Ja tydzień temu podczas wakacji na Kaszubach miałem przyjemność zwiedzić ogród Katarzyny Bellingham ( ogrodniczka, autorka programów i książek o powyższej tematyce). Poza ogrodem warzywnym "no dig", w którym można było podejrzeć jej uprawy, ściółkowanie i różne rozwiązania ma też rabaty kwiatowe oraz preriowe wzorowane na projektach Pieta Oudolfa. Wróciłem z masą fajnych zdjęć oraz głową pełną inspiracji. Ogólnie zamierzam ograniczać powierzchnię trawnika wokół domu kosztem różnych rabat i roślin. Zdjęć nie wrzucam bo jest ich sporo, a miałbym ciężki wybór, które zmniejszać by móc tu zamieścić. Jakby ktoś był zainteresowany to mogę udostępnić link do albumu bo mam go na Googlach, a zdjęcia są w większej rozdzielczości. Poza tym pod koniec urlopu zahaczyłem też Ogród botaniczny w Gołubiu. Po wizycie u Bellingham myślałem, że już nie będzie takiego klimatu jaki byl u niej, ale myliłem się. Też rewelacyjny ogród. Polecam oba jak ktoś będzie w tamtych rejonach.