Zieliński po meczu,
Powinnismy wykorzystywać umiejętności takich pilkarzy jak ja, Lewy, Milik. Mamy gości, mamy gaz. Dla mnie ta reprezentacja powinna grać jak dziś. Nie mamy się czego bać."
Lewy po meczu,
Lewandowski: "Następne MŚ? To jest jeszcze daleko droga. Oczywiście radość z gry jest potrzebna, to jest ważny element nawet w niedalekiej przyszłości. Jak próbujemy atakować to jest inaczej, ale jak gramy bardzo defensywnie to tej radości nie ma."
Mój komentarz na te wszystkie rewelacyjne kwiatki jest jeden.
Uważam, że dzisiejszy mecz to presja zawodników, żeby zagrać z jajami, a nie pomysł Cześka. Toksyczna atmosfera zaraz się zrobi w kadrze i mam nadzieje, że Czesiu zrobi OUT, bo reprentacja jest najważniejsza.
Może da to efekt, skoro sami zawodnicy plują na taką grę jaką prezentowaliśmy w grupie. Dzisiaj już to wyglądało tak, że można powiedzieć "ta kadra ma potencjał". Postawić się mistrzom świata to też fajna sprawa, ale żeby grać tak cały czas to potrzebny jest trener, który ma jaja, a nie taki co na treningach robi kurwa gierki defensywne.