Autor Wątek: Rozrabianie zanęty w domu  (Przeczytany 19395 razy)

Splot

  • Gość
Rozrabianie zanęty w domu
« dnia: 18.10.2015, 14:27 »
Panowie czy przygotowujecie zanętę w domu przed łowieniem?
Ja często robię wieczorem przed porannym wędkowaniem. Oszczędzam trochę czasu, zwłaszcza gdy jadę przed świtem. Po ciemku nie zawsze wychodzi idealnie. Używam wody destylowanej i na koniec przesypuję do pudełka, zamykam i czeka w lodówce.
Z pelletami nie kombinuje, robię nad wodą. 
Czy można użyć wody prosto z kranu? Czy musiała by odstać? A może rodzaj wody niema znaczenia?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Splot

  • Gość
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #1 dnia: 18.10.2015, 14:31 »
Prosił bym o zmianę tematu, miało być rozrabianie zanęty w domu. Telefon zmienił wyraz. Przepraszam za pomyłkę, nie wiem jak zmienić

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #2 dnia: 18.10.2015, 14:32 »
Rozmawianie ?  :D Już się bałem , że gadasz do zanęty przed łowieniem - niby taki sposób  :o
A tak poważnie to zawsze mieszam nad wodą , to czynność , którą wykonuję w pierwszej kolejności . Namoczę i zabieram się za sprzęt . Potem tylko przecieram , domaczam i wykańczam mieszankę .

Offline andrzejm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 614
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • "..plaża to wylęgarnia hipisów." - Skipper
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #3 dnia: 18.10.2015, 14:34 »
Ja zawsze przygotowuję zanętę dzień wcześniej (nie tylko do gruntu, ale i do spławika z użyciem gliny). Używam zwykłej wody z kranu. Takiej wody używam do zanęt Sonu do methody, a jak nie wykorzystam całej, to mrożę. Po rozmrożeniu nie widziałem by zanęta w jakikolwiek sposób ucierpiała, zamach, konsystencja jak przed mrożeniem. Ryby też tej różnicy nie widziały.
Error Team Poland

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 524
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #4 dnia: 18.10.2015, 14:37 »
 Namaczam wstępnie wieczorem. Wg mnie lepiej składniki są nawilżone.A i łatwiej określić kleistość w miarę dokładnie. Jest też trochę zanęt (bodajże Sonu) że zalecane jest wcześniejsze rozrabianie zanęty. Ja to czynię z powodu , iż stosuję zanęty o dość grubej frakcji. i niemal na granicy przemoczenia. Co do wody? Stosuję kranówkę bez oporu. Ale moja jest własna,nie z ujęcia. Więc nie chlorowana. 
Arek

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 230
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #5 dnia: 18.10.2015, 14:41 »
Czasem przygotowuję zanęte w domu, ale unikam tego gdy zanęta ma być mocno pracująca.
Zauważyłem że przygotowanie zanęty dzień wcześniej gasi jej pracę.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

Paweł.

Offline Kereloth

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 958
  • Reputacja: 89
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Brodnica
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #6 dnia: 18.10.2015, 14:49 »
Ja zawsze rozrabiam nad wodą.

Offline Maciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 065
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dzień bez wędkowania jest dniem straconym.
  • Lokalizacja: Centralna polska
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #7 dnia: 18.10.2015, 15:02 »
Zawsze rozrabiam w domu z kranówką ,wydaje mi się że można ją wtedy lepiej dopracować (kilka razy przesiać, dodać jakiś składników których nie zabieram nad wodę), poza tym nie ma co się oszukiwać zaniesienie trzy kilowej zanęty z opakowaniem nie stwarza nam problemu ,ale zabranie pustego opakowania po zanęcie już tak .
Finał tego taki jaki widzimy nad wodą ,co druga miejscówka to typowy śmietnik :(
Maciek

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #8 dnia: 18.10.2015, 15:10 »
Rzadko rozrabiam w domu, ale jeżeli już to używam kranówki tylko, że zawsze czy nad wodą czy w domu jest to woda, którą odlewam z pelletu. Stosując zanęty rybne, które posiadają bardzo intensywny zapach podejrzewam, że ryby nawet tego chloru nie wyczuwają.
Robert

Grzes77

  • Gość
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #9 dnia: 18.10.2015, 15:24 »
A ja praktycznie zawsze w domu, bo najczęściej sypkie składniki przesiewam przez sito, a nie będę targał nad wodę wiadra i sita, tylko po to by wykonać tą czynność. Również zalewam zanętę wodą pochodzącą z odlania pelletów. Wodę zawsze gotuję z mielonymi konopiami,itp temat rzeka, no ale rozrabiam 99,99% w domu ;).

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 016
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #10 dnia: 18.10.2015, 15:56 »
Robię różnie. 1. w domu i czeka w garażu 2. w domu i czeka w lodówce 3. w domu i czeka w zamrażarce 4. na łowisku
Na razie najlepsze efekty mam jak daje wodę z łowiska. Ale w następnym sezonie będę dalej eksperymentował.
A z zanętą rozmawiam bardzo często, ... ale ona nie odpowiada. ;) Z :fish: podobnie ;)
;)

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #11 dnia: 18.10.2015, 16:10 »
Zawsze rozrabiam w domu dodając atraktorów itp, za oszczedzam czasu w ten sposób gdy przyjadę nad wode i mam czas na rozpakowywanie sprzętu i rozpoczęcie łowienia. Z rana ewentualnie lekko domoczę mieszanke gdy przez noc lekko wyschnie.
Krzysztof

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 927
  • Reputacja: 190
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #12 dnia: 18.10.2015, 16:15 »
Zawsze rozrabiam nad wodą. Jeżeli idę na ryby bardzo rano, to wieczorem jadę nad wodę i rozrabiam zanętę. Fakt, do wody nie mam daleko.
Zbyszek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 426
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #13 dnia: 18.10.2015, 16:33 »
Ja nie robię tego w domu bo brakuje mi czasu. Jednak jeżeli bym to robił, używałbym wody z kranu, ale odstanej. Ewentualnie z butelki. Ale to takie tam szczegóły. Faktycznie można zaoszczędzić czasu, i mniej trzeba nosić. Dobra opcja na wyprawy gdy trzeba być nad ranem!
Lucjan

elvis77

  • Gość
Odp: Rozrabianie zanęty w domu
« Odpowiedź #14 dnia: 18.10.2015, 16:43 »
Ja jak to niektórzy koledzy już zauważyli czasami nawet wcale nie rozrabiam.
A tak poważnie to zależy do czego ta zanęta ma służyć lub na jakie ryby.
Jeśli to ma być zanęta płciows na zawody to tylko i wyłącznie bezpośrednio przed łowieniem. Głównie dlatego,że ma pracować mocno.
Co innego to zanęta na leszcza. Ta ma być zgaszona i ją nawilżam dzień przed.
Do methody raczej w domu lub z zamrażalnika. Pellet podobnie. Choć zawsze mam trochę suchej zanęty i pelletu. Tak na wszelki wypadek.
Zanęty staram się rozrabiać z wodą z gotowanych konopi lub jak pisali koledzy po odlaniu pelletu.