Tak naprawdę wszystkie polskie gliny pochodzą z tego samego źrodła i wszyscy producenci je tam kupują i sygnują swoim logo więc dyskusja o różnicach jest bez sensu
Oto dość rzetelny artykuł poswięcony glinom :
http://glinywedkarskie.pl/artykul_21.ad
Pojechałeś, Kolego, po bandzie. Uwierz, że świat nie kończy się tam, gdzie zagina się widnokrąg

A te gienki, górki i ogórki, srase-sensase, mondiale-wspaniale, woj-ziemy bez ściemy, etc..., jak są, niech sobie będą. Ja badziewia nie kupuję, bo za biedny jestem... A każda woda kocha "swoją" ziemię - to tyle.
"Producent glin" - konfekcjoner prędzej, a może stylista glin (idąc za TVN-em). Wybacz, ale jak można produkować glebę?