Autor Wątek: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?  (Przeczytany 3945 razy)

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 058
  • Reputacja: 178
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« dnia: 12.06.2023, 11:59 »
Ostatnimi czasy coraz częściej na rybach zdarzają sie na moim łowisku dłuższe przestoje w braniach. rozmawiałem o tym z znajomym i powiedział mi, że na przełomie czerwca i lipca ryby podchodzą do lustra wody i pożywiają się tam pyłkami, które spadają z drzew na wodę i ciężko jest je zwabić do żerowania przy dnie. Ostatnio nawet w swoim nowym materiale Mały rekin też napomknął o tym. Nigdy o tym nie słyszałem żeby któryś z wędkarzy mi o tym wspominał a niektórzy nad wodą spędzili większość swojego życia. Czy to jakieś potwierdzenie w rzeczywistości czy to bajania wędkarzy żeby wytłumaczyć kiepskie połowy ?


16:50 min
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 778
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #1 dnia: 12.06.2023, 12:17 »
Na pewno jest to możliwe ale musiałyby sporo tego jeść żeby zaspokoić zapotrzebowanie po tarle.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 521
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #2 dnia: 12.06.2023, 13:01 »
Może w tym samym czasie jest rójka jakichś owadów i to raczej na nich ryba żeruje?
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 151
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #3 dnia: 12.06.2023, 13:01 »
To u mnie ostatnio dosłownie nic nie brało, bo drzewa pyliły jak cholera. Nawet jak na rower wychodziłem to był on cały zielony po powrocie przez pyłki. Obecnie ryba bierze jak głupia, ale już nic nie pyli u mnie.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 931
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 685
  • Reputacja: 195
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #5 dnia: 12.06.2023, 14:52 »
Nigdy o tym nie słyszałem żeby któryś z wędkarzy mi o tym wspominał a niektórzy nad wodą spędzili większość swojego życia. Czy to jakieś potwierdzenie w rzeczywistości czy to bajania wędkarzy żeby wytłumaczyć kiepskie połowy ?

Pierwszy raz słyszę ale jedno drugiemu nie przeczy. No bo trudno oczekiwać żeby dziesięciokilowy karpiszon się pyłkiem z drzew nażarł... Chociaż z drugiej strony jak wiatr zawieje ten pyłek w określone miejsce to dlaczego nie?



I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #6 dnia: 12.06.2023, 17:11 »
Czy teraz nie jętka pojawiła się nad wodami :beer:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 425
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #7 dnia: 12.06.2023, 20:01 »
NIe wiem czy należy uznać pyłki za powód przebywania ryb w toni, raczej nie. Jest masa łowisk bez drzew i tam jest to samo :) Ryba jest zwierzęciem zmiennocieplnym i wybiera sobie najbardziej pasującą jest temperaturę wody, a ta jest różna, wiele zależy też od gatunku. Lin czy brzana raczej wolą być przy dnie, gdyby pyłki były tak ważnym składnikiem diety, taki lin by częściej siedział przy powierzchni. Do tego karp ma pysk raczej przystosowany do pobierania pokarmu z dna.

Nie zapominajmy też, że ryby pływając też pobierają pokarm, część dostaje się do układu pokarmowego przez filtrację zasysanej wody. Dlatego najbardziej zasobne w ryby wody to takie, gdzie woda jest mętna, bo ma w sobie dużo pokarmu, czyli zooplanktonu alg etc. Im woda czystsza, tym mniej ma pokarmu i ryby jest znacznie mniej. Na komercjach w UK czasami dodają jakieś substancji do wody, zawierającej coś jak glony czy algi, które rozmnażając się powodują, że zbiornik ma więcej pokarmu i ryba bardziej rośnie. Tłumaczył mi to swojego czasu właściciel Bury Hill.
Lucjan

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 296
  • Reputacja: 539
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #8 dnia: 12.06.2023, 22:06 »
Czy teraz nie jętka pojawiła się nad wodami :beer:
Właśnie się kończy.
Przynajmniej u mnie.
W końcu ryby zejdą niżej 🙂
Panowie, policzmy głosy:

Offline TOmaSZ93

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 459
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #9 dnia: 13.06.2023, 00:10 »
Jedzą i to bardzo dlatego na spinning nic nie mogę ostatnio złowić ;D ;D ;D

Jbc mam na myśli klenie ostatnie wypady na zero nawet małe nie biorą coś w tym jest...
C&R

Offline Pszenicznik

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Czy ryby jedzą pyłki drzew ?
« Odpowiedź #10 dnia: 23.06.2023, 09:40 »
Z moich obserwacji wynika, że ryba w okresie od ostatniego tygodnia Maja do pierwszego tygodnia Lipca jest nieuchwytna, tak jakby gdzieś wyparowała bo woda jest krystalicznie czysta na naturalnych zbiornikach ze stojącą wodą. Moim zdaniem wiąże się to głównie z nadmiarem pokarmu zarówno roślinnego jak i zwierzęcego pojawiającego się w tym okresie. Tak poprawdzie to już od początku Maja zaczyna się pojawiać od groma larw różnych owadów w toni wodnej jednak wiele gatunków ryb spokojnego żeru jest jeszcze w okresie około tarłowym dlatego potrzebują sporo pokarmu i można je z powodzeniem łowić. Marzec i Kwiecień to czas kiedy pokarmu jest znacznie mniej i ryby są mało wybredne więc biorą pewniej pomimo zimniej wody. Pylenie topoli nie jako zwiastuje osłabienie brań, które dopiero przychodzi kiedy zaczyna pylić wierzba, u mnie w tym czasie masowo wylatuje głównie nocą jętka i dużo innego robactwa. Powierzchnia wody jest aż tłusta od różnych pyłków nie tylko tego białego puchu, który głównie zjadają krasnopióry to fakt widoczny gołym okiem. Z dna zaczyna wyrastać całymi połaciami rogatek sztywny i to na nim osadzają się larwy owadów więc ryby mają w toni suto zastawiony stół. Przepatroszyłem pojedyńcze egzemplarze łowionych w tym czasie Płoci, Krasnopiór, Koluchów, linów i japońców. Ryby grubiutkie a brzuchy pełne zielonej mazi i nasion (krasnopióry i płocie) oraz larw i  dorosłych owadów (koluchy, liny, japońce). Dodając do tego fakt, że niektóre gatunki już na przełomie wiosny i lata preferują głęboką wodę powoduje rozczarowanie u większości wędkarzy i psioczenie na brak ryb. W zależności od pogody i części Polski ale na wschodzie zaczynają się rozkręcać od drugiego tygodnia Lipca i intensywnie żerują aż do Września a potem wraz ze sporą różnicą temperatur pomiędzy dniem i nocą zaczynają uciekać na głębszą wodę i tam żerują dalej, są mniej ostrożne bo konkurencja pokarmowa jest ogromna (mowa tu o sadzwkach z wodą do 2m głębokości)