Autor Wątek: Ochotka, feeder i płoć  (Przeczytany 56957 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 643
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #45 dnia: 14.11.2015, 19:03 »
Dzięki Maciek,tak wygląda moje wędkarstwo,pomysł realizacja jak są brania jestem zadowolony niezależnie jakie ryby łowie małe czy duże,dziś nastawiałem się na te mniejsze i wypaliło na sto %,nie chwaląc się tylko ja łowiłem,woda Pzw bardzo oblegana

I oto chodzi !🎣
Maciek

Offline pankowaty

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 14
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #46 dnia: 14.11.2015, 20:11 »
Żeby dzisiaj łowić, trzeba było być wytrwałym :-) gratuluję Stasiu. Mnie z Sielskiej wiatr dzisiaj przegonił po 3 godzinach.

Co do ochotki,  to łowiąc feederem stosuję na stojącej wodzie. Między listopadem a marcem np. taką mieszanka jest fajna: 1 paczka gliny "mieszanka klubowa jezioro" chyba od Górka + 0.5kg zanęty np.  Lorpio zimowa płoć,  albo jakaś inna,  byleby miała małą ilość soli. Sól zabija jokersa, wiec trzeba uważać. Do tego można dodać konopii lub innych dodatków wg uznania. Do tego oczywiście jokers.

Latem, na kanale, w nocy podawałem jokersa w glinie double leam oraz argile. Jokersa dzieliłem na 3 części.  Dwie szły do double leam, jedna do argile. Robiłem takie wałeczki z gliny wiążacej, wsadzałem taki wałek do dużego koszyka zanętowego i dociskałem koszyk gliną argile. Po umieszczeniu w łowisku kilkunastu takich wałków,  nęciłem już tylko argile z jokiem, też kilkanaście takich rzutów.  Celem było stworzenie na dnie dywanu z gliny,  w którym leszcze będą ryły w poszukiwaniu ochotki. Double leam ma stworzyć takie smakowite punkciki pośród dywanu argile. Zanęty spożywczej można przy tym nie używać,  aby nie ściągać drobnicy.
Jako przynętę stosuję wtedy ochotkę haczykową, pinkę albo białe.

Samą ochotkę haczykową stosuje nawet nie dodając do zanęty joka. I wg mnie wcale nie oznacza to jedynie brań drobnicy.

Pomysł zaczerpnęliśmy z kolegami od Górka,  tego od glin, który opisuje różne taktyki spławikowe. Część z nich można z powodzeniem dostosować do feedera.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #47 dnia: 14.11.2015, 20:24 »
Stanisław gratulacje za wynik i sesje. Interesują takie ryby, interesują 8). Zabawa z ochotką i jokersem jest super. Ja też ostatnim wypadem z pickerem miałem z tymi braniami masakrę. Trzeba wyczaić ten moment cięcia. Przeglądałem filmiki z zawodów gdzie koleś ciął drobnice co 2-3minuty na feeder :o. On zacinał jak tylko było jakieś poruszenie szczytówki. Ciężko to wyczaić co zrobić aby tak było. Ale myślę że dobre dobranie haka , długości przyponu i odpowiednio czuła szczytówka powinna załatwiać sprawę. Do tego typu ryb też podchodzę z Shimano i szczytówką 0.5oz. Na razie ćwiczenia i treningi aby wyczaić co będzie działać. Te pierwsze pyknięcie przemawia do mnie mocno aby ciąć ale jakoś do tej pory ,no nie odważyłem się tak robić ;D. Zawsze a może jednak zaczekać :). Jak byłem na zawodach latem wynik się robiło płotką 15-20cm. Z tym że rzut i w opadzie,  następowało uderzenie i wtedy trzeba było ciąć. Jak koszyk opad i nie zaciąłeś można było czekać na branie kilka minut. ten właśnie fakt przemawia do mnie do natychmiastowego zacięcia już po pierwszym skubnięciu. Pozostaje nam nic jak tylko trenować i jeszcze raz trenować :narybki:
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #48 dnia: 14.11.2015, 20:31 »
:beer: Panowie
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #49 dnia: 14.11.2015, 20:37 »
Wielkie gratulacje, 100 ryb to jakiś kosmos.
 :beer: i :thumbup:
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline grzegorz07

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 796
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jastrząb
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #50 dnia: 14.11.2015, 21:18 »
Gratulacje wypadu takie łowienie to jest to ;D
  Co do zestawu to ma taką ogólna zasadę  0,10 minimum. Jeśli mam łowić cieniej to przypon składa się z dwóch żyłek 0,08 od haczyka około 15 cm dalej 0,10 lub 0,12. w tym zestawie do tej pory robiłem tak  ,że skrętka około 15 cm i 15 cm haczyk poniżej koszyczka. Myślę że jest to optymalnie jak do tej pory to raczej skracałem te długości.
 Do łowienia używam zawsze mieszanki gliny i zanęty raz aby ją zubożyć ,a dwa dużo łatwiej uzyskać odpowiednią mieszankę co bez gliny na samej zanęcie było by trudne. Jeśli mam jokersa to rozrabiam go osobno w glinie i w czasie łowienia w zalerzności co potrzeba   mieszam z drugą mieszanką gliny i zanęty. Niekiedy  trzeba do nęcić gliną z jokersem, robię go w środek a zamykam zanętą z giną wszystko w zależności co potrzeba.

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #51 dnia: 14.11.2015, 21:23 »
Dobra podpowiedż z przyponem w tym zestawie,co do reszty to tak samo
Staś
Klasyczny Feeder

Offline grzegorz07

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 796
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jastrząb
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #52 dnia: 14.11.2015, 21:35 »
Dobra podpowiedż z przyponem w tym zestawie,co do reszty to tak samo
  Bez zmian :D
 
Stanisław gratulacje za wynik i sesje. Interesują takie ryby, interesują 8). Zabawa z ochotką i jokersem jest super. Ja też ostatnim wypadem z pickerem miałem z tymi braniami masakrę. Trzeba wyczaić ten moment cięcia. Przeglądałem filmiki z zawodów gdzie koleś ciął drobnice co 2-3minuty na feeder :o. On zacinał jak tylko było jakieś poruszenie szczytówki. Ciężko to wyczaić co zrobić aby tak było. Ale myślę że dobre dobranie haka , długości przyponu i odpowiednio czuła szczytówka powinna załatwiać sprawę. Do tego typu ryb też podchodzę z Shimano i szczytówką 0.5oz. Na razie ćwiczenia i treningi aby wyczaić co będzie działać. Te pierwsze pyknięcie przemawia do mnie mocno aby ciąć ale jakoś do tej pory ,no nie odważyłem się tak robić ;D. Zawsze a może jednak zaczekać :). Jak byłem na zawodach latem wynik się robiło płotką 15-20cm. Z tym że rzut i w opadzie,  następowało uderzenie i wtedy trzeba było ciąć. Jak koszyk opad i nie zaciąłeś można było czekać na branie kilka minut. ten właśnie fakt przemawia do mnie do natychmiastowego zacięcia już po pierwszym skubnięciu. Pozostaje nam nic jak tylko trenować i jeszcze raz trenować :narybki:


Co tych brań z opadu to dobrze jest trzymać cały czas  napiętą  żyłkę nic nie przeoczysz ,a brania czuć w dolniku.

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 708
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #53 dnia: 14.11.2015, 22:10 »
Dobra podpowiedż z przyponem w tym zestawie,co do reszty to tak samo
  Bez zmian :D
 
Stanisław gratulacje za wynik i sesje. Interesują takie ryby, interesują 8). Zabawa z ochotką i jokersem jest super. Ja też ostatnim wypadem z pickerem miałem z tymi braniami masakrę. Trzeba wyczaić ten moment cięcia. Przeglądałem filmiki z zawodów gdzie koleś ciął drobnice co 2-3minuty na feeder :o. On zacinał jak tylko było jakieś poruszenie szczytówki. Ciężko to wyczaić co zrobić aby tak było. Ale myślę że dobre dobranie haka , długości przyponu i odpowiednio czuła szczytówka powinna załatwiać sprawę. Do tego typu ryb też podchodzę z Shimano i szczytówką 0.5oz. Na razie ćwiczenia i treningi aby wyczaić co będzie działać. Te pierwsze pyknięcie przemawia do mnie mocno aby ciąć ale jakoś do tej pory ,no nie odważyłem się tak robić ;D. Zawsze a może jednak zaczekać :). Jak byłem na zawodach latem wynik się robiło płotką 15-20cm. Z tym że rzut i w opadzie,  następowało uderzenie i wtedy trzeba było ciąć. Jak koszyk opad i nie zaciąłeś można było czekać na branie kilka minut. ten właśnie fakt przemawia do mnie do natychmiastowego zacięcia już po pierwszym skubnięciu. Pozostaje nam nic jak tylko trenować i jeszcze raz trenować :narybki:


Co tych brań z opadu to dobrze jest trzymać cały czas  napiętą  żyłkę nic nie przeoczysz ,a brania czuć w dolniku.

Dokładnie tak było 8)
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #54 dnia: 14.11.2015, 22:29 »
Graty Stachu, świetna sesja! :thumbup:

Ja u siebie nie mogę startować z takimi pajęczynkami, bo jeden bonus i wszystko poleci w cholerę... :) Ale myślę czy nie warto używać tego nowego fluorocarbonu. Alan Scotthorne z powodzeniem używa go do tyczki, można by więc pójść na taki 0.12 mm - jest niewidzialny praktycznie, co ważniejsze sztywniejszy niż żyłka... Musze popróbować :)
Lucjan

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #55 dnia: 14.11.2015, 22:33 »
Fluokarbon o.15 używałem na leszcze latem zdał egzamin,zapomniałem o nim :bravo: za tydzień popróbuje tylko jak zawiązać 20 na fluokarbonie :D
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #56 dnia: 14.11.2015, 22:42 »
Nie używasz haków z oczkiem? Ja mam takie maleństwa...
Lucjan

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #57 dnia: 14.11.2015, 22:48 »
Brawo Staszek,  z takimi pomyslami i podejściem to i pod lodem z feederem na pewno  coś opracujesz.  Ja tez bym wolał 100 małych niż 5 dużych. 

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 033
  • Reputacja: 304
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #58 dnia: 14.11.2015, 22:50 »
Kuba ,podlodowy feeder nie kpij ze mnie ja tylko rybki sobie łowię
Staś
Klasyczny Feeder

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Ochotka, feeder i płoć
« Odpowiedź #59 dnia: 14.11.2015, 23:03 »
Panowie to napiszcie jeszcze o pojemności koszyka proszę.Mnie ostatnio po takim łowieniu po 7szt leszcze odeszły a pojawiły się nieliczne płocie.Podejrzewam za małą objętość koszyka .