Autor Wątek: Wybór odległościówki do 800 zł  (Przeczytany 2047 razy)

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 201
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wybór odległościówki do 800 zł
« Odpowiedź #15 dnia: 05.01.2023, 18:18 »
Z tego co udało mi się dowiedzieć na tą chwilę o zbiornikach to głównie wody karpiowe o wadzę do 3kg,ale zdoarzają się większe osobniki.Jest też i drobna płoć,karaś.Póki co raczej tych większych się nie spodziewam :P Interesuje mnie rekreacja z młodym który złapał już bakcyla,ale również wędkowanie batem mniejszych rybek.Myślę raczej potrenować odległościówkę do 25m.Na tą chwilę nie interesują mnie techniki pellet wagler czy slow sink.Chciałbym raczej kij uniwersalny który da też frajdę na wodach PZW i rybkach do 1kg.

Przyjacielu,a może zmiana metody na gruntową i wtedy podajnik do Metody i drgająca szczytówka ? Myślę,że temat prostrzy,tańszy i wygodniejszy w komercyjnym łowieniu,a i na jeziorku też powalczysz.
W cenie 800 zł .złożysz kompletny zestaw: wędzisko 3.0-3.3m,kołowrotek 3-4tys ,dobrej klasy żyłka ,kilka podajników i jeszcze solidna reszta Ci zostanie na pellet i kilka paczek MMM.
Przemyśl temat. Pickery wspaniale nadają sie do holowania ryb 1-3kg. Ich ugięcie by Cię zachwyciło.

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wybór odległościówki do 800 zł
« Odpowiedź #16 dnia: 05.01.2023, 18:47 »
motov8 tak jak napisałem wyżej 14+ łowiłem wagglerem takie karpie i spokojnie sobie radzi więc nie pisz, że jest inaczej. Blank bardzo ładnie pracuje i amortyzuje odjazdy.
I masz kontrolę nad karpiem, że możesz skręcić hamulec na beton (około 1,5 kg mocy) i ciągniesz siłowo bez problemu?
Trzeba zacząć od tego, że ja nie skręcam hamulca na beton nigdy, zawsze jest ustawiony do tego, co mi przypon pozwala. Bardzo rzadko się zdarza, że muszę złapać za szpulę żeby rybę zatrzymać. W młynkach mam quick dragi, co też fajnie się sprawdza. Doświadczenia mam takie, że jak hamulec na beton to ryby się spinają i nawet w miarę miękkie wędki nie pomagają na hakach bez zadziorowych. Szczególnie przy małych pistoletach, które mocno walczą łbem w wodzie.
Odpowiadając na Twoje pytanie gdybym tak zrobił to wędka spokojnie pod takimi trójkami wytrzyma nie ma się o co bać, kwestia przyponu. Kontrola jest dla mnie zadowalająca, to nie problem jak ryba odjedzie 2-3 raz po kilka metrów. Nie muszę każdej sztuki ciągnąć do brzegu jak leszcza.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 077
  • Reputacja: 2245
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wybór odległościówki do 800 zł
« Odpowiedź #17 dnia: 05.01.2023, 19:19 »
Ale to nie ja betonuję hamulec i tak walczę z rybą.  Stwierdzam fakt, że tak się dzieje, gdy mi idzie w zaczep i jestem zmuszony to zrobić.

Czytam naszą dyskusję i w sumie nie wiem,  czy zrozumiałem, o co Ci chodziło z tym hamulcem i kontrolą.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Arkow

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Reputacja: 4
Odp: Wybór odległościówki do 800 zł
« Odpowiedź #18 dnia: 05.01.2023, 20:10 »


Przyjacielu,a może zmiana metody na gruntową i wtedy podajnik do Metody i drgająca szczytówka ? Myślę,że temat prostrzy,tańszy i wygodniejszy w komercyjnym łowieniu,a i na jeziorku też powalczysz.
W cenie 800 zł .złożysz kompletny zestaw: wędzisko 3.0-3.3m,kołowrotek 3-4tys ,dobrej klasy żyłka ,kilka podajników i jeszcze solidna reszta Ci zostanie na pellet i kilka paczek MMM.
Przemyśl temat. Pickery wspaniale nadają sie do holowania ryb 1-3kg. Ich ugięcie by Cię zachwyciło.

Od najmłodszych lat ulubioną metodą to spławik😀Za młodszych lat startowałem trochę w zawodach w swoim kole głównie batem i całkiem dobrze sobie radziłem wiec tak mi zostało.Były okresy,że wędkowałem na tzw sprężyne😀Trafiały się leszcze na PZW.Na stanie mam jeszcze sporo starszego sprzętu a kołowrotki spokojnie mógłbym wykorzystać.Rozmyślałem właśnie nad dwoma tańszymi kijami do feedera na metode bo młody chciał spróbować.Będę o tym myślał.Ja póki co zostane przy spławiku.