Przemek, Sławek, weźcie wy nie wkurwiajcie tymi rybami z rzeki bo się smutno robi Pięknie połowiliście jak zawsze. Ile ja bym oddał za jedną piękną płoć z rzeki jak za dzieciaka 20-30 lat temu
Rafał nie daleko ciebie płyną dwie rzeki, Biała i Czarna Przemsza, myślę że w cieplejszym okresie z delikatnym zestawem i robaczkami nie powinno być problemu złowić płoć czy nawet inną rybke. A ryba z rzeki cieszy podwójnie, w mojej mieścinie mam zbiorniki rybne, na które przyjeżdżają nawet youtuberzy, choćby Mateusz z Natura Fishing, złowienia sporych leszczy czy wielkich karasi nie stanowi jakoś problemu, ale mnie to już przestało cieszyć, cenie sobie spokój na rzeką i te naprawde dzikie ryby, choć czasem jest trudno. Każda rzeka wymaga czasu i poznania, z mojego siurka metrowej szerokości wyciągałem już piękne klenie, nawet 50+, warto próbować i poświęcić czas.
Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka