W tym sezonie mocno stawiam na metodę. Wnikliwi widzieli,że sporo sprzętu sprzedałem z myślą właśnie o metodzie.
Łowię tylko na jeziorach. Celem jest płoć i leszcz.
Potrzebuję dwóch wędek do dystansu około 40 -50m oraz 60-70m. Dalej nie łowię,nie widzę takiej potrzeby i sensu na moich zbiornikach. Od wędzisk oczekuję,by przede wszystkim dobrze pracowały w całej ,lub prawie całej długości, pod płocią 25 cm (krótsza wędka) i pod leszczem 50 cm - wędka dłuższa.
Chcę też ,by wędki były jak najlżejsze.Ugięcia paraboliczne lub półparaboliczne,koniecznie w trójskładzie. Linka główna plecionka. Wędki czasem mogą być używane do klasyka,ale raczej w 90%,będzie to metoda.Budżet 1100zł na dwa kijki.
W pierwszej myśli chciałem postawić na by Dome promethod 350 ml 20-50g oraz 380mh 30-90g.
Oglądałem filmy,wędziska pięknie pracują,ale nigdzie ich nie widziałem z rybą typu leszcz.
Jeżeli ktoś łowi podobnie,lub ma podobne oczekiwania od wędzisk,proszę o podsunięcie pomysłu na wędkę.