Wystarczy mieć echosondę lub aplikacje na telefonie żeby sprawdzić prędkość z jaką się płynie.
...i taki zrzut Tobie zaprezentowałem, to twierdzisz, że to nieprawda. Tego nie rozumiem. Ja "spaliny" nie mam, a zrzut jest z elektryka właśnie- z aplikacji od Deepera, każda inna pokazuje to samo.
W wolnej chwili daj znać jak z ładowaniem z solara
Co do ładowania akumulatora panelami słonecznymi:
Sądzę, że pływając tylko weekendowo, bez zapuszczania się na 2-3 dni i brakiem nocowania na łodzi, posiadając łódź bez kabiny totalnie nie ma sensu iść w tą stronę. Oczywiście już spieszę z uzasadnieniem, bo widzę, że część forumowiczów potrafi jednym zdaniem napisać, że się nie da i na tym wypowiedź kończyć.
Także teraz dlaczego nie ma to sensu:
Załóżmy, że posiadasz akumulator 100ah, także wędkując łodzią z takim akumulatorem nie powinieneś go bardziej rozładować niż 20 – 30 % (no chyba że będziesz cały dzień tylko pływał).
Przy takiej wielkości akumulatora zasadnym byłoby montować na łodzi panel w granicy 100W. Rozmiar takiego panela to 1016 x 670 mm, czyli metr na prawie 0,7 metra. To naprawdę dużo.
Największym panelem 100w 30% akumulatora przy dobrej słonecznej pogodzie ładujesz aż ok 6 godzin. Mniejsze panele (50W- to jakieś 12 godzin), a pogoda nie zawsze jest na tyle dobra.
Przy weekendowym pływaniu najlepszą opcją jest po zakończeniu wędkowania akumulator zabrać do domu i podłączyć pod bardzo dobry prostownik (oczywiście odpowiedni- mikroprocesorowy).
Akumulatora dużego na pewno nie rozładujesz podczas pływania poniżej 50 % (no chyba, że cały dzień tylko pływasz).
Wiem o czym mówię, bo sam głównie pływam tylko weekendowo. Oczywiście niedogodnością jest waga akumulatora, ale ja zamiast na solarne ładowarki itp gadżety zainwestowałbym w pojemny akumulator (przynajmniej 115ah, a nawet i więcej) i np wózek do akumulatora.
Co prawda jest nowy typ akumulatorów, akumulatory o pojemności 115ah ważą około 10 kg, a nie jak "żelówki" 30 kg, ale taka dobra żelówka to 700 – 800 zł, zaś te lekkie to kwoty w granicy 2500 zł.
Wracając do ładowarki solarnej. Ja taką kupię, ale z przeznaczeniem do kilkudniowym wypadów, nocowania na łodzi, na łódź kabinową. Wówczas ma to sens, ale przy pływaniu takim jak wskazujesz ja bym sobie darował.
Tu masz przykład takiej ładowarki solarnej (100W):
https://allegro.pl/oferta/panel-solarny-bateria-sloneczna-100w-12v-regulator-9095852747?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_bathroom-heating_ogrzewanie&ev_adgr=Ogrzewanie&gclid=EAIaIQobChMIifHPjc7a7wIV2QJ7Ch1HzgKYEAQYDSABEgLsPPD_BwEPolecam prostownik:
https://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/prostownik-ladowarka-powermat-pm-pm-30t-12v-24v-2a-15a-p-3324.htmlMam taki (wieloetapowy, z dobrymi zabezpieczeniami). Ale patrzę, że z dostępnością ciężko.
Akumulator jaki użytkuję też bardzo mi odpowiada. Kilka cennych rad:
Im większa pojemność, tym dłuższa żywotność z racji mniejszego rozładowania, nie kupuj akumulatora na styk! Akumulator najlepiej przewymiarować o 50% potrzebnej nam mocy.
2. Rozładowując poniżej 50% pojemności, skracasz żywotność cyklową trzykrotnie.
(Rady ze sklepu MC)
Także w tych dwóch punktach masz kwintesencję jeśli idzie o dobór akumulatora. Pamiętaj, żeby się nie nabierać na opisy typu "do głębokiego rozładowania", gdyż każde głębokie rozładowania to strata cykli. Akumulator wytrzyma, ale cykle tracisz.