających dużą wiedzę i to jeszcze w różnych półkach. To chyba tylko osoby serwisujące kołowrotki, bo zwykły wędkarz ma kołowrotki zwykle z tej samej półki, jeden tylko z budżetowej, drugi tylko z górnej. Ja za znawcę się nie uważam, użytkuję kołowrotki 300-450 zł ale nie potrafiłbym powiedzieć, czy lepszy jest By Döme TEAM FEEDER Long Cast 5500 czy Daiwa Fuego LT 4000-C albo MAP ACS P3000 FD. Wszystkie do feedera.