Czesiu drugim ser Alexem Fergusonem nigdy nie będzie,ale to on wygrał ze Szwecją i dał nam Mundial. Facet powiniem dostać walizkę pieniędzy po tym,jak ściemniacz Sousa naobiecywał,zwiał i zostawił pożogę.
Teraz jest czas na budowę: nowej kadry,nowej myśli szkoleniowej,ale Michniewiczowi oddajcie szacunek ,bo zrobił o wiele wiele więcej,niż ktokolwiek by się spodziewał,a gdyby nie primadonna Lewandowski,kto wie,czy nie mielibyśmy meczu w ćwierćfinale.
Jeżeli się okazuje, że Michniewicz miał obiecaną kasę z PZPN i od Morawieckiego, to chyba już to tak pięknie nie wygląda, co?

Wyszło, że dla kasy zagrali takie dno, a Zielu i Lewy nie chcieli takiego stylu, chyba kasa też ich tak nie interesowała, bo wtedy by siedzieli cicho.
Te mistrzostwa dla nas nie są fajne, po kiepskiej grze mamy skandal z kasą, mało kto jest zadowolony z występów kadry. Przypomnę, że samolot z naszymi piłkarzami eskortowały dwa F-16, co też kosztowało sporo. Jak widać Błaszczak czy Morawiecki nie liczą się z kasą, suweren płaci za wszystko.
Jedyny plus jest taki, że prawdopodobnie PZPN Michniewiczowi nie zaproponuje kontraktu. I super, to zasługa w dużej mierze Lewego i Zielińskiego, bo ich wypowiedzi pokazały, że jest rozłam pomiędzy zawodnikami a trenerem i ciągnięcie tego w ten sposób nie ma sensu. Ale uwierzę jak zobaczę...