Daiwa N'Zon 5000 CP czy MAP Carptek 4000 FS?

[kolunio21]

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

[Lewapiks]

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

Zdecydowanie Carptek.  Chociażby z uwagi na dodatkową szpulę w zestawie, niższą cenę i  mocny mechanizm. Poza tym na polskim rynku jest już ich tysiące i jakoś nie słychać żeby stwarzały jakiś problem (czego nie można powiedzieć o Daiwach, a to komuś szura, a to piszczy, a to stuka) W Mapie czasami się wypina clip acs przy rzucie, trzeba go poprawiać raz na jakiś czas. A Daiwy moim zdaniem przereklamowane, pozbyłem się wszystkich.

[Mario8]

Mam tego Mapa i złego słowa nie mogę powiedzieć .
Aż z ciekawości znalazłem pudełko z paragonem , służy mi od 2017 roku .
Do tej pory nic w nim nie grzebałem , śmiało mogę polecić

[Shreku82]

Ja mam Rafał 2 te Carpteki i od 2 lat służą mi bez żadnych problemów. W tym budżecie to bardzo fajne młynki

Wysłane z mojego AGS2-L09 przy użyciu Tapatalka

[kolunio21]

Wszystko wskazuje żeby wybrać mapa 🙂 ciekawe czy na przestrzeni kilku lat zrobili jakieś zmiany co do jakości mechanizmu itp.

[tomasz 38]

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

Zdecydowanie Carptek.  Chociażby z uwagi na dodatkową szpulę w zestawie, niższą cenę i  mocny mechanizm. Poza tym na polskim rynku jest już ich tysiące i jakoś nie słychać żeby stwarzały jakiś problem (czego nie można powiedzieć o Daiwach, a to komuś szura, a to piszczy, a to stuka) W Mapie czasami się wypina clip acs przy rzucie, trzeba go poprawiać raz na jakiś czas. A Daiwy moim zdaniem przereklamowane, pozbyłem się wszystkich.

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

Zdecydowanie Carptek.  Chociażby z uwagi na dodatkową szpulę w zestawie, niższą cenę i  mocny mechanizm. Poza tym na polskim rynku jest już ich tysiące i jakoś nie słychać żeby stwarzały jakiś problem (czego nie można powiedzieć o Daiwach, a to komuś szura, a to piszczy, a to stuka) W Mapie czasami się wypina clip acs przy rzucie, trzeba go poprawiać raz na jakiś czas. A Daiwy moim zdaniem przereklamowane, pozbyłem się wszystkich.

Ciekawe  Daiwa przereklamowana ,może Shimano też przereklamowane a co jest lepszego oświecisz nas

[Lewapiks]

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

Zdecydowanie Carptek.  Chociażby z uwagi na dodatkową szpulę w zestawie, niższą cenę i  mocny mechanizm. Poza tym na polskim rynku jest już ich tysiące i jakoś nie słychać żeby stwarzały jakiś problem (czego nie można powiedzieć o Daiwach, a to komuś szura, a to piszczy, a to stuka) W Mapie czasami się wypina clip acs przy rzucie, trzeba go poprawiać raz na jakiś czas. A Daiwy moim zdaniem przereklamowane, pozbyłem się wszystkich.

Siemka.
Delikatnie się przymierzam do kręcioła, na oku mam dwa w/w daiwa n zon  i mapa carptek acs. Cena w miarę podobna, w mapie dodatkowa szpula i podwójna korba.
Kołowrotek będzie współpracował z kijem daiwa n zon s 11ft 50g, a zestaw będzie używany na komercyjne karpie do 7/8kg.
Który wybrać ? Jaka wasza opinia ?
Z góry dzięki 👍

Zdecydowanie Carptek.  Chociażby z uwagi na dodatkową szpulę w zestawie, niższą cenę i  mocny mechanizm. Poza tym na polskim rynku jest już ich tysiące i jakoś nie słychać żeby stwarzały jakiś problem (czego nie można powiedzieć o Daiwach, a to komuś szura, a to piszczy, a to stuka) W Mapie czasami się wypina clip acs przy rzucie, trzeba go poprawiać raz na jakiś czas. A Daiwy moim zdaniem przereklamowane, pozbyłem się wszystkich.

Ciekawe  Daiwa przereklamowana ,może Shimano też przereklamowane a co jest lepszego oświecisz nas

Nie oświecę Cię, bo po pierwsze nie mam ochoty, a po drugie pewnie jesteś tak mocno przekonany do Daiw, że co bym nie napisał o moich negatywnych doznaniach z tą firmą (łącznie z serwisem) to i tak zostaniesz nieoświecony. Wyraziłem tylko swoją subiektywną ocenę jako użytkownik takich modeli jak TDR, TDR 25 QD, Tournament, TDM i TD Feeder. Wszystkie mi stukały, szurały i miały luzy na korbie. I tyle w temacie. Nie warte tych grubych tysięcy, które na nie wydałem.

[tomasz 38]

No cóż miałeś wyjątkowego pecha jak widzę ,a na forum jest sporo użytkowników bardzo zadowolonych z Daiwy i mamy młynki sporo tańsze jak ty z tej marki

[Wonski81]

Nie oświecę Cię, bo po pierwsze nie mam ochoty, a po drugie pewnie jesteś tak mocno przekonany do Daiw, że co bym nie napisał o moich negatywnych doznaniach z tą firmą (łącznie z serwisem) to i tak zostaniesz nieoświecony. Wyraziłem tylko swoją subiektywną ocenę jako użytkownik takich modeli jak TDR, TDR 25 QD, Tournament, TDM i TD Feeder. Wszystkie mi stukały, szurały i miały luzy na korbie. I tyle w temacie. Nie warte tych grubych tysięcy, które na nie wydałem.

Nie zamierzam komentować wyborów i doświadczeń kolegi.
Co mnie jednak uderzyło po oczach, to wszystkie wymienione powyżej modele pochodzą … ze szkockiego oddziału Daiwy. Taki przypadek, że aż ciężko uwierzyć, że to przypadek.
Ja mam obecnie bardzo dużo Daiwy, chociaż przez kilka lat byłem na nią „obrażony”. Shimano też posiadam, aczkolwiek nowe modele mi nie leżą w ręce i nie bardzo pasują do mojego łowienia.
I jakby nie patrzeć, nie mam ani jednej Daiwy ze szkockiej oferty…

[MetiusMate]

Może Kolega z tych fachmenów kanapowych
Może mu Stella złowieszczo szumi

[kolunio21]

Panowie są ty może jacyś użytkownicy tytułowej daiwy ?
Carptek już jakiś czas na rynku jest,  jednym pasuje ale też jest gro ludzi którzy narzekają.  Jako że posiadam dwie daiwy Fuego 4000 i 5000 bliżej mi do daiwy 🤔🤔

[booohal]

Właśnie kliknąłem wersję 5000 i 6000.
Jak M6Tackle nie zawiedzie to jutro odbiorę ją z paczkomatu i będę mógł Tobie opisać jakieś pierwsze wrażenia, jakość nawoju, hamulca.

[kolunio21]

Właśnie kliknąłem wersję 5000 i 6000.
Jak M6Tackle nie zawiedzie to jutro odbiorę ją z paczkomatu i będę mógł Tobie opisać jakieś pierwsze wrażenia, jakość nawoju, hamulca.

Super będę bardzo wdzięczny 🙂

[booohal]

Tylko przypomnij się proszę bo ja dużo obiecuję - mało robię.

[Krisss]

Panowie są ty może jacyś użytkownicy tytułowej daiwy ?
Carptek już jakiś czas na rynku jest,  jednym pasuje ale też jest gro ludzi którzy narzekają.  Jako że posiadam dwie daiwy Fuego 4000 i 5000 bliżej mi do daiwy 🤔🤔

Mam tego N'zona 5000 i mogę powiedzieć, że jest to jeden z moich ulubionych tanich kołowrotków. W moim przekonaniu jest to Ninja 5000 w innym ubarwieniu, z plastikowym okrągłym klipem i korbką składaną przyciskiem, czyli korpus z LT 4000 ze szpulą 54 mm.
Jeżeli masz Daiwy, to wiesz, że praca na sucho nie rzuca jakoś na kolana, ale już na łowisku czuć, że to coś wyższych lotów niż jakieś Dragony czy inne klony po 200 zł.
Nawój poprawny, żadnych zgrzytów/stuków itp. (w przeciwieństwie do rozmiaru 6000, który skrzypi przy bardzo wolnym kręceniu z włączoną blokadą obrotów wstecznych - jak prawie wszystkie Daiwy ze szpulą 57 mm). Po prostu fajny, ładny kołowrotek.

Ja używam tego N'zona do Yanka 330 i jest to połączenie świetnie się sprawdzające, bo średnica szpuli pasuje do niezbyt wielkich przelotek, a niska masa kołowrotka nie czyni zestawu ciężkim. Ciągnie sobie małe i średnie karpie bez żadnego sprzeciwu i sprawia przyjemność z użytkowania.
Trwałość ciężko mi ocenić, bo mam go jeden sezon. Osobiście uważam, że za 300 zł to całkiem fajny zakup.

Zaznaczam jednak, że ja nie umiem odnaleźć szeroko opisywanej "zajebistości" w tych wszystkich klonach i moim zdaniem one fajnie kręcą tylko w sklepie. Nad wodą Daiwa czy Shimano łoi im tyłki mocą w korbce i płynnością pracy od najwolniejszych obrotów. Zatem mogę być odrobinę nieobiektywny.