Deeper + łódka zanętowa to rozwiązanie średnie - wiem z autopsji. Posiadam chińczyka z Aliexpress z wbudowanym GPS i ogólnie na niego nie narzekam : pływa, skręca, towar zabiera i zrzuca, bateria całkiem pojemna (9600) mimo, że nie jest najnowsza, GPS podaje odległość od nadajnika (mierzyłem kilkukrotnie i nie ma przekłamania, a co ważne zawsze mierzy równo) więc mogę spokojnie wozić w nęcone miejsca po prostu płynąc na azymut na daną odległość. Niby ma funkcję zapamiętywania pozycji i automatycznego pływania, ale czasem działa czasem nie. Kupiłem używkę i sprzedawca zaznaczał że coś nie halo z GPS, rozebrałem pilota i wygląda jakby był kiedyś zalany więc może stąd problemy. Wracając do używania z Deeperem: zasięg kończy się przy jakiś 40-50m, dodatkowo średnio działa płynąc z pełną prędkością. Najlepiej sprawdza się w dryfie, wtedy pomiary są płynne i wyraźne

Nie mam tego specjalnego uchwytu, 200zł trochę mi szkoda, a jakoś tak czasu brak by zrobić coś swojego więc ciągnę go łódką na plecionce co jest patentem średnim.
Ogólnie mogę polecić tego chińczyka, sam dałem za używkę 550zł, widziałem że chodzą po 600-800zł, a nowe to jakieś 1400zł. Da się je obecnie kupić w Polsce na Allegro, chyba widziałem też na shopee