Stuknęła pięćdziesiątka i posypały się prezenty. Jeden nawet wędkarski 😀Syn sprezentował mi wspomniany w temacie pokrowiec. Ogólnie git. Wielki, pakowny, Ogólnie jest ok. Ale nie o recenzowanie mi chodzi. Pokrowiec po rozpakowaniu wygląda jak wygląda. Cały jest porysowany, wygląda jak towar mocno wymacany. Na górze obtarcia od ściany. I te białe otarcia to nie kolor ściany. Dół również eksploatowany. Trudno na zdjęciach pokazać jak to wygląda, ale te porysowania sa mocno wyczuwalne pod palcami. W sumie to prezent, i to od syna. Nie chciałem robić zamieszania, nie chciałem żeby było mu przykro, że się starał a wyszło jak zawsze 😁. Po drugie pewnie pokrowiec po jakimś czasie użytkowania też złapie jakieś jego ślady. No i uznałem że odpuszczę odsyłanie, jednocześnie darując sobie jakieś pozniejsz zakupy w sklepie gdzie kupiono pokrowiec. Po prostu zwrot nie zetrze niesmaku. Powiedzcie mi czy ja oby nie wyolbrzymiam? Nie przesadzam? Uważacie że jest to powod do niesmaku?
