Cześć!
Dopiero co witałem się z Wami, jako nowy użytkownik forum

, a już postanowiłem założyć własny wątek i pokazywać swoje
wypociny w dziale "rękodzieło"...
Od zawsze lubię majsterkować! Uwielbiam wręcz, uzależniającą satysfakcję wynikającą z własnoręcznego wykonywania różnych przedmiotów - użytkowych i nie tylko. Dotyczy to również wędkowania - wiele elementów wyposażenia, przynęty, narzędzia, nawet wędki - wykonywałem sam z wielką przyjemnością i pożytkiem. Nie ma to u mnie i nigdy nie miało kontekstu czy motywu szukania oszczędności - można by nawet powiedzieć, że niejednokrotnie obsesja "zrobię sam", wpędzała mnie w koszty przewyższające cenę zakupu gotowca w sklepie

Ale, możliwość uzyskania sprawnego użytkowo przedmiotu będącego wytworem własnej wyobraźni, sprytu, sumptu, zręczności rąk - bywa dla mnie tak satysfakcjonująca, że aż uzależniająca. Dlatego, nieraz - jak uprę się na jakiś projekt - to obsesyjnie wręcz dążę do jego realizacji (czasami bez zbytniego dbania o koszty

). Czasem nie wyjdzie, ale - czasem się udaje, na tyle, że nie wstyd się pochwalić

- i takie właśnie projekty (oczywiście w tematyce wędkarskiej), postaram się tu w wątku wrzucać - pod Waszą opinię i ocenę, ale i pod dyskusję i licząc na sugestie - bo zawsze chętnie i z pokorą słucham i przyjmuję konstruktywne uwagi, rady i krytykę!
Myślę sobie, że jeden spójny "autorski" wątek - pozwoli mi prezentować swoje wytwory "handmejd" i poddawać je Waszej ocenie.
Zaznaczę, że
nie mam ambicji tworzenia "tutoriali". Tym bardziej, że rzadko już zdarza mi się dokumentować przebieg toku prac.
Jednak, gdyby kogoś zaciekawił któryś temat, jaki tu się z mojej strony pojawi - zawsze chętnie pogadam o szczegółach (czy też zawsze przecież można wydzielić go do osobnego wątku - gwoli dyskusji i wymiany pomysłów/opinii).
Tyle tytułem wstępu
W kolejnych postach postaram się wrzucać jakieś starsze projekty - zależnie od tego, jakie fotki uda mi się wygrzebać z czeluści dysku komputera

Oczywiście - to będzie tylko niewielki i niekoniecznie chronologiczny "wycinek" tego, co przez lata wykonały moje ręce. Nie zawsze były narzędzia i pamięć do tego, by dokumentować pracę. Wiele fotek i materiałów zaginęło bezpowrotnie przy przesiadkach na kolejne aparaty/telefony/komputery... wiecie sami jak to jest.