Różnica może być spora w pracy wędki pomiędzy jej długościami. Łowisz monsterem (ja też) między 11 a 12 ft (mam obie) różnica jest mocno odczuwalna. Tak samo jak między 11 a 9 Ft (też mam do bombki). Miałem raz w ręku 11 ft irona, i rozmawiałem o nim z Dawidę Moską na otwarciu feederlandu (wtedy feedersklepu) w Warszawie, na pewno jest sztywniejsza od monstera. Ja wybrałem monstera, na twoim miejscu jeśli miąłbym myśleć o zamianie/dokupieniu, poczekałabym na fajną promkę i albo kupił MAPA albo nową GURU. Wtedy myślę miałoby to sens. Generalnie coś z wyższej półki z lepszymi przelotkami i blankiem... w cenie o której mówimy można wybierać jak w ulęgałkach.