Autor Wątek: Sygnalizatory dźwiękowe  (Przeczytany 10310 razy)

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Sygnalizatory dźwiękowe
« dnia: 09.12.2014, 19:10 »
Przymierzam się do kupna sygnalizatora dźwiękowego, bo chce połowic w tym roku trochę nocą. Macie jakieś propozycje sugestie?

Offline Ścigacz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 594
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • No fish no fun :)
  • Lokalizacja: Tuszyn
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #1 dnia: 09.12.2014, 19:19 »
Mogę powiedzieć tak: Delkim EV plus lub Videotronic XRC; ceny kolo 300 ale są konkretne.

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #2 dnia: 09.12.2014, 19:23 »
Krzysiu zapomniales dodac ze to sa pikacze do centralki :) 
Maniek konkretnie do jakiej wedki go chcesz i w jakiej cenie
Arek

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #3 dnia: 09.12.2014, 19:45 »
Chodzi mi o rzeczne lowienie wedka brzanowa ;)

elvis77

  • Gość
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #4 dnia: 09.12.2014, 19:51 »
Są takie przypinane do wędki za około 20zł/szt
http://allegro.pl/wedkarstwo-sprzet-elektroniczny-132208

Offline Ścigacz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 594
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • No fish no fun :)
  • Lokalizacja: Tuszyn
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #5 dnia: 09.12.2014, 19:52 »
Arku XRC jak najbardziej ale ev plusy z tego co wiem to chyba nie. Ale faktem jest to do czego kolega będzie ich używa i ile pieniążków chce przeznaczyć na ten cel. Można kupić sygnalizator za kilkadziesiąt i kilkaset zł.  Ja poleciłem to co jest godny uwagi i wytrzyma wiele sezonów.  Mialem różne sygnalki i z nich ostał mi sie jeden Videotronic i Mistral ale na nowy sezon będą Delkimy. Na tańszych można też łowić rybki ale często dają lub nie dają właściwych oznak brania.

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #6 dnia: 09.12.2014, 20:15 »
Hmmm a nie lepsza bylaby podporka Middy jutro wysle linka bo dzisiaj z fona ogarniam  :) i do niej przypiety dzwonek lub 2 . Podpatrzylem to u Czechow i stosuje przy feederach i pickerach, dzwoni bo kazde drgniecie jest przenoszone na podporke. W dzien tez dziala oczy odpoczna i nie przegapisz zadnego brania. A z elektronicznych to pojawiły sie ostatnio dosc ciekawe i podobno dobre  ale link tez jutro  >:( w cenie ok 50 zl )
Arek

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #7 dnia: 09.12.2014, 21:40 »
Dzieki Qarg czekam na linka ;)

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #8 dnia: 10.12.2014, 08:46 »
patent z M.R.K.cz podpórka ( koniecznie z tzw ząbkiem, bez niego dużo gorzej sygnalizuje-sprawdziłem osobiście )
http://sklep.insel.pl/product_info.php?products_id=10797
do tego  dzwonek ja używam tego
http://www.zlotarybka.com.pl/wedkarstwo-gruntowe-sygnalizatory,-dzwonki-dzwonek-wedkarski-podwojny---zabka-o_l_202_596.html

wieszam go dzwonkami do dołu  taki zestaw sygnalizuje nawet najmniejsze pukniecie
Arek

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #9 dnia: 10.12.2014, 08:58 »
obiecany piszczek http://monsterfishing.pl/mf213-nowosc-p-31.html
wersja ta jest bez nadajnika do centralki. ma kilka przydatnych funkcji. cieszą się sporym zainteresowaniem. sam  zastanawiam się nad ich zakupem wprawdzie mam sprawne Tandem Baits-a ale ten ma funkcje cichego ustawiania :) wędki a to dla mnie wielki +
Arek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 503
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #10 dnia: 10.12.2014, 09:09 »
Ja mam chyba z sześć różnych alarmów... Jeden z nich to trzy w komplecia plus centralka. Niestety brzany mi jednego rozwaliły ;) Albo uszkodziły...

Alarm na podpórce rzecznej działa troszeczkę inaczej. Przeszkadzające diody wystające z boku spowodowały, że żyłka zaczepiła sie o jedną, podczas dzikiego odjazdu,  i w ciągu sekundy żyłka wyżłobiła rowek. Następna brzana i to samo i jeszcze większy rowek. Dlatego dobrze jest mieć alarmy z diodami na szczycie alarmu (są alarmy co maja coś jakby rogi). Przy normalnycm ułozeniu alarmów wszystko jest OK, ale na rzekę warto miec coś prostszego, co sprawi, że obejdzie się bez niespodzianek.
Oczywiście Delkim to Bentley lub Porsche pośród alarmów - i tak wpadka mu sie na pewno by nie przydarzyła...

http://www.gooutdoors.co.uk/prologic-smv-bite-alarm-p295686?gclid=CjwKEAiA-5-kBRDylPG5096R8mASJABqEdm4VNslISh1EM9-Eo4T6yi58J-YvUEngNrtswcb-5whERoC2M7w_wcB

Ja mam właśnie ten alarm i tego wolę na rzece z brzaną, nie ma nic o co zaczepiałaby się żyłka. Jego wysokie 'rogi' tez lepiej trzymaja wędkę. Są alarmy płytkie, z których kij może łatwo wyskoczyć. Tu o to trudno. Dwie kolorowe diody pokazują czy żyłka była wybierana czy opada pod ciężarem bobbina.
Lucjan

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #11 dnia: 10.12.2014, 09:19 »
Nie ma to jak prostota jestem za takim rozwiązaniem, jaki stosują z M.R.K. zakładając, że łowimy w dzień na pikera. :)
Robert

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 503
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #12 dnia: 10.12.2014, 12:47 »
Nie ma raczej sensu używac dzwonków do łowienia nocą. Jak dla mnie na wodzie stojącej trzeba sie przezbroić w jakiś mocniejszy zestaw. Trudno zarzucać w jedno miejsce tak jak w dzień...  Na wody stojące polecam raczej alarmy do łowienia w nocy i na przykład siatki z pelletami PVA. Na rzekach jest lepiej i można oprzeć się na świetlikach. Ale z doświadczenia wiem jak łatwo przegapić brania. Na jednej nocce byłem twardy jak Roman Bratny ale i tak mi sie przysnęło około 3ciej... Jak się obudziłem to kumpel holował leszcza na mojej wędce. O dziwo był to jedyny raz kiedy alarm 'zagrał', a wędką była 1,5 metra ode mnie... ! Na wodzie stojącej alarm działa wtedy kiedy trzeba, warto często tez przezbroić sie na wieksze przynęty - aby łowić 'solidne' ryby nocą. Wiadomo czy ryba wybiera żyłkę czy płynie w naszą stronę, światełko na alarmie pokazuje wędkę i wiadomo którą i kiedy zacinać. Nie trzeba też używac świetlików które mocno przeszkadzają przy zarzutach. No a centralka pozwala siedzieć z kimś na innym stanowisku i mieć baczenie na swoje wędki.Można też spokojnie zmrużyć oko. Przy dzwonkach i świetlikach trzeba być czujnym cały czas,co bardzo męczy.

Tak więc mozna kupić najtańszy z alarmów tylko pod nockę, polecam. Dzwoneczki moga doprowadzić do szewskiej pasji - zwłaszcza na rzece z uciagiem po której płynie coś i przesuwa zestaw. Najgorsze jest towarzystwo wędkarza łowiącego z dzwonkami na szczytówce - takimi podwójnymi. Myślę że godzine po zapadnięciu zmroku pojawiają sie myśli 'zabójcze' pod jego adresem ;)
Lucjan

Offline Qarg

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 19
  • życie jest za krótkie żeby łowić tylko w weekendy
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #13 dnia: 10.12.2014, 14:17 »
Luk spróbuj z dzwoneczkami na podpórce a zobaczysz ze to jest fajne rozwiazanie. dzwoni tylko podczas  energicznych pukniec, po 2 to dwoni delikatnie.Na wedke to ja bym w zyciu dzwonka nie załozył :) ja zakładam swietlik na sczytówke i juz  8)
teraz kombinuje z farba luminescencyjna w opisach jest ze powinna swiecic  ok 6-9 h :) niestety koszt takiej farby troche chory bo niestety nie ma w małych pojemnikach. jak to dopracuje to napewno zdam relacje :) moze z małym filmikiem :)
Arek

elvis77

  • Gość
Odp: Sygnalizatory dźwiękowe
« Odpowiedź #14 dnia: 10.12.2014, 14:48 »
Mnie się zdarza łapać tak jak opisuję Qarg,ale tylko wtedy jak nie mam sygnalizatora eletronicznego i łapię na drugiej wędce na spławik. Da się łapać,ale dużo brań nie widać,a niektóre brania są bardzo mocne i płynne i dzwoneczek nie dzwoni,a wędka prawie w wodzie. Kilka razy łapałem w ostatniej chwili za wędkę. Ciężko tak łapać w nocy i do tego w rzece.