Biegałem w airsofcie od 2002 do 2014.
1. Dobre tanie i naprawdę wytrzymałe okulary to Uvex X-One
2. Buty, wysokie Starforce, lub inne na wibramowej podeszwie
3. Jak biegasz w lecie to nie inwestuj w pełny mundur, ugotujesz się, spodnie z munduru i podkoszulek robią robotę
4. Z replikami jestem na bakier, kiedyś tanimi i dobrymi były Cymy (Kałachy maja niezniszczalny GearBox), J.G Works (s-552 Comando), Jak chcesz pobawić się w snajpienie to JG098 T3-K3, krótki magazynek, prec. lufa z silikonowym hopem, sprężyna m110, powinieneś mieć 440-460 fps na wyjściu lufy
Do dziś mam krótkiego kałacha AK 74-u z Classic Army z tamtych pięknych czasów, ehh się łezka w oku kręci.
5. Nie opakuj się w gaziaki jak chcesz pobiegać na jesieni, fps-y spadają, często zawór przymarza i syfonuje cały gaz, gaz jest teraz drogi
6. Warto zaopatrzyć się w rękawiczki, często człowiek musi przywrzeć do gleby, a wtedy się nie patrzy jak plastik świszcze nad głową, łapsko można rozciąć choćby o ostrzejszy kamień (czasem po demobilach trafią się nomexy albo bundeswery, mam oba modele i polecam serdecznie, bo są jak druga skóra)
7. Nie oszczędzaj na kulkach, nie wiem co tam teraz jest na topie, ale dobre kulki nigdy nie przytną się w lufie i nie będzie Cię to wk... w ferworze zabawy. Serio to w cholerę ważny punkt.
Apropo już samego strzelania:
1. Nie pruj serią, "spray and pray" nigdy nie jest ok, chyba że się cofasz z oddziałem i musisz zasypać drugą drużynę plastikiem, żeby atak im się załamał. Dwie pojedyncze kulki zawsze eliminują klienta, nawet jedna (jak się przyzna) ale nie zdradza to tak bardzo twojej pozycji jego kolegom (klekotanie giwery słychać nawet z 40-50 metrów)
2. "Honorowo w plecy", frontalny atak to zawsze głupie rozwiązanie, chyba że dana grupa ma odwracać uwagę przeciwnika kiedy inni koledzy zachodzą z flanki
3. Chroń zęby tak jak oczy, niektórzy snajperzy rozkręcają swoje giwery do 600fps i na kulce 0.42 grama mają taką moc że łamie zęby, "airsofciarz strzela, a pan bóg plastik nosi" więc warto wejść do sportowego i kupić takie ochraniacze jak mają bokserzy. albo nosić maskę na twarzy, ale co kto lubi.
Tyle ode mnie, pomyślnych łowów
