Autor Wątek: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR  (Przeczytany 14056 razy)

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #45 dnia: 22.08.2016, 06:08 »
Shimano DL 4000 sporo droższe od Drennana 370 zł vs 270.
Paweł

MrProper

  • Gość
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #46 dnia: 22.08.2016, 06:51 »
Luk - jak bym miał wybierać , to wole nie równy nawój, który w niczym nie przeszkadza na krótkich dystansach. Do których został stworzony Drennan. Wole ten wybór jak wątpliwa jakość.

Co do topornosci to nie wiem co miałeś na myśli, ale budowa obu kołowrotków mało się rozni

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #47 dnia: 22.08.2016, 07:28 »


Arek, ty często wypowiadasz sie o pracy kołowrotka. Ale pamiętam jak narzekałeś na tego Red Range do spławika. Kręcioł u mnie jest dwa lata i trzeci rok mu leci i działa miodzio. To najlepszy kołowrotek w tym przedziale cenowym. Nie wiem czy sama praca jest taka ważna, bo po długości życia i ilości ryb można wiele powiedzieć o kołowrotku, tu Drennany dają radę i to bardzo dobrze. A co do Spro, to może i dobrze pracują, ale wygląd to duży minus, u mnie nie mają szans bo prezentują się kiepsko.


To prawda. Mam taką fobię że słucham kołowrotka.I mi osobiście, sama bezawaryjność nie wystarcza.
Co do wyglądu SPRO, mam inne zdanie.Ale tu wiadomo, każdy inaczej patrzy. Twój RR? Działa , ale jego odgłosy??? ;)  Ale, jedynie z twoich filmów go oceniam. :-[ 
Arek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #48 dnia: 22.08.2016, 07:31 »
A co do Spro, to może i dobrze pracują, ale wygląd to duży minus, u mnie nie mają szans bo prezentują się kiepsko.

Lucjanie, powyższe jest dowodem na to, że o gustach faktycznie nie powinniśmy dyskutować :)
Spro (zapewne też Ryobi) prezentują się kiepsko? Jasny gwint, chyba mam coś nie tak z percepcją urody kołowrotków. Zobacz, jak to cholerne Spro namieszało, a szczególnie ten ich czerwony dziwoląg. Uwielbiam go za ten kolor, a kto mi zabroni. Może dlatego tak do tego podchodzę, bo aż tyle osób mdleje z obrzydzenia na widok Red Arca. Nie wiem.

Wybacz, ale te kołowrotki Drennana, czyli Series 7 Carp Method, to są brzydale jakich mało. Normalnie słabo mi się robi, jak je widzę. Prezentują się kiepsko ;)

Dobra, teraz trochę poważniej. Kurcze, chętnie przetestowałbym ten kołowrotek, ale tylko po to, żeby szczerze napisać, co o nim sądzę. Nie byłoby litości i sentymentów. Głupio tak wymądrzać się, nie mając delikwenta chociaż raz na rybach.

Jeszcze jedno - nawet gdybym miał gwarancję samego diabła, że jakiś kołowrotek przeżyje mnie (a zamierzam żyć długo), ale nie będzie mi odpowiadała jego praca, to w mgnieniu oka wsadziłbym go temu diabłu w... plecak.
Jacek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #49 dnia: 22.08.2016, 07:45 »
A co do Spro, to może i dobrze pracują, ale wygląd to duży minus, u mnie nie mają szans bo prezentują się kiepsko.



Jeszcze jedno - nawet gdybym miał gwarancję samego diabła, że jakiś kołowrotek przeżyje mnie (a zamierzam żyć długo), ale nie będzie mi odpowiadała jego praca, to w mgnieniu oka wsadziłbym go temu diabłu w... plecak.
:beer: :beer: :beer: 
Arek

MrProper

  • Gość
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #50 dnia: 22.08.2016, 07:48 »
Jacek z tym twoim gustem nie jest tak złe. - chyba. Mi red arc tez się podoba :P
Tak szczerze- miałem okazję macać i zakręcić tym Drennanem właśnie Krystian owym, nie był to jakiś długi kontakt ale jednak wystarczający to całkowitej dyskwalifikacji tego kołowrotka. Praca praca i jakość. To moje gusta :)
I chyba Krystian zwróciłem ci uwagę na temat jego pracy i jakości


Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #51 dnia: 22.08.2016, 07:54 »
W Czerwonym Diable, jedyne co mi nie pasuje, to aluminiowy uchwyt korbki. Wiem że ma nakładkę, ale lepsza była by na stałe.
Arek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #52 dnia: 22.08.2016, 07:58 »
To fakt. Ten knob nie należy do czołówki sztuki użytkowej. Wolę inne - albo "T", albo płaskie "I" :)
Jacek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 509
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #53 dnia: 22.08.2016, 09:02 »
Ja pisałem o wychwalanym tak bardzo Spro Passion 740 a nie o wszystkich Spro. Drennan fakt, też piękny za bardzo nie jest, ale ładniejszy, zwłąszcza Red Range :) Najpiękniejsze są jednak DL-ki... :-*

Bo czy Daiwa jest piękna? Jeżeli ktoś kupi model Sweepfire, to może pomyśleć, że jest to szczyt dna, miałem kilka lat temu ten kręcioł, wyglądał fatalnie i pracował fatalnie i nadawał się do rzucania nim z odległości pięciu metró do kosza :D Ale taka NInja już... :)

Mi akurat nie podchodzi model Spro 740, zwłaszcza w konfiguracji z jedyną głęboką szpulą. Tak sprzedawać można kręcioły do spodowania lub karpiowe. No i wygląd. Po prostu trzymałem go w rękach i wiedziałem, że nie kupiłbym go za Chiny i tyle. 
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #54 dnia: 22.08.2016, 18:39 »
Pisanie o głębokich szpulach, wieczne powielanie tego tematu, to totalne nieporozumienie. To kwestia jednego nawoju podkładu po zakupie, który starcza do końca życia kołowrotka.
 Zapomniałeś dodać Lucjan że to twoje zdanie, co napisałeś, a nie ogólnie przyjęty pogląd. Moje zdanie jest takie, że właśnie RR przy takim Passionie, to szczyt tandety z wyglądu. Moje Passiony, mają sporo więcej niż 3 sezony. Robiły przy Feederku na rzece, teraz robią przy pikerze, i mają się dobrze. Nie wydają odgłosów jak by były na wykończeniu. Ciekawe ile by RR przy takiej orce wytrzymał.
Ale przecież tak słownie możemy się przepychać w nieskończoność.
Użytkujmy, co kto uważa. Dla mnie płytkie szpule, nie są priorytetem przy wyborze nawijaka.
Arek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #55 dnia: 22.08.2016, 20:48 »
Taka dyskusja,a mnie tu nie było ;D

Co mi przychodzi do głowy,to... kompromis.
No właśnie,dlaczego?
Może dlatego,że znalezienie stosownego kołowrotka to też wyczyn.Tak jak i wędki,telewizora,auta i czego tam jeszcze.
Aż tacy rozpieszczeni już jesteśmy? Czy po prostu w każdym produkcie jest jakieś "ale"? Może to wręcz celowe?
Ja też borykam się z wyborami. To napęd,to praca,to nawój,to głębokość szpuli ,to klip żyłki,albo jeszcze kolor jak z odpustu (RedArc) :P ...
Z reguły wybór sprowadza się do 2-3 maszyn i wśród nich musimy wybrać tą,która ma najmniej bolesne (dla nas) wady.
Męczące...

Jeśli chodzi o płytkie szpule,to również przychylę się do zdania Luka.
Aż taki to problem oferować (nawet dla każdego modelu! ) szpule płytkie i głębokie?
To,że potrzebuję kołowrotka wielkości 4000 czy 5000 nie jest równoznaczne z tym,że zamierzam nań nawinąć 300m żyłki 0,30 :-\
Jeszcze w dobie plecionek.
Czy to aby nie celowe?
Z jednej strony "przechwałki" marketingowe,że sprzęt zaprojektowany przez wędkarza,a z drugiej mamy Daiwę "Match" o wadze 300g i pojemności 195m żyłki 0,27 ....

Czesiek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #56 dnia: 22.08.2016, 20:59 »
Co do płytszych szpul? Jest sporo racji. Ale nie aż tyle, by idealizować jeden wypust nad drugim.
Tym bardziej że ten jeden :P Jedynie w tych szpulach ma wyższość. :-[
A przy spławiku, nawet najtańsza Okuma, za niecałe 50pln. Posłuży kilka sezonów. :D
Sorki! ;) Celowe działanie. :-[ Czekam na ripostę.
Arek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #57 dnia: 22.08.2016, 21:35 »
Ech...Arku... lubisz się przekomarzać :P

Wiem,wiem. Zupełnie nie o to Ci chodzi.
Nasuwa mi się na myśl takie powiedzonko (może niezbyt ładne) - racja jest jak d*pa, każdy ma swoją ;)

Kołowrotki czy to do spławika,czy do spinningu,czy za 50zł czy za 1500zł to mogą być dobre konstrukcje,albo złe.
Pod pojęciem dobre kryje się jednak wiele. Dobre czyli adekwatne do ceny? Dobre bo dobre?
A jeśli dla 5 osób dobre,a dla mnie nie za bardzo to co wtedy?Nadal dobre? ;)

To są zbyt poważne rozważania i chyba nie da się wypracować jednego stanowiska,bo są gusta i guściki.

Tak szczerze,to ciężko nawet zrecenzować jakiś sprzęt.Produkt,który mam opisać ma cechę,na którą zupełnie nie zwracam uwagi,a która może być wadą dla innej osoby. Nawet przytoczony knob. Ktoś ma malutkie dłonie,ktoś inny delikatne i 'coś nie gra'. Mnie,recenzując ten sprzęt,do głowy to nie przyszło.Złapałem i kręcę.
Dlatego twierdzę,że to trudne tematy.

Płytkie szpule od dawien dawna chodzą mi po głowie.
Plecionki do spinningu to niemal standard.
100m żyłki 0,16 na spławik.
Powiedzmy 150m 0,25 na grunt.
Tu na pewno wielki plus kołowrotków Drennana. Do reszty można się doczepić,rozumiem.
Denerwuje mnie jednak trochę fakt,że biorę katalog jakiegoś producenta.W ofercie 60 modeli.Chciałbym młynek do spławika właśnie.Może 8 modeli by mnie interesowało. Okazuje się,że muszę się pierd**ić jakimś podkładem ,jak mój ojciec w roku 83 ... :-\ A jak nie,to zostaje mi 1 model za 100zł z odpowiednio płytką szpulą. Fakt.Wytrzyma pod spławikiem "ileś" lat. Ale to nie wszystko. Przynajmniej nie dla mnie :-\
Poirytowany sięgam po katalog innego producenta.I co?
To samo... :)


Czesiek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #58 dnia: 22.08.2016, 21:46 »
I to ja się przekomarzać lubię? ??? ;)
Dyskutujemy sobie Czesławie. I wywalamy swój punkt widzenia.
Jak piszesz. Płytka szpula jest Cool. Ale dla mnie, nie jest priorytetem w wyborze nawijaka.
Co by nie mówić,  to jedynie niszowe konstrukcje takowe oferują. Tak, tak. Zaraz fani Daiwy skoczą mi do twarzy. ;) Ale żaden, nie dedykowany kołowrotek, nie posiada płytkiej szpuli. Czy to zmowa? Jakie to nasze, doszukiwać się teorii spiskowych. Od wieków szpule były głębokie.

Arek

MrProper

  • Gość
Odp: Kołowrotek Drennan Series 7 Carp Method BR
« Odpowiedź #59 dnia: 22.08.2016, 21:48 »
I to ja się przekomarzać lubię? ??? ;)
Dyskutujemy sobie Czesławie. I wywalamy swój punkt widzenia.
Jak piszesz. Płytka szpula jest Cool. Ale dla mnie, nie jest priorytetem w wyborze nawijaka.
Co by nie mówić,  to jedynie niszowe konstrukcje takowe oferują. Tak, tak. Zaraz fani Daiwy skoczą mi do twarzy. ;) Ale żaden, nie dedykowany kołowrotek, nie posiada płytkiej szpuli. Czy to zmowa? Jakie to nasze, doszukiwać się teorii spiskowych. Od wieków szpule były głębokie.

Arek ale od 15 lat mamy nowy 21wiek :) czasy się zmieniają i szpule też :)
Na tą szpulę przymknij oczy i zastanów się co widzisz :P