Autor Wątek: Daiwa tournament 25qd głośna praca  (Przeczytany 2534 razy)

Offline Leszcz1989

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja: 16
Daiwa tournament 25qd głośna praca
« dnia: 18.12.2023, 21:02 »
Witam chciałbym zapytać kogoś kto używa tego kołowrotka czy ma problem z głośną praca kołowrotka nie wiem czy przypadkiem one tak nie mają bo to mój pierwszy egzemplarz kupiony jako używany ale ma nadal ponad rok gwarancji. Jeżeli ktoś ma to poproszę o adres e-mail wyślę film jak pracuje mój kołowrotek. Będę wdzięczny za pomoc.

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #1 dnia: 18.12.2023, 22:15 »
Wszystkie Daiwy nawet te z wyższej półki (szczególnie te duże) lekko szumią podczas pracy. Nad wodą szum ten jest niezauważalny.  Ale praca ich jest płynna, wręcz maślana.  Mam TDR Distance i Cast'Izm 25QD - to praktycznie taka sama konstrukcja jak Twój tournament. Oba początkowo lekko szumiały ale po sezonie użytkowania ten szum zmniejszył się jeszcze bardziej.
Jeśli szum jest głośny to jego przyczyną może być nadmierny luz w przekładni (do wyregulowania podkładkami) , jakieś wybrakowane łożysko, a czasem skorodowany, nierówny bębenek oporówki. Jest jeszcze jedna możliwa przyczyna głośnej pracy: mocne zużycie przekładni.  Jeśli przy łowieniu dużych ryb nie pompujemy kijem , a używamy kołowrotka jak samochodowej  wyciągarki (jak jeden z moich przyjaciół z Forum) to szybko załatwimy każdy młynek. Zakładam że to nie Twój przypadek.
Jeśli nowy młynek szumi głośniej niż inne Twoje młynki trzeba go reklamować u sprzedawcy i wymienić na inny - cichy.  To drogi, wysokiej klasy sprzęt i przy odpowiedniej eksploatacji, konserwacji  i wymianie smarów (co 2-3 lata)  powinien pracować płynnie i niezawodnie przez długie lata. 
Wiesiek

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #2 dnia: 18.12.2023, 22:54 »
Wszystkie którymi kręciłem przypominały w pracy Nzone za trzy stówki, więc możesz spać spokojnie;)

Tournament i maślana praca? Dobry żart..

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #3 dnia: 19.12.2023, 12:38 »
Z Daiwy mam Luviasa, TDX, Ballistic EX, TDR Distance, Cast'Izm - japonską wersję, Fuego i EXcelera z 2019r. .  Wszystkie mają maślaną pracę.
Smaruję je smarami syntetycznymi MTCW i IOS. Używałem też RedLub i także było OK.
Wiesiek

Offline Leszcz1989

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja: 16
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #4 dnia: 19.12.2023, 13:37 »
Wiecho podeślij adres e-mail wyślę Ci film i powiesz mi czy wszystko jest ok.

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #5 dnia: 19.12.2023, 13:40 »
Z Daiwy mam Luviasa, TDX, Ballistic EX, TDR Distance, Cast'Izm - japonską wersję, Fuego i EXcelera z 2019r. .  Wszystkie mają maślaną pracę.
Smaruję je smarami syntetycznymi MTCW i IOS. Używałem też RedLub i także było OK.
A ja mam Stellke z rynku JDM i też mi się wydaje, że Balistic czy Ultera FC ma maślaną pracę.
Póki Stelli nie wezmę do ręki..

BTW Ultegra FC po dwóch latach katowania pracuje lepiej niż nowy Tournament, na pewno mniej szumi ;) bo Balistic to jednak "piszczy".

Offline thegamer

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 239
  • Reputacja: 15
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #6 dnia: 19.12.2023, 14:15 »
O którym modelu dokładnie piszesz Ultegra Fc 4000?

Sory za offtop

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 935
  • Reputacja: 159
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #7 dnia: 19.12.2023, 15:25 »
Wszystko zależy od tego jak azjata w fabryce spasuje części, ustawi luzy jakiś tam zakres tolerancji musi mieć bo nie będzie spędzał 1h nad jednym kołowrotkiem żeby idealnie pracowały. Co do maślanej pracy można uzyskać w większości kołowrotków wystarczy użyć odpowiednich smarów i wyregulować luzy. Fabryczne ilości smaru zapakowane w kołowrotek raczej nie zapewnią takiej pracy.
- Arek -

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #8 dnia: 19.12.2023, 18:42 »
O którym modelu dokładnie piszesz Ultegra Fc 4000?

Sory za offtop
Tak, przerzuciły tony karpi i dalej smigają ok. Zakupiłem kolejne dwie sztuki więc mam porównanie do nowych egzemplarzy, nie ma tragedii. Czuć większe luzy, ale praca przekładni nie odbiega.
Myślę, że to dobry czas żeby pojechały do Spigota.

Offline hunter

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 2
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #9 dnia: 19.12.2023, 19:13 »
Wszystko zależy od tego jak azjata w fabryce spasuje części, ustawi luzy jakiś tam zakres tolerancji musi mieć bo nie będzie spędzał 1h nad jednym kołowrotkiem żeby idealnie pracowały. Co do maślanej pracy można uzyskać w większości kołowrotków wystarczy użyć odpowiednich smarów i wyregulować luzy. Fabryczne ilości smaru zapakowane w kołowrotek raczej nie zapewnią takiej pracy.

Całkowita zgoda.
Ostatnio mnie wzięło na serwisowanie kołowrotków, dwa identyczne kołowrotki, różnie posmarowane, różna praca.
Można osiągnąć maślaną cicha prace lecz kosztem wolnego biegu.
Szukam granicy przy której pusty koszyk 30G, przy wolnym biegi swobodnie opada.

Offline Berez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 935
  • Reputacja: 159
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chojnów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #10 dnia: 19.12.2023, 19:31 »
Przy dobrym stanie przekładni i po odpowiednim posmarowaniu korba ma sama opadać.
- Arek -

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 402
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #11 dnia: 19.12.2023, 20:49 »
Grzegorz 88
Stella ma bardzo twarde zęby przekładni pokryte chyba azotkiem tytanu.  Są bardzo wytrzymałe i twarde ale wymagają dobrej regulacji i dobrych smarów  najlepiej syntetycznych.  Luz międzyzębny powinien być ledwie wyczuwalny.  Jeśli jest skasowany do zera albo o wiele za duży słychać i czuć , że coś nie tak.  Mam stelkę 4000 z 18 r, i jestem bardzo zadowolony.
W nowych modelach Shimano  trafiają się wybrakowane wyraźnie szumiące  łozyska. Miałem takie w stradicu 4000FL , a mój kolega w 20 twin power 4000PG. Na dzień dobry trzeba było wymienić łożyska po prawej stronie korpusu.t.j. 7x11x3 w obu wypadkach. Przesmarowanie im nie pomogło. Dawniej takich numerów nie robili.
Wiesiek

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #12 dnia: 19.12.2023, 23:02 »
Stella pracuje idealnie, była na serwisie u Kuby.
Ten kołowrotek definiuje dla mnie "maślaną prace".
Ciekawostką jest, że był to pierwszy egzemplarz w Polsce
sprowadzony przez Mefisto zanim trafił do dystrybucji w UE.
Więc to nie jest JDM, a tylko kołowrotek z rynku Japońskiego.

Offline Leszcz1989

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 249
  • Reputacja: 16
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #13 dnia: 25.12.2023, 23:52 »
W wigilię byłem na testowaniu kołowrotka tournament 25qd na drugiej wędce był 4012 td Feeder Panowie czy to normalne że lżej zwijał mi koszyk o tej samej gramaturze td Feeder?

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Daiwa tournament 25qd głośna praca
« Odpowiedź #14 dnia: 26.12.2023, 08:12 »
Możliwe, że ktoś próbował poprawić pracę i nawalił kijowego smaru. Takie ryzyko zakupu kołowrotka z drugiej ręki.
Ja też kupiłem wadliwy kijek od gościa z forum i się bujam..

Możesz sprzedać lub wysłać do spigota. Tylko serwis Tourka to koszt chyba 180zł.