System nie jest doskonały ale też nie jest zły. Większość ludzi głosuje na partię a nie na człowieka, bo o to chodzi w systemie partyjnym. Co innego sposób rozdzielania jedynek wyborczych i tak dalej.
Jak większość ludzi głosuje na partię a nie na człowieka to co się potem dziwisz że ten człowiek nie poczuwa się do żadnej ale to żadnej odpowiedzialności za to jak głosuje? Nie twierdzę że system większościowy jest bez wad, bo nie ma systemów idealnych ale jest o niebo lepszy od tego co mamy teraz.
To nie do końca tak. Wpierw głosuje się na partię a potem na człowieka. I nie oszukuj się, to nie system jest winny ale wiedza wyborców. Po prostu po latach komuny nie mamy postawy obywatelskiej i tyle. Należałoby tutaj wykonać więcej pracy, ale zgadnij komu to na rękę? Ciemny lud lepiej omamiać propagandą, ma się nad nim większą władzę. Dlatego rola telewizji publicznej jest tak istotna. I znów podam jako przykład BBC, utrzymywaną przez podatnika. Nie ma reklam, nie ma jednej narracji jakieś partii, jest równowaga. Politycy zaś ścierają się w debatach, prowadzonych rzetelnie. A co do samych polityków. Można w łatwy sposób rozliczać posła, ale tego się nie robi. Głosowaniem. Ale tu trzeba wiedzy o tym co się dzieje

I zobacz co jest jeszcze bardzo złe. Sytuacja, gdy nie rządzi premier czy prezydent, ale szeregowy poseł lub teraz wiceminister, co uja robi. To jest fatalne podejście, bo mamy partię wodzowską, w której masa miernot otacza prezesa, a ten wybiera często na stanowiska tych, którymi może sterować, jak np. Szydło. Szef partii powinien być premierem. Dlatego normalnie partia to szereg ludzi, gdzie jeden zastępuje po czasie drugiego. A tu tak nie ma. Dlatego nie wypaczony jest system ale sposób w jaki partie funkcjonują. Nie wspomnę już o sposobie finansowania jaki sobie chciał zapewnić Kaczyński. To też działanie skopiowane od Orbana, którego partia ciągnie państwowe siano na różne sposoby.
I prosta sprawa. Jeżeli mamy do czynienia z degradacją funduszy, jak w przypadku Ziobry - to obywatel musi reagować. U nas tego nie ma. Niektórzy wspominają jakiś śµieszny dziś w swej skali Amber Gold, gdzie tak naprawdę wina rządu polegała na zbyt późnej reakcji na działanie oszusta (ale ktoś uwierzył w te cuda wianki), podczas gdy mamy dziś wyprowadzanie kasy na żywca. Obajtek za pieniądze które sobie przyznał remontuje swoje nieruchomości, kupowane w dziwny sposób - i co? ZOstaje 'człowiekiem roku'! Jak można być tak tępym aby uważać, żę mu się ten tytuł należy? Gość podpadł wielokrotnie, wycofano zarzuty prokuratury po znajomości - i jeszcze się typa wychwala. Bo prezes Kaczyński tak robi, więc ma rację, bo jest nieomylny. DLatego mam bardzo złe zdanie o wyborcach PiS, którzy są często niczym sekta. To jest właśnie chore, że przymykają oczy na wszystko i dają się nabrać na tematy poboczne, rzucane niczym flary przez atakowany rakietą myśliwiec. Teraz na przykład dowiedzieliśmy się, że zamach w Smoleńsku na pewno był, do łask wrócił Macierewicz i jego niedorzeczny raport. Kaczyński powiedział, że jest pewny, że to była sprawka Rosjan, ale dowodów nie pokazał. Czyli należy zaufać prezesowi, co pojęcia o życiu Polaka nie ma, bo żyje w bańce. To jakaś paranoja.
KOlejna rzecz to kościół a przede wszystkim Rydzyk. Gość stworzył własne księstwo i nim sprawnie zarządza, żyje w oparciu o hojność wiernych i podatnika, którego pieniądze szerokim strumieniem płyną od rządu. To jest niemoralne, ze pozwala się duchownym na prowadzenie takiej działalności. Niech zajmują się religią a nie polityką. Nikt tu ich nie blokuje. I to jest na zachodzie powszechnie praktykowane - rozdział kościoła od państwa. U nas tego nie ma.
Dlatego choroba Polski to nie zły system wyborczy, to bierność obywateli spowodowana ich niewiedzą - zarówno odnośnie polityki jak i sposobu działania państwa pluz nawyki z czasów komuny. Bo wtedy nie było sensu iść na wybory bo wygrywali je ci sami ludzie, dziś jest inaczej ale wg wielu sensu dalej nie ma. Ja pamiętam jak dziś sukces wyborczy Polskiej PArtii Przyjaciół Piwa, założonej dla jaj, która po wyborach w 1991 roku zdobyła 16 mandatów
