Autor Wątek: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie  (Przeczytany 8986 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 643
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #30 dnia: 19.04.2023, 11:49 »
Czy łowiłeś kiedyś na takich dystansach... ?

Otóż nie, nie łowiłem na takich dystansach.

Natomiast wyręczył mnie z odpowiedzi na to pytanie post (de facto rok, czy dwa lata temu oglądałem owe doświadczenie):

A byłem już po trzech piwach by odpowiedzieć na to pytanie, a co za tym idzie nie odpisuję "po spożyciu", bo czasem mogę być bardzo niegrzeczny i później tego żałować. Dlatego czasem lepiej ugryźć się w palce i poczekać z wpisem, gdy nie wydmucha się "trzech zer"...

Ok.
Gdym zobaczył tylko pierwszy test, byłbym zdruzgotany. Natomiast drugi test pokazuje, że ruch wędki... ile ruszył przy zacięciu, że poderwało zestaw?(...)

Michał - myślę, że siła z jaką zostały poderwane oba zestawy była podobna. Jednakże na tym przykładzie możemy wysnuć wnioski jaka siła działa na pysk ryby w czasie zacinania "z krzyża", które to tak piętnujemy na tym Forum. Po wielokroć osoby piszące tu zaznaczały, że w przypadku zestawu samozacinającego, mając sygnalizację brania, ta ryba już "wisi na haku" i wystarczy przytrzymać szpulę podczas podnoszenia wędki, dokręcić hamulec i rozpocząć hol ryby.

Sory - ale bładzisz - i pokazujesz - dla mnie nie wiem co ... że gościu śmiga z wagą i cosik opowiada.

Wpierw miejsce , potem metoda na jaką sie łowi ( tak.. tak bo w karpiowaniu można wiele mieć zastowań... ) po tem sprzęt a zestaw. I w sumie od tego bym zaczoł.
Zestaw to podstawa sam przypon to temat zasadniczy , potem ciężarek - tak bardzo ważny jest swinger - jego ciężar , a na końcu przynęty i skuteczność całej tej mechaniki. Widzisz temat żyłek jest też bardzo głęboki od rozciągliwych po mało rozciągliwe.
Temat łowienia na plecionke to temat drażliwy - dla mnie powinien być zakaz stosowania plety jako linek głównych w karpiowaniu i tyle.
A że dystans 200 m i przenoszenie brania względem rozciągliwości - baja. Oki w dystansie 400 rozumiem - ale na takich dystansach jak dla mnie powinien być zakaz wywozu.
Sory ale wnioskując po tym co piszesz nie używałeś lub też masz błędne pojęcie o plecionkach 🙂. Jestem ciekaw czemu według ciebie plecionka jako linka główna powinna być zakazana.

Tak samo można napisać po co ci wędka skoro po zacięciu płyniesz pontonem po rybę na luźnej żyłce :P.
Podzielam opinie właścicieli łowisk - na sznurek się nie łowi i tyle.
Zawsze można na siłownie iść i dać sobie szanse na zerwanie bicepsa :-X :P :'(

Finezja , myślenie - dbałość o ryby - chciałbyś mieć zajęczą wargę gdy specjalitsa na któtkim dyszlu pojedzie.
Żyłka główna max 0,35.
Sory ale widać, że pojęcie o plecionkach masz zerowe. Łowiąc na plecionkę hol w większości przypadków odbywa się ze środka pływającego tak więc przeciążenia podczas holu są o wiele mniejsze niż podczas holu z brzegu. Ryba zaczyna walczyć przy pontonie tak więc walka odbywa się już na strzałówce. Do plecionki zawsze stosuje się przypon strzałowy z żyłki minimum 20 metrów. Odpowiednio używana plecionka nie powoduje rozrywania pysków, jeśli by tak było plecionka powodowała by więcej spinek.

Finezja - :'( :P 8)Ta...zwłaszcza na łowiskach gdzie można wywozić modelem a nie można pływać pontonem lub łodzią.... :facepalm: :P :'(
to walisz sznurek w dal 400m i uprawiasz siłke z brzegu. :-X 8) :P :'( - a nie ma zakazu używania sznurka.

Ta.... bo są łowiska że można plete walić jako sznurek na główną  a do tego - kolejne plety kartaina lub buldoga co drzewa tną....- jako strzałówkę wywozić wzdłóż brzegu pod drzewa 500m przy zablokowaniu innych stanowisk.
Ta... złowiona taka ryba jest inna bo jest z wody pzw. Z kąd ja to znam śmiech i płacz :-X
Maciek

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 415
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #31 dnia: 19.04.2023, 12:02 »
Każdy wędkuje tam gdzie chce i jak chce 🙂. Najgorzej gdy się komuś coś wydaje bez żadnego poparcia w praktyce 🙄.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 643
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #32 dnia: 19.04.2023, 12:08 »
Każdy wędkuje tam gdzie chce i jak chce 🙂. Najgorzej gdy się komuś coś wydaje bez żadnego poparcia w praktyce 🙄.
Lub pociska historie dziwnych treści :beer:
Osobiście jak pisałem jestem przeciwnikiem łowienia na plete jako linki głównej - napisałem dla czego. Czy łowiłem - tak , czy z wywozu - no jasne.
Czy podoba mi się takie rozwiązanie - NIE - poparte praktyką :-X 8) :P :'(
Maciek

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #33 dnia: 19.04.2023, 12:43 »
Po kilku zmasakrowanych pyskach karpi zrezygnowałem całkowicie z plecionki.
Do tego haki typu krank potęgowały ten efekt.

Hole z brzegu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka


Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 111
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #34 dnia: 19.04.2023, 13:07 »
Wczoraj miałem karpia z takim zmasakrowanymi pyskiem >:( po moich 12 tkach bez zadzioru praktycznie śladu nie ma a tu jakby ktoś nożem rozciął .


Pozdrawiam Łukasz

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 566
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #35 dnia: 19.04.2023, 16:41 »
Czy łowiłeś kiedyś na takich dystansach... ?

Otóż nie, nie łowiłem na takich dystansach.

Natomiast wyręczył mnie z odpowiedzi na to pytanie post (de facto rok, czy dwa lata temu oglądałem owe doświadczenie):

A byłem już po trzech piwach by odpowiedzieć na to pytanie, a co za tym idzie nie odpisuję "po spożyciu", bo czasem mogę być bardzo niegrzeczny i później tego żałować. Dlatego czasem lepiej ugryźć się w palce i poczekać z wpisem, gdy nie wydmucha się "trzech zer"...

Ok.
Gdym zobaczył tylko pierwszy test, byłbym zdruzgotany. Natomiast drugi test pokazuje, że ruch wędki... ile ruszył przy zacięciu, że poderwało zestaw?(...)

Michał - myślę, że siła z jaką zostały poderwane oba zestawy była podobna. Jednakże na tym przykładzie możemy wysnuć wnioski jaka siła działa na pysk ryby w czasie zacinania "z krzyża", które to tak piętnujemy na tym Forum. Po wielokroć osoby piszące tu zaznaczały, że w przypadku zestawu samozacinającego, mając sygnalizację brania, ta ryba już "wisi na haku" i wystarczy przytrzymać szpulę podczas podnoszenia wędki, dokręcić hamulec i rozpocząć hol ryby.

Sory - ale bładzisz - i pokazujesz - dla mnie nie wiem co ... że gościu śmiga z wagą i cosik opowiada.

Wpierw miejsce , potem metoda na jaką sie łowi ( tak.. tak bo w karpiowaniu można wiele mieć zastowań... ) po tem sprzęt a zestaw. I w sumie od tego bym zaczoł.
Zestaw to podstawa sam przypon to temat zasadniczy , potem ciężarek - tak bardzo ważny jest swinger - jego ciężar , a na końcu przynęty i skuteczność całej tej mechaniki. Widzisz temat żyłek jest też bardzo głęboki od rozciągliwych po mało rozciągliwe.
Temat łowienia na plecionke to temat drażliwy - dla mnie powinien być zakaz stosowania plety jako linek głównych w karpiowaniu i tyle.
A że dystans 200 m i przenoszenie brania względem rozciągliwości - baja. Oki w dystansie 400 rozumiem - ale na takich dystansach jak dla mnie powinien być zakaz wywozu.
Sory ale wnioskując po tym co piszesz nie używałeś lub też masz błędne pojęcie o plecionkach 🙂. Jestem ciekaw czemu według ciebie plecionka jako linka główna powinna być zakazana.

Tak samo można napisać po co ci wędka skoro po zacięciu płyniesz pontonem po rybę na luźnej żyłce :P.
Podzielam opinie właścicieli łowisk - na sznurek się nie łowi i tyle.
Zawsze można na siłownie iść i dać sobie szanse na zerwanie bicepsa :-X :P :'(

Finezja , myślenie - dbałość o ryby - chciałbyś mieć zajęczą wargę gdy specjalitsa na któtkim dyszlu pojedzie.
Żyłka główna max 0,35.
Odpowiednio używana plecionka nie powoduje rozrywania pysków, jeśli by tak było plecionka powodowała by więcej spinek.

 :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:

Głos rozsądku w tej dyskusji.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 415
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #36 dnia: 19.04.2023, 16:54 »
Po kilku zmasakrowanych pyskach karpi zrezygnowałem całkowicie z plecionki.
Do tego haki typu krank potęgowały ten efekt.

Hole z brzegu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Jaką długość długość strzałówki z żyłki używałeś?

Offline piotrrd

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 720
  • Reputacja: 81
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sokółka
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #37 dnia: 19.04.2023, 16:56 »
Po kilku zmasakrowanych pyskach karpi zrezygnowałem całkowicie z plecionki.
Do tego haki typu krank potęgowały ten efekt.

Hole z brzegu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Jaką długość długość strzałówki z żyłki używałeś?
Około dwóch długości wędziska a więc około 6-7m

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka


Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #38 dnia: 19.04.2023, 17:21 »
Grubsza żyłka, żeby się rozciągła potrzebuje więcej siły niżeli cieńsza żyłka.
Dlatego nie rozumiem o jaką fizykę Ci chodzi. Dodatkowo jak ryba wejdzie w zaczep to nawet brania nie zobaczysz na 0,3mm. Nie chcę mi się szukać, bo i tak nie znajdę na YouTube, ale gość omawiał i robił testy. Na kanale underfishing jest tylko test podwodny żyłka vs plecionka sygnalizacja brania. https://www.underfishingworld.com/programs/ur-3-bite-indication-f75537?categoryId=132893

Sory ale , nie podejmuje rozmowy z osobą bez doświadczenia w temacie o którym coś gdzieś wyczytał.... :beer:
Jak łapałem na 0,3mm to parę razy miałem małego karpia, który nawet brania nie pokazał.
Przemyśl, przetestuj i daj znać. Jak łowisz na mniej niż 80 metrów to nie ma o czym pisać.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 415
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #39 dnia: 19.04.2023, 18:07 »
Po kilku zmasakrowanych pyskach karpi zrezygnowałem całkowicie z plecionki.
Do tego haki typu krank potęgowały ten efekt.

Hole z brzegu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Jaką długość długość strzałówki z żyłki używałeś?
Około dwóch długości wędziska a więc około 6-7m

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
A no widzisz w takim razie nie dziwne, że miałeś takie sytuacje. Dla mnie plecionka do rzuty to też pomyłka. U mnie przy wywózce strzałówka ma minimum 25 metrów i nie mam prawa narzekać na spinki czy też porozrywane pyski.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 643
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #40 dnia: 19.04.2023, 18:43 »
Grubsza żyłka, żeby się rozciągła potrzebuje więcej siły niżeli cieńsza żyłka.
Dlatego nie rozumiem o jaką fizykę Ci chodzi. Dodatkowo jak ryba wejdzie w zaczep to nawet brania nie zobaczysz na 0,3mm. Nie chcę mi się szukać, bo i tak nie znajdę na YouTube, ale gość omawiał i robił testy. Na kanale underfishing jest tylko test podwodny żyłka vs plecionka sygnalizacja brania. https://www.underfishingworld.com/programs/ur-3-bite-indication-f75537?categoryId=132893

Sory ale , nie podejmuje rozmowy z osobą bez doświadczenia w temacie o którym coś gdzieś wyczytał.... :beer:
Jak łapałem na 0,3mm to parę razy miałem małego karpia, który nawet brania nie pokazał.
Przemyśl, przetestuj i daj znać. Jak łowisz na mniej niż 80 metrów to nie ma o czym pisać.

Sory ale daj na luz bez odbioru.
Maciek

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 589
  • Reputacja: 393
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #41 dnia: 19.04.2023, 18:53 »
To mówicie, że żyłka się rozciągnie, zanim się przesunie? Chyba mi wyobraźni nie wystarcza ???
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 566
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #42 dnia: 19.04.2023, 19:50 »
Powtórzę się. Na żyłce 0.25 widzę bez problemu brania na 130 metrach. Branie nie jest atomowe, ale wystarczająco zaakcentowane i nie ma możliwości, żeby je przeoczyć. Powiem więcej - Zacinałem tak krąpie i leszcze :) Oczywiście plecionka lepiej zasygnalizuje na dystansie z wiadomych względów, ale żyłka nadal zda egzamin. 0.35 to drut to tym bardziej będzie widoczne.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 669
  • Reputacja: 723
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #43 dnia: 19.04.2023, 20:27 »
Ok.
Gdym zobaczył tylko pierwszy test, byłbym zdruzgotany. Natomiast drugi test pokazuje, że ruch wędki... ile ruszył przy zacięciu, że poderwało zestaw?

Podejrzewam, że w wodzie żyłka była zupełnie nienapięta, dlatego nie było wskazań.

Co nie zmienia faktu, że ogólnie się myliłem, bo chodzi o to, by branie pokazało.  :thumbup:

Jednak nadal jestem pewien, że gdyby spokojnie pociagnął za tę żyłkę leżącą na ziemi, to rozciągnięcie, nim poruszy się ciężarek, mialoby długość kilku centymetrów,  jak pisałem.

Jakie będzie orientacyjne rozciągnięcie można oszacować pod warunkiem znajomości kilku wielkości. :)
 
Wyniki eksperymentów z filmu zależą od parametrów żyłki i plecionki, a konkretnie od ich wytrzymałości oraz rozciągliwości.
Autor nie podał tych parametrów. :-\
Sens ma porównywanie linek o zbliżonej wytrzymałości na zerwanie. Przy zbliżonej wytrzymałości plecionki jej rozciągliwość jest ok. 4-5 razy mniejsza od żyłki. Konieczne przemieszczenie ryby z przynętą aby branie zostało zasygnalizowane na takim samym swingerze  będzie mniej więcej w podobnym zakresie razy mniejsze dla plecionki niż dla żyłki. :)

Natomiast siła zacięcia jest w przybliżeniu proporcjonalna do względnego zwiększenia długości żyłki mierzonej od ryby (wagi na filmie) do szczytówki w skrajnym położeniu  wędziska po zacięciu.
Przy odległości łowienia 150m, wytrzymałości żyłki 8 kg, jej rozciągliwości 20% przy zerwaniu i zwiększeniu długości o 2,5m daje to ok.0,65 kg siły zacięcia.
Dla plecionki siła zacięcia będzie około tyle razy większa, ile razy jej rozciągliwość jest mniejsza od żyłki. Dla założonych wyżej danych jest to rzędu 2,6 - 3,25 kg.
 :)
Marian

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 643
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy żyłka 0,30 wystarczy na karpie
« Odpowiedź #44 dnia: 19.04.2023, 20:48 »
Dla łowców z przed ekranu.
Ciężarek 120gr grippa z kolcami wywóz 200m.
Żyłka główna 0,35.
Napinamy na maxa do momentu aż ciężarek może drgnąć.
Swingery mają obciążenie nawet do kilkudziesięciu gram. ( dla miłośników klawiatury i obliczeń z nosa...To ten kawałek metalu który jeździ po drugie.... 8))
Zestaw napięty na maxa.
Każde dygnięcie przenosi nawet Wzdręgi 15cm.
Pozdrawiam miłego bajania :'( :P.
Maciek