Ja zamiast koszulki termokurczliwej (która wygląda bardzo estetycznie) smarowałem klejem dwuskładnikowym również górną powierzchnię sztycy na odcinku 2-3cm, z pewnością ją to wzmocniło i zapobiegło(może) kolejnemu uszkodzeniu gdy powstały jakieś mikro pęknięcia etc. Bolec oczywiście zrobiony (z małego gwoździka, więc już sklepany z jednej strony z drugiej zaklejony. Klej miał zadanie wzmocnić odcinek po wierceniu/wklejaniu czyli pracach przy sztycy.