Autor Wątek: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb  (Przeczytany 117788 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #255 dnia: 16.08.2022, 21:19 »
Nie znacie się. Pewna znana lekarka, polska!, ma hipotezę.

Ciekawe, co na to Edyta Górniak. Jest jeszcze bardziej znana.

Zapewne stwierdzi, ze szczepionki na covid zabiły życie w Odrze ;D ;D ;D
Lucjan

Offline Mariusz Wu

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 43
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Żory
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #256 dnia: 16.08.2022, 21:20 »
Nie znacie się. Pewna znana lekarka, polska!, ma hipotezę.

Ciekawe, co na to Edyta Górniak. Jest jeszcze bardziej znana.

https://natemat.pl/430705,wiadomosci-tvp-o-perseidach-wystapil-w-nim-zenon-martyniuk

Ciekawe co na ten temat sądzi Ciamkający Zenek? Zna się na gwiazdach ( zapewne tak samo jak świnia) to i na temat skażenia Odry mógłby się wypowiedzieć za stosowny przelew od Kurskiego ...

Nie wspominając już o tym że pewien POLSKI psychopata miał hipotezę o wybuchu w Tupolewie. Gdyby ktoś nie wiedział o kogo chodzi to ten sam co zmuszał wojsko by salutowało jego kochankowi.
Nie wypada śmiać się z Ukraińców że mają prezydenta komika w sytuacji gdy ma się prezydenta klauna

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #257 dnia: 17.08.2022, 07:38 »
Robi się ciekawie, pojawia się wątek Bumaru w Łabędach, i zapewne dlatego Enzo jako świadek musi milczeć :P 8)
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/martwe-ryby-w-odrze-juz-w-marcu-utajnione-sledztwo-i-tajemnicza-kontrola/vqk0r8c,79cfc278

Powoli wyłania się fatalny obraz polskiego państwa, które jest nie tylko nieudolne na poziomie walki z trucicielami, przez co zagrożone może być życie Polaków (jesteśmy stroną w wojnie, praktycznie hybrydowa trwa z Rosją od jakiegoś czasu), mamy też paskudne tuszowanie rzeczy, robienie z czegoś tajemnic i tak dalej i dalej. Populistyczny rząd reaguje dopiero jak mleko się rozlało bardzo mocno, i nie wiadomo czy chce znaleźć truciciela w ogóle. Jeśli okazałoby się prawdą, że za zatruciem stoi Bumar (ale nie sądzę aby spowodował obecną tragedię), i ktoś wskazałby go jako truciciela, polski podatnik byłby w doopie na maksa. Milion poszedłby na nagrodę, Bumar byłby ukarany, masa kasy byłaby utopiona, bo przecież spowodowano straty, trzeba zarybiać za wielką kasę. Pokazuje to jakim jesteśmy państwem z kartonu, gdzie za błędy partyjniaków co obsadzili spółki skarbu państwa jak muchy goowno, płaci podatnik, do tego ma wytrute ryby i jemu samemu zagraża niebezpieczeństwo, sprawę zaś się tuszuje i ukrywa, próbując robić z tego 'rosyjską propagandę'. Jakby wytrucie ryb w Kanale Gliwickim było czymś normalnym i nie kwalifikowało się do ostrej reakcji.

Wyłania się z tego obraz tragiczny, Odra jak i inne rzeki są trute cały czas, służby zaś nie działają, kto wie czy nie ma tam tuszowania rzeczy, w państwie gdzie wszystko podporządkowano partii rządzącej jak w republice bananowej wszystko jest pod dyktatora, trudno oczywiście o prawdę. Ale to nie wszystko, zerknijcie jaka jest jakość wody na Mazurach od lat. Ta wiele jest zasługą polityki rybackiej, która tępi drapieżnika nie chroniąc go, co skutkuje karłowaceniem ryb i masą drobnicy. Kąpaliście się tam? Bo ja byłem tam dwa lata z rzędu na kilku jeziorach, i woda to była paskudna 'zupa', zaś w jakichś Mikołajkach czy Ruciane-Nida to był już ściek. No ale tam jest to winą kormoranów ;D :'( :facepalm: I co, robi ktoś coś z tym? Nie zauważyłem.

Państwo z kartonu...
Lucjan

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 566
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #258 dnia: 17.08.2022, 07:44 »
https://wyborcza.pl/7,177851,28797832,wedkarze-chcieli-oddac-ryby-do-badania-juz-pod-koniec-lipca.html#S.MT-K.C-B.1-L.1.duzy

" Na wtorkowej konferencji prasowej Minister Klimatu i Środowiska przekonywała, że próbki ryb są „reprezentatywne dla każdej metodyki badań" i zabezpieczone w odpowiedniej ilości. Wymieniała szereg laboratoriów i instytucji, które mają zajmować się ustaleniem przyczyny śmierci ryb, a nawet stwierdziła, że ich badanie może być kluczowe dla odkrycia co zatruło Odrę.
Na pytanie o to, czy ryby znalezione martwe w Odrze już pod koniec lipca zostały zabezpieczone i poddane badaniu jednak nie odpowiedziała - dwukrotnie stwierdziła jedynie, że zabezpieczone próbki są „reprezentatywne" nie odpowiadając na pytanie zadane wprost o pobranie próbek pod koniec lipca. A to one są kluczowe, jeśli w ogóle chcemy myśleć o pociągnięciu do odpowiedzialności tego, kto przyczynił się do zatrucia Odry.
- Zabezpieczanie dowodów zwłaszcza w pierwszych dniach, tuż po zdarzeniu, jest krytycznym momentem procesu karnego. Musimy wiedzieć ile było martwych ryb zaraz po tym, gdy zjawisko zostało wykryte, czy znajdowały się tam gatunki objęte ochroną europejską lub krajową, jak dużo ich było, jaki był powód śmierci ryb, jaka była skala tego zjawiska i jego dynamika. To wszystko ma fundamentalne znaczenie choćby dla ustalenia prawnej kwalifikacji czynu, ale także z powody kluczowej zasady procesu karnego - wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego. Niezabezpieczenie dowodów na samym początku wydatnie zmniejsza szanse procesowe a ze swojego doświadczenia mogę dodać, że czasami nawet w głośnych sprawach, gdzie zaangażowani są obywatele, organizacje społeczne i przyrodnicy, dowody mogą okazać się dla sądu niewystarczające dlatego że nie były zabezpieczane przez powołane do tego instytucje."

"Wody Polskie w połowie sierpnia pochwaliły się na stronie internetowej, że w rejonie Oławy, gdzie znaleziono pierwsze martwe ryby, nie obserwuje się już śniętych zwierząt. Poinformowały, że wyłowionych tam wraz z wędkarzami 5 ton ryb zostało zutylizowanych. Zapytaliśmy więc, czy i kiedy próbki zostały oddane do badań toksykologicznych oraz czy są już ich wyniki. Kierownik komunikacji w RZGW we Wrocławiu ( Wody Polskie) odpisał niemal natychmiast: poinformował, że wynikami badań zajmuje się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, natomiast co do tego, jakie ryby zostały oddane do badania oraz w jaki sposób zutylizowane, to trzeba pytać… wędkarzy."

"Jeszcze w piątek 12 sierpnia, czyli ponad dwa tygodnie od wyłowienia ryb z okolic Oławy, szef Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach mówił, że wciąż czeka na próbki ryb, które mają być poddane badaniu na metale ciężkie, pestycydy i inne substancje. Jakie? Nie wiadomo, bo komunikację laboratorium przejęło już ministerstwo środowiska, które na to pytanie nie odpowiedziało. Minister Środowiska Anna Moskwa poinformowała tylko, że metale ciężkie oraz pestycydy jako przyczyna śmierci zostały wykluczone. Na konferencji prasowej mówiła też, że zabezpieczono wszystkie konieczne gatunki ryb, które poddawane są badaniom, ale wcześniej napisała na Twitterze, że jest ich siedem. "

"     Do badania ryb wyłowionych z Odry w lipcu próbowali doprowadzić sami wędkarze.
Na dodatek zgłosili do tego samego laboratorium czyli do PIW- PIB w Puławach. Bezskutecznie. - Ponieważ WIOŚ we Wrocławiu poinformował wtedy, że w próbkach wody pobranych na śluzie w Lipkach znaleziono metyzylen chcieliśmy sami oddać ryby do badania w laboratorium w Puławach, ale powiedziano nam tam, że badanie jest niemożliwe bo brakuje potrzebnych odczynników. Oddaliśmy więc wyłowione ryby do utylizacji, były już w stanie rozkładu, żywych ryb nie było. Osobno zutylizowane zostały ryby, osobno worki - mówi Robert Suwada, dyrektor zarządu okręgu wrocławskiego PZW."


Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 566
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #260 dnia: 17.08.2022, 08:29 »
"     Do badania ryb wyłowionych z Odry w lipcu próbowali doprowadzić sami wędkarze.
Na dodatek zgłosili do tego samego laboratorium czyli do PIW- PIB w Puławach. Bezskutecznie. - Ponieważ WIOŚ we Wrocławiu poinformował wtedy, że w próbkach wody pobranych na śluzie w Lipkach znaleziono metyzylen chcieliśmy sami oddać ryby do badania w laboratorium w Puławach, ale powiedziano nam tam, że badanie jest niemożliwe bo brakuje potrzebnych odczynników. Oddaliśmy więc wyłowione ryby do utylizacji, były już w stanie rozkładu, żywych ryb nie było. Osobno zutylizowane zostały ryby, osobno worki - mówi Robert Suwada, dyrektor zarządu okręgu wrocławskiego PZW."

Qrwa ??? Co to z tłumaczenie, że brakuje odczynników? Jak nie ma to się zamawia i przyjadą w ciągu kilku dni. Próbki się zamraża aż do czasu kiedy będą testowane. Robię tak od lat i nigdy nie odpisałem klientowi w ten sposób.

Łaskę komuś robią?

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 823
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #261 dnia: 17.08.2022, 08:31 »
WP odebrały PZW zb. Żywiecki za 4 czebaczki. Jaka w takim razie powinna być kara dla WP za Odrę? 

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 566
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #262 dnia: 17.08.2022, 08:33 »
Qrwa ??? Co to z tłumaczenie, że brakuje odczynników? Jak nie ma to się zamawia i przyjadą w ciągu kilku dni. Próbki się zamraża aż do czasu kiedy będą testowane. Robię tak od lat i nigdy nie odpisałem klientowi w ten sposób.

Łaskę komuś robią?

To jest Polska. "Patrz, Europo, jak pięknie można żyć", czy jakoś tak to szło...

Za to jak ładnie potrafią kontratakować: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28796345,dariusz-matecki-czlowiek-ziobry-chce-nasylac-prokurature-na.html#do_t=38&do_g=5&do_s=B&do_w=46&do_v=644&do_st=RS&do_sid=716&do_a=716&s=BoxNewsImg9
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #263 dnia: 17.08.2022, 08:59 »
Moim zdaniem zatrucie Odry prowadzi do kogoś kto ma wpływy i robią co mogą żeby się nie wydało. Zareagowali po czasie, nie pobierali próbek a nawet odmowy testowania. Konferencje prasowe to parodia państwa prawa.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 460
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #264 dnia: 17.08.2022, 09:00 »
Qrwa ??? Co to z tłumaczenie, że brakuje odczynników? Jak nie ma to się zamawia i przyjadą w ciągu kilku dni. Próbki się zamraża aż do czasu kiedy będą testowane. Robię tak od lat i nigdy nie odpisałem klientowi w ten sposób.

Łaskę komuś robią?

Masakra :facepalm:

Ja bym jednak pomyślał o innej rzeczy, mianowicie o tym jak fatalnie działa PZW. Jak piszesz, ryby należało zamrozić lub wysłać do niezależnego laboratorium, nawet w Niemczech czy Czechach. A dlaczego?

A chociażby dlatego, że Polskie Wody wytoczyły PZW wojnę. Wyrzucenie Ziemieckiego spowodowało, że związek dostał rykoszetem, bo ten poszedł robić do Gróbarczyka, a potem po tych zmianach w ministerstwach trafił do Polskich Wód. To on wiedział jak uderzyć w PZW, bo je zna od podszewki, był prezesem 4 lata. PiS zaś znalazł powód aby tworzyć kolejne departamenty, gdzie zarabia się krocie i można lokować spadochroniarzy z innych funkcji, co muszą np. robić miejsce wiceministrom jakich się kupuje stanowiskami, aby była większość w sejmie. Polskie Wody bez ogródek zapowiedziały odebranie wód PZW, więc jak najbardziej należało się bronić, a nie zostawiać wędkarzy samych. Ludzie z kół lub okręgu nie mają takich mocy i samozaparcia. Tym bardziej, że sprawę zatrucia Kanału Gliwickiego i ODry u jego ujścia jak widać się tuszuje i okraszono jakąś klauzulą tajności.

Jeśli dzisiaj podanoby co jest przyczyną śnięcia ryb, mając niezależne wyniki, rzað a w szczególności Polskie Wody dostałyby nie tylko z liścia, to mógłby być nokaut. Bo media tylko czekają na podanie przyczyn. Ale ci z ZG nie bawią się w takie rzeczy, jak widzę po komentarzach wędkarzy, PZW nie jest winne, tylko państwo. Zastanawia więc po co mamy wiceprezesa d/s zagospodarowania i ochrony wód, nieprawdaż? Poza tym w statucie mamy określone cele, ale cóż, jak widać zawsze dąży się do szukania winnych poza samym sobą.

Niestety, ofiarą są ryby i sami wędkarze. Mamy nie tylko niewydolne służby i kulawe prawo, mamy też nieudaczników za sterami PZW. Jedyna szansa na zmiany na lepsze to presja jaką wywierają ludzi dzięki mediom, które nagłośniły sprawę tak mocno, że nie da się jej zamieść pod dywan.

Prezes Olejarz teraz 'poczuła krew' i próbuje atakować Polskie Wody aby uzyskać efekt wkurzenia społeczeństwa i zahamowania przejmowania wód. PiS odpowiada groźbą sądu za straszenie po podawanie fałszywych wiadomości o jakichś przeżartych rękawicach. Wątpię, aby na tym konflikcie skorzystały ryby i sami wędkarze ale może coś się wykluje? Bo jedni i drudzy są do bani. Najlepiej jakby wprowadzono monitoring jak pisze minister Moskwa, wprowadzono wysokie kary dla trucicieli, a w PZW doszło do przemeblowania na górze, tak aby wędkarze wybrali swoich przedstawicieli.

Niestety, wielu wędkarzy nawet nie potrafi posta przeczytać ze zrozumieniem. Pisze tam jak byk, że zawiodły władze PZW, zaś wędkarze stanęli na wysokości zadania, podobnie jak koła i niektóre władze okręgów. Oni widzą 'atak na PZW', jakby nie rozumieli, że zlewano ich w związku ciepłym moczem od wielu lat, zaś zatrucia ryb nie są niczym nowym, one mają miejsce rok w rok, tylko w mniejszej skali, i nie robiono z tym nic. Podobnie jak z walką z suszą, gdzie rząd przespał ostatnie 7 lat, czego efektem pośrednio są takie zatrucia. W niewytłumaczalny dla mnie sposób większość uważa, że sytuacja ma się naprawić sama z siebie, bez nacisków, jakie od lat powinien wywierać związek poprzez działania właśnie ZG a przede wszystkim prezydium. Okazuje się, że mało kto kuma czaczę jak jest robiony w bambuko od lat. Nie bez kozery piszę też o MAzurach, które są brudne i nie ma tam ryb, tych dużych. To jakby na pustyni piachu zabrakło. Tak działa właśnie państwo i PZW, nie zauważają problemu. Ot, wszystkiemu winne są kormorany, eutrofizacja i strefy beztlenowe. Nie wspomina się o tym, że w porównaniu do PRL większość gospodarstw domowych jest podłączona do oczyszczalni, że wcale nie jest łatwo truć. Tam też winni są wszyscy inne. No i sami wędkarze, bo zanętami eutrofizują wody, jak wskazywał główny naukowiec rybacki z IRŚ.

Czy tylko ja mam wrażenie, że mało kto chce aby zbudować coś na solidnych fundamentach? Panuje myślenie życzeniowe, od 'Morawiecki ma dać na dobre wypłaty strażnikom i ich w ogóle pozatrudniać, po to, ze trzeba znaleźć truciciela i ukarać'. Ale to tylko walka ze skutkami a nie przyczynami. A zmiany klimatyczne się pogłębiają, tych problemów będzie przybywać. I najlepszy argument 'znawców'. CO ja wiem, skoro od 18 lat jestem w Anglii'? Nie wiem płakać czy się śmiać widzą taki poziom dyskutantów. NIe wspomnę oczywiście o tych typu 'co ty k...a pierdolisz', to już w ogóle jest argument 'atomowy'.

Powoli dochodzę do wniosku, że Polak musi się nauczyć na błędach, w najbardziej dotkliwy sposób, i być może lepiej, aby jak najszybciej to nastąpiło.
Lucjan

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 004
  • Reputacja: 2235
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #265 dnia: 17.08.2022, 09:06 »
Od kilkuset lat się uczy i nauczyć nie może. Wyjątkowy pojętny Jasio z oślej ławki.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 566
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #266 dnia: 17.08.2022, 10:17 »
Doły PZW zareagowały jako pierwsze i jako jedyne próbowały coś robić, choć niewiele mogą, a góra ani nie chce, ani nie jest przygotowana. Wody Polskie i inspektoraty ochrony środowiska albo są skrajnie nieudolne, albo dostały sugestię, żeby nie drążyć. Przy czym jedno nie wyklucza drugiego. Ogólnie z ochroną środowiska jest u nas tak źle i to na wszystkich poziomach: prawnym, organizacyjnym, finansowym, społecznym, że nawet nie wiadomo od czego zacząć sprzątanie.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Tomek90

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 2
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #267 dnia: 17.08.2022, 10:29 »
Przypuszczenia są że składa się na to kilka czynników, niski stan wód, wysoka temperatura, brak tlenu.
W morzach coraz częściej występują odtlenienia związane z sinicami. Temperatura rośnie i klimat się zmienia.
W wielu miejscach Europy mamy to samo zjawisko, w Belinie pełno śniętych ryb. Znajomy który mieszka w Hiszpanii, też pisał mi że w kilku rzekach odławiają śnięte ryby.
Problem znalezienia przyczyny jest. Ani służby Niemieckie ani Polskie nie są w stanie jej wykryć. Jeżeli by woda była badana tylko przez Polskie służby, można było by podejrzewać o nierzetelność.
Dlatego jeżeli były by to przyczyny zanieczyszczenia typowymi substancjami to już dawno byśmy je znali.
W informacjach najbardziej śmieszyły mnie info że przeżerało rękawiczki gumowe. :) To już szczyt cynizmu.


Offline trolu

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 004
  • Reputacja: 2235
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Tragedia nad Odrą. Zatruta rzeka i masa martwych ryb
« Odpowiedź #269 dnia: 17.08.2022, 10:32 »
Przypuszczenia są że składa się na to kilka czynników, niski stan wód, wysoka temperatura, brak tlenu.
W morzach coraz częściej występują odtlenienia związane z sinicami. Temperatura rośnie i klimat się zmienia.
W wielu miejscach Europy mamy to samo zjawisko, w Belinie pełno śniętych ryb. Znajomy który mieszka w Hiszpanii, też pisał mi że w kilku rzekach odławiają śnięte ryby.
Problem znalezienia przyczyny jest. Ani służby Niemieckie ani Polskie nie są w stanie jej wykryć. Jeżeli by woda była badana tylko przez Polskie służby, można było by podejrzewać o nierzetelność.
Dlatego jeżeli były by to przyczyny zanieczyszczenia typowymi substancjami to już dawno byśmy je znali.
W informacjach najbardziej śmieszyły mnie info że przeżerało rękawiczki gumowe. :) To już szczyt cynizmu.

Ok, tylko jest sporo informacji o tym, że tlenu było stanowczo za dużo, a wędkarze, nawet tutaj, piszą, że płynął wodą jakiś oleisty syf, który trudno było zmyć z rąk. I śmierdziało ewidentnie chemią.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!