Lucjan a gdzie Kotwic napisał, że tak nie chcę aby było na niemal każdej wodzie?
Przede wszystkim zależy mu na tym aby "nie zasyfić" zbiorników, aby woda miała jak najlepszą kondycję, czyli zrównoważona gospodarka rybna i dotleniona woda odpowiednio.
Sam po konsultacjach z Kotwicem wnioskuję o zmianę operatu nad Czarnym, bo najprawdopodobniej w najgłębszych partiach wody brakuję już tlenu, ryby przestają tam żerować, glony i roślinność zaczyna zarastać całą wodę - to się nazywa eutrofizacja ponoć fachowo.
Operat mamy nowy ale założenia nie wiem czy do końca są trafne, aby ożywić wodę i nie zabić jej za szybko, trzeba trochę zmian, jeśli mi się uda zrobić jakieś pomiary oraz zmiany do operatu będę mądrzejszy, ale członkowie stowarzyszenia zaczną na mniej później psioczyć, bo ograniczę im wpuszczenie ryb karpiowatych.... I jak tutaj pogodzić wszystkich?
Na wszystkie pytania jakie zadałem, dostałem odpowiedź od Kotwica na priv za co bardzo dziękuje.
Dopiero to byłby numer gdyby Pan z filmu okazał się Kotwicem?
Bigdom co do autoreklamy łowiska mam niedaleko - w tym roku zamierzam raz się tam wybrać, ale już słyszałem od znajomych, że faktycznie są tam metrowe szczupaki i chwalą te łowisko.