No to powodzenia na Rybniku, ryba ta ma rozmiary XXL podobno, więc jest na czym bić rekordy!
Zbyszek, co do wyników to w Polsce wiele osób ma je lepsze, bo technika wędkarska idzie do przodu. Ilość sprzedanych podajników do Metody przenosi się na ilość odławianych ryb, niestety tych nie przybywa w wodzie. Całe szczęście, że wielu z nas wypuszcza połów!

Pomimo tego ja uważam, że z roku na rok ubywa ryb dużych, dających najwięcej potomstwa, co się odbija ujemnie na kolejnych populacjach, co odczujemy za kilka lat, co mamy już teraz... Zarybia się na potęgę karpiem, który się nie rozmnaża, przeszkadza natomiast inny rybom w tarle.
Za złą politykę płacimy już teraz, a to nie jest jeszcze dno...